slodziutka_e
Fanka BB :)
miranda i nosisz pod serduszkiem swoje dziecko.. i zobaczysz że będziesz je tulić w swoim ramionach i płakać ze szczęścia.
Nie chcę o tym tu pisać. Ale chyba napiszę.
Gdy tak rozpaczałam po trzeciej stracie u lekarza.. lekarz "by mnie pocieszyć" otworzył na kompie dane kilku pacjentek (bez imiennych dla mnie...tylko samą historię "choroby")
I pokazal mi jedną dziewczynę która straciła trójkę dzieci!!!! Bardzo późnej ciązy.. raz po raz. Żeby nie skłamać był to chyba 36tc, 38tc i 39tc tylko już nie pamiętam w jakiej kolejności itd. Przechodziła przez ten HORROR aż trzy razy. Naprawdę ją podziwiam że za każdym razem decydowała się na kolejną próbę.
Po tych trzech stratach.. urodziła potem dwójkę zdrowych dzieci. I jest szczęśliwą matką. ....
Potem pokazał mi również kobiętę która straciła również 3 ciaże w też późnym okresie bo bodajże.. w 27tc. 25tc i gdzieś ok 29tc. (dokładnie już nie pamiętam bo minęły już dwa miechy od tych info) i potem również urodziła 3 zdrowych dzieci! I jest szczęśliwa mamą.
I pokazł mi kobietę która poroniła 4 razy... w różnych tc. I też jest szcześliwa matką..
Zrobił to by pokazać że nie tylko ja cierpię.. że warto się podnieść bo cel jest szczytny.. i wkońcu jak taka jest wola BOGA to i nam się uda. A On (ginek) w tym nam pomoże.
To tak w skrócie..
Nie chcę o tym tu pisać. Ale chyba napiszę.
Gdy tak rozpaczałam po trzeciej stracie u lekarza.. lekarz "by mnie pocieszyć" otworzył na kompie dane kilku pacjentek (bez imiennych dla mnie...tylko samą historię "choroby")
I pokazal mi jedną dziewczynę która straciła trójkę dzieci!!!! Bardzo późnej ciązy.. raz po raz. Żeby nie skłamać był to chyba 36tc, 38tc i 39tc tylko już nie pamiętam w jakiej kolejności itd. Przechodziła przez ten HORROR aż trzy razy. Naprawdę ją podziwiam że za każdym razem decydowała się na kolejną próbę.
Po tych trzech stratach.. urodziła potem dwójkę zdrowych dzieci. I jest szczęśliwą matką. ....
Potem pokazał mi również kobiętę która straciła również 3 ciaże w też późnym okresie bo bodajże.. w 27tc. 25tc i gdzieś ok 29tc. (dokładnie już nie pamiętam bo minęły już dwa miechy od tych info) i potem również urodziła 3 zdrowych dzieci! I jest szczęśliwa mamą.
I pokazł mi kobietę która poroniła 4 razy... w różnych tc. I też jest szcześliwa matką..
Zrobił to by pokazać że nie tylko ja cierpię.. że warto się podnieść bo cel jest szczytny.. i wkońcu jak taka jest wola BOGA to i nam się uda. A On (ginek) w tym nam pomoże.
To tak w skrócie..