reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam wieczorkiem i życzę wam wzystkim udanego weekendu.
Ja dziś padam na buzie i boli mnie brzucho z przepracowania.Mój M zafundował mi dzisiaj pracowite popołudnie.Wrociłam z pracy wykończona i co zobaczyłam,kuchnia wyglądała strasznie,M gotował porcje dla psa i zapomniał,efektem tego jest czarna kuchnia,nadpalone dwie górne szafki,wypalony okap,o garnku nie wspomnę.Trzy godziny doprowadzałam kuchnię do porządku,przedpokój też do malowania.Nawet nie miałam siły na niego krzyczec,jak to pobojowisko zobaczyłam tylko się zaczęłam smiac,no bo co to da kiedy juz się stało.
 
reklama
Karola ojej no to wspolczuje,da sie cos zrobic z szafkami i okapem czy juz nic?

Raczej nie,będziemy szukali kogos kto nam je dorobi.Okap raczej nowy.Malowalismy niedawno i wkurza mnie,że znowu trzeba,zapowiedziałam M ze do świąt chcę mniec wymalowany przedpokój i kuchnię.Myślę,że byłam w stosunku do M wspaniałomysna,nie zrobiłam mu awantury ale zabraliśmy się do sprzątania,nie zrobił tego specjalnie no i mnie też mogło się to przytrafic,
 
reklama
Do góry