reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

szafirku Mój gin na szczeście pamietał mnie i wiedział, ze jestem po zabiegu i pustym jaju i bez ceregieli w ciagu dosłownie 5 sec. powiedział...Widzę pęcherzyk i małego ktosia i bijace serduszko...nawet nie zdarzyłam zaczac sie denerwować:-)...a łzy mi ciekły jak grochy...powiedziałam mu o korzonkach i tej goraczce>38 i dreszczach i powiedział mi, ze w tak wczesnej ciazy to albo "leci" wszystko albo wszystko jest ok...u mnie jak na razie jest ok i mam sie cieszyć i nie denerwować i przyjsc na wizyte 2 grudnia, zapisac się na usg po 14 grudnia....

Moja mama tak się cieszyła, ze przynajmniej mi sie udało z nas dwóch, ze az mi nalesniki usmazyła, na które mi Aga Irl zrobiła wczoraj smaczek...mam je dzis w pracy będe szamać....zadzwoniłam do taty i powiedziałam o tym, że maluszka na usg widziałam ale do siostry nie miałam odwagi zadzwonić...może w weekend, niech upora sie ze swoim smutkiem troszkę...tak strasznie mi jej szkoda...wczoraj dostała @
 
reklama
Pixellciu może potrzeba czasu i twojej siostrze może następna będzie ona...
Jeszcze raz gratuluję, teraz oszczędzaj się... dajesz nadzieję ja też po pustym jaju, teraz czekam na usg mam nadzieje ze u mnie też będzie oki :)
 
szafirku moja siostra 4 x nieudane invitro w tym roku...tyle stesu, bólu, leków i ciagle jakies komplikacje...w tym cyklu przed owu i pobraniem jajeczek miała rotawirusa a potem angine ropną 2 antybiotyki, nie powinna robic tego invitro ale leków tyle nabrała, ze było tego szkoda...i się zdecydowali, szanse były jednak niewielkie....nastepne podejscie w styczniu, musi sie w końcu udać!!!!...akurat maluszek wyrosnie z pierwszych ciuszków i pojada do mojej siostry do jej maluszka !!!! tego jej zyczę

A ty kiedy na usg? chyba gdzieś za tydzień?
 
pixella gratuluje i trzymam kciuki ...... wzruszyłam sie tym malutkim serduszkiem....
ja swojego nie widzialam :-( musi być dobrze tylko trzeba myslec pozytywnie ....
mam do was pytanko czy jesli miałam b regularny cykl 28 - 29 to moge miec mimo to jakieś problemy hormonalne??? jakies braki czy nadmiar? dodaje ze moje @ były b bolesne
 
Beti raczej nie...ale musisz sprawdzic keidy masz owu..tzn powinnas miec 14-15dc by maluszek miała czas na zagnieżdżenie...pójdź na usg w 12-13dc by sprawdzić co i jak z owulacją po zabiegu...
ja miałam cykle 28-31 dni, i tez bardzo bolesne ale mam tyłozgięcie i to normalne...
 
Pixellko myślę ze będzie gdzieś koło 17 a to jeszcze 10 dni...
Beti ja też miałam wszystko bardzo regularne tyle ze długie a przed samą ciążą lekarz na usg zobaczył policystyczne jajniki na to chyba nie ma reguły
 
witam laseczki

witam nowe dziewczyny i tule do serduszka

pixella gratuluje tak pieknego widoku

mirus trzymaj sie i wracaj szybciutko do Nas

gabi wiem ze ciezko lezec ale jak trza to trza

edytko buziak dla Ciebie

beti7 witam moje cykle tez regularne jak w zegarku a prolaktyna wyszla mi strasznie wysoka

pozdrawiam wszystkie

A ja dzisiaj znowu w domu ...moj synek cala noc wymiotowal i ma biegunke wrrr chyba mnie z tej roboty wywala jak tak czesto bede w domu
milego dnia
 
moja gin mówiła że wszystko jest oki i że bóle poprostu bedą brałam nawet tabl. anty bo ten ból był nie do wytrzymania ale zaraz po ślubie odstawiłam i za 7 mies. próba udana........ czytałam gdzies na forach że dziewczyny miały reguralne cykle a hormony wychodziły źle i ze te bolesne@ moga być wywołane tez niedoborem jakiegoś hormonu nie wiem już jakiego.... po zabiegu @ był mało bolesny nie brałam nic przeciwbólowego ale może moje podejście było inne bo cieszył mnie fakt że nie długo kolejna próba.....
 
Beti ja brałam tabletki anty 9 lat i jak odstawiłam to po 4-5 mies wpadlismy i mamy Wikę...:-)...teraz mam tak znamienne oznaki owu, ze sie nie musielismy zabezpieczać i nasze staranka były kontrolowane...
 
reklama
ja tez mogłam wpaść .................... dałabym rade jak widze te 18 latki idące do slubu z brzuchami ........... bedą mamami............ a ja zawsze poukładana od10 lat ten sam chłopak.......... potem ślub i to upragnione dzieciątko które miałam tak kródko a kochać bede przez całe życie............. dziewczyny może kiedyś spotkamy nasze aniołki:-) dręczy mnie myśl że nie moge być szczęśliwa bo przecierz straciłam dziecko jak moge sie cieszyć jakimiś rzeczami:wściekła/y:????? a z drugiej strony trzeba zyć dalej ... potrzebyje jeszcze czasu:sorry2:
 
Do góry