reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Aga_Irl jakaś Ty strasznie niecierpliwa. Za wcześnie jeszcze na test, przy 30-dniowym cyklu praktycznie żaden test nie wykaże ciąży. Poczekaj jeszcze chociaż z 4 dni, wtedy już może coś zobaczysz. Ja robiłam pierwszy w 28 dniu cyklu i było to 12 dni po zapłodnieniu (owu wg mnie miałam w 16 dc). Trzymam kciuki, aby się udało!

Aga_Aj przytulam i mam nadzieję, że powoli będziesz pięła się w górę i dołków już nie będzie, a przynajmniej nie tak często.

A mi niby mdłości przeszły, a dzisiaj znowu niedobrze i jeszcze tyłek boli po zastrzyku. Poza tym to nic mi się nie chce, chociaż rosół się gotuje. Co prawda miała być zupa warzywna i kupiłam na nią wszystko prócz ziemniaków, więc fasolkę gotuję osobno i potem sobie brokuły jeszcze ugotuje a z reszty wyszedł rosół, heheh. Kobieta w ciąży to naprawdę dziwne stworzenie, aż sama się sobie nadziwić nie mogę.

Buziolki i pozdrowienia dla Was wszystkich.
 
ja tam jak zawsze mam ochote na kanapeczkę z serem pleśniowym i pomidorkiem....m pozwala mi jeśc śmierdziuchy tylko jak jestem w ciazy więc wykorzystuję sytuację i zaopatrzyłam się w cały stos....
 
to tak samo jak ja głodomorki moje, jem jem jem i rosnę już mi trzy kilo przybyło

pixellka ja bym tego serka pleśniowego nie jadła.... chociaż bardzo lubię
 
gusia ale ja bardzo lubię :-) zwłaszcza taki z orzechami....mniam mniam..i winogronki+pomidorki suszone i sałata...
albo figi z szynka parmeńską....

albo...

ja zawsze jem jak sie czymś martwię .....więc czuję, ze ten tydzień co mnie do usg czeka....bedzie przejedzony...
może to głupie ale byłam dziś z małą na spacerku i tak jakos poczułam jakbym @ dostała...jak przyleciałam do domu szyko do kibelka i ulga...ani deka krwi, mam urojenia ale czemu takie potworne!!!! Głupie czasem te nasze główki...Luzik.... pójdę na małe zakupy kupic małej rękawiczki bo rano jedna zgubiłysmy....
 
reklama
kochane moje....ze za wczesnie moze na testy to moze i prawda ale wiecie jaka ja jestem....kupie wiecej i potem kusza....heheheh....ale i tak mnie sie zdaje ze chyba nici z tego....no moze jakos tak bardziej glodnawa jestem ale to tez moze pogoda....ale brzuchol boli na @....cosik mnie sie zdaje ze moze szybciej przylezie...no coz....zobaczymy....mam tylko 1 test wiec tak szybko nie zatestuje hahhaha
 
Do góry