Swoje przeszłaś ale suma sumarum ta zmiana lekarza wyszła Ci na dobreJa po nowym roku kończę 30 ale i tak dostałam się na darmowy program prenatalnych niby na wzgląd poronien…
Od 20 tygodnia wyluzowałam i chyba mogę powiedzieć, ze sie cieszęale do 17 tc to był rollercoaster… i chyba najgorsze było to, ze co lekarz to inna opinia. Ci z prenatalnych, gdzie wyszła poszerzona przeziernosc 2,8 i niedomykalność zastawki kierowali na amnio, ze względu na zastawkę… lekarz z prywatnego gabinetu u którego powtarzaliśmy badanie nie stwierdził ani niedomykalnosci, a przeziernosc jaka największa mu wyszła wyniosła 2,4 i mówil, ze najpierw wykonalby nifty, a wtedy gdy wyjdzie coś nie tak to amnio… moja lekarka prowadząca widziala wszystsko w czarnych kolorach co naprawdę nie pomagało…. Dla niej jedynym wyjściem było amnio, na wyniki z prywatnego gabinetu nawet nie spojrzała, na każdej kolejnej wizycie było tylko nakłanianie mnie do przeprowadzenia amnio, mimo, ze mowilam, ze raczej najpierw wykonam nifty a później dopiero amnio jakby nifty wyszło zle… wysłała mnie do swojego kolegi po fachu, który zajmował sie przesiewowymi w tym ośrodku i to mnie jedynie upewniło, ze lekarz z prywatnego prenatalnego zle nie doradzał, bo kolega po fachu powiedział mi dokładnie to samo, ze z takim ryzykiem w pappie (a jedynie T21 wyszlo mi na poziomie 1:429 i to z uwzglednieniem 2 nieprawidłowych markerów, reszta to ryzyko bardzo niskie) on najpierw wykonałby nifty a później ewentualnie amnio… wiec zdecydowałam sie na nifty. Wynik prawidłowy. Zmieniałam lekarza, bo wiedziałam, ze z moja sie raczej bez wyniku z amnio nie dogadam, bo ona nie wierzy w przesiewowe… wyszlo mi to na dobre. Mam mega komfort psychiczny, mogę o każdej porze dnia i nocy kontaktować sie ze swoim lekarzem. Na każdej wizycie wykonuje dokładne usg, sprawdza zastawki itd. Wiem ze jestem teraz w dobrych rękach. Mimo, ze lekarz ma odpowiednie certyfikaty do wykonywania badań prenatalnych, to i tak wysłał mnie na połówkowe do bardzo dobrego fachowca, gdzie nie wyszły żadne nieprawidłowości, wiec mam naprawdę olbrzymia nadzieje, ze wszystko dobrze sie skończy….
Wkoncu zaczyna ciążyć mi brzuszeki pojawia sie strach porodu
zdecydowałam sie na zmianę szpitala i będę rodzic tam, gdzie pracuje moj lekarz prowadzący. Zostało mi 10 tygodni i chyba muszę zacząć cos kompletować, bo oprócz drobiazgów nie mam na razie nic
![]()
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
Fajnie,że teraz masz dobrą opiekę i czujesz się pewniej
Fakt,że nifty jest przesiewowe. Ale jeśli finanse nie są przeszkodą to ja jestem za robieniem badań po kolei-nifty, amnio.
Śledzę te historie gdzie nifty wskazuje delecje i duplikacje i przez ostatni okres trafiłam na 4 przypadki gdzie amniopunkcja nie potwierdziła wyników nifty,nawet gdy wskazywał duże delecje.
A jednak u mnie test spisał się doskonale
![Crying face :cry: 😢](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f622.png)
Powoli szykowałabym niezbędną wyprawkę. Myślę,że można zrobić sobie tę przyjemność
I gratuluję córeczki !!
![Smiling face with heart-eyes :heart_eyes: 😍](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60d.png)