reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja właśnie jadę do szpitala. Boję się co będzie. Mają zacząć od tabletek... Ale jak to będzie tak samo bolało jak za pierwszym razem to aż słabo mi się robi na samą myśl... Chyba jestem załamana... A myślałam że sobie już wszystko ułożyła... Czuję się tak okropnie bo nie wiem dlaczego znowu tak się złożyło.
 
reklama
Ja właśnie jadę do szpitala. Boję się co będzie. Mają zacząć od tabletek... Ale jak to będzie tak samo bolało jak za pierwszym razem to aż słabo mi się robi na samą myśl... Chyba jestem załamana... A myślałam że sobie już wszystko ułożyła... Czuję się tak okropnie bo nie wiem dlaczego znowu tak się złożyło.

Trzymaj się! Jakbyś czegoś potrzebowała daj znać 😘
 
Chemik97 to jeśli okres nie przyjdzie to chyba musisz powtórzyć żeby zobaczyć jak się zachowuje.
Sojka trzymaj się !!
Tak powtórzę w poniedziałek, po prostu cholernie się boję pozamacicznej, ale na poziomie 20 nie da się nic stwierdzić wiem :( już mnie ciągnie od krzyży więc liczę, że "okres" przyjdzie jutro.
 
Ja właśnie jadę do szpitala. Boję się co będzie. Mają zacząć od tabletek... Ale jak to będzie tak samo bolało jak za pierwszym razem to aż słabo mi się robi na samą myśl... Chyba jestem załamana... A myślałam że sobie już wszystko ułożyła... Czuję się tak okropnie bo nie wiem dlaczego znowu tak się złożyło.
Trzymaj się!
 
Nie jest to prawidłowa ciąża, bo mam regularne cykle i jestem już 16 dni po owulacji, więc ten wynik jest śmieszny. Smucę się, a raczej wkurzam, bo nie chce znowu łyżeczkowania, a tym bardziej nie chcę pozamacicznej. Wolałabym żeby ta pseudo ciąża sama się ewakuowała.
A betę robiłam, bo okres spóźnia się już dwa dni, a testy wychodzą negatywne.
Ja się w ogóle na tym nie znam. Tylko wiem że powyzej 5 to raczej ciąża. Dlatego ja nie wykonuje bety bo jak się jakiś biochem trafilby to nie jestem tego świadoma. Ty też teraz byś miała mniej stresu a tak się martwisz. Ja Zawsze czekam tak z max. tydzień jak się okres spóźnia i wtedy robię test, który powtarzam za 2 dni. Życzę ci Aby było wszystko dobrze.
Ja właśnie jadę do szpitala. Boję się co będzie. Mają zacząć od tabletek... Ale jak to będzie tak samo bolało jak za pierwszym razem to aż słabo mi się robi na samą myśl... Chyba jestem załamana... A myślałam że sobie już wszystko ułożyła... Czuję się tak okropnie bo nie wiem dlaczego znowu tak się złożyło.
Trzymaj się. Ja jak już wspominałam zaraz jak trafiłam do szpitala z drugim poronieniem powiedziałam że nie chce kolejny raz tego bólu i proszę żeby zrobili łyżeczkowanie. I tak by się bez niego nie obyło ale powiedzieli że najpierw tabletki i zaraz jak się szyjka zacznie rozpilchniqc czy otwierać to zabieg robią. I faktycznie max. 4h i robili zabieg. Żadne krwawienie ani bóle się nie pojawiły. Także poproś, to też są ludzie i myślę że oszczędza ci bólu.n
 
Ja właśnie jadę do szpitala. Boję się co będzie. Mają zacząć od tabletek... Ale jak to będzie tak samo bolało jak za pierwszym razem to aż słabo mi się robi na samą myśl... Chyba jestem załamana... A myślałam że sobie już wszystko ułożyła... Czuję się tak okropnie bo nie wiem dlaczego znowu tak się złożyło.
Podadzą przeciwbólowe jak zacznie boleć, nie boj się poprosić. Na wiele rzeczy w życiu nie mamy wpływu, nie zadręczaj się. Trzymaj się 💚
 
Ja się w ogóle na tym nie znam. Tylko wiem że powyzej 5 to raczej ciąża. Dlatego ja nie wykonuje bety bo jak się jakiś biochem trafilby to nie jestem tego świadoma. Ty też teraz byś miała mniej stresu a tak się martwisz. Ja Zawsze czekam tak z max. tydzień jak się okres spóźnia i wtedy robię test, który powtarzam za 2 dni. Życzę ci Aby było wszystko dobrze.

Trzymaj się. Ja jak już wspominałam zaraz jak trafiłam do szpitala z drugim poronieniem powiedziałam że nie chce kolejny raz tego bólu i proszę żeby zrobili łyżeczkowanie. I tak by się bez niego nie obyło ale powiedzieli że najpierw tabletki i zaraz jak się szyjka zacznie rozpilchniqc czy otwierać to zabieg robią. I faktycznie max. 4h i robili zabieg. Żadne krwawienie ani bóle się nie pojawiły. Także poproś, to też są ludzie i myślę że oszczędza ci bólu.n
Miałabym mniej stresu, ale idę w poniedziałek na drobny zabieg chirurgiczny i wolałam wiedzieć czy jestem w ciąży czy nie żeby nie okłamać lekarza 😄 wiem że głupie, tym bardziej teraz nie wiem co mu powiedzieć
 
reklama
Tak powtórzę w poniedziałek, po prostu cholernie się boję pozamacicznej, ale na poziomie 20 nie da się nic stwierdzić wiem :( już mnie ciągnie od krzyży więc liczę, że "okres" przyjdzie jutro.
U mnie późno wychodzące testy i niska beta tzn. 49 (kolejny przyrost niski, a następny już prawidlowy) to było puste jajo plodowe. Ja od początku wiedziałam że coś jest nie tak, bo moje owulacje są wczesne.
Nie zakładaj od razu pozamacicznej, nie myśl o tym! Niestety musisz się uzbroić w cierpliwość i czekać na rozwój wydarzeń.
 
Do góry