Miałam po poronieniu super 7,1 !! Naczytałam się tych głupot w internecie, że ma być niżej! Bo to lepiej.. Moim zdaniem 6-7,5 to ok wynik.
Ja tak jadłam metyle .. że spadła mi na 5,41. Dietetyczka widziała co biorę.. no ale dołożyła mi dawek, niekoniecznie trafionych, zwłaszcza b12 podjęzykowa która lepiej się wchłania niż zwykła. Jak ostatnio zbadałam to myślałam, że z krzesła spadne.. homocysteina 4,2
Po 3 tyg. odstawienia części dawki folianów i odstawienia b12 mam 4,6.
Najgorzej, że b12 muszę brać bo biorę metforminę- stąd zmieniam na te inne formy niż metylokobalamina.
Co do homocysteiny chciałabym te 5,5 bo to w miarę bezpieczny wynik. W ciąży homocysteina ponoć spada o 2,5-3 jednostki tylko nie wiem jak szybko
Więc ta moja jest do kitu.
A co najgorsze... jutro idę na betę bo podejrzewam, że się udało.
I martwię się teraz tym jak cholera bo już gdzieś śmignęło mi „ o wadach” z tego tytułu.