reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Podobno ma on dobrze wpływać na jakość komórek jajowych, regulować owulację ( badanie na pubmed przy braniu 4g dziennie). Stosuje się go przy PCOS i insulinoodpornosci :)
Edit: ja biorę taki bez dodatkow, w proszku od Swanson
 
reklama
Podobno ma on dobrze wpływać na jakość komórek jajowych, regulować owulację ( badanie na pubmed przy braniu 4g dziennie). Stosuje się go przy PCOS i insulinoodpornosci :)
Edit: ja biorę taki bez dodatkow, w proszku od Swanson
Ja też w proszku :) kurde u mnie już 32 TC i nadal mam brać ;) jedyne co wiem to właśnie to że reguluje poziom cukru i pomaga przy IO. Pewnie dlatego nadal mam barć.
 
I faktycznie masz lepsze wyniki gdy go stosujesz? :)
Hmm wiesz co trudno powiedzieć. Cukier na czczo mam dobry, niestety jak mierze sobie w domu po 1 h i po 2 to już różowo nie jest. Ale ja niestety nie trzymam żadnej diety więc pretensje mogę mieć do siebie.
Jedyne co mogę Ci powiedzieć to to że wcześniej moje ciążę kończyly się mniej więcej na 6 tygodniu. Przed tym szczęśliwym cyklem właśnie dostałam od Jerzak masę suplementów m.in. inozytol i nie wiem czy to przypadek czy właśnie te suplementy ale udało się.
 
A właśnie coś mi się przypomniało a propos Jerzak ( do dziewczyn które rozważaja u niej leczenie ). Gdy już mnie zdiagnozowała to dostałam od niej masę różnych suplementów. Niektóre były na cukier, inne na PCOS, IO oraz jak czytałam ulotki to też na poprawę owulacji.
Większość lekarzy oczywiście kręciła na to nosem i myślę że nawet nie słyszeli o większości.
Może jednak to trochę pomogło ? Stosowałam miesiąc po czym zaszłam w ciążę.
Oczywiście nikogo nie namawiam na wizyty u niej ponieważ też nie twierdzę że akurat ona mi pomogła ale jednak noszę pod sercem ten mały cud.
Potem straciłam do niej zaufanie przez ten kwas foliowy i trochę jej podejście ale jednak mimo wszystko w ciężkich sytuacjach bym ją poleciła.
 
A właśnie coś mi się przypomniało a propos Jerzak ( do dziewczyn które rozważaja u niej leczenie ). Gdy już mnie zdiagnozowała to dostałam od niej masę różnych suplementów. Niektóre były na cukier, inne na PCOS, IO oraz jak czytałam ulotki to też na poprawę owulacji.
Większość lekarzy oczywiście kręciła na to nosem i myślę że nawet nie słyszeli o większości.
Może jednak to trochę pomogło ? Stosowałam miesiąc po czym zaszłam w ciążę.
Oczywiście nikogo nie namawiam na wizyty u niej ponieważ też nie twierdzę że akurat ona mi pomogła ale jednak noszę pod sercem ten mały cud.
Potem straciłam do niej zaufanie przez ten kwas foliowy i trochę jej podejście ale jednak mimo wszystko w ciężkich sytuacjach bym ją poleciła.
Ja nadal się waham czy do Niej iść, na razie zamówiłam pakiet badań po poronieniu na test.dna. Zobaczymy co w nich wyjdzie, o ile cokolwiek. Na razie sama sobie suplementuję witaminy, kwas foliowy, omega, probiotyki.
 
Ja nadal się waham czy do Niej iść, na razie zamówiłam pakiet badań po poronieniu na test.dna. Zobaczymy co w nich wyjdzie, o ile cokolwiek. Na razie sama sobie suplementuję witaminy, kwas foliowy, omega, probiotyki.
Pewnie , zastanów się na spokojnie. Zrób badania które możesz bo jeśli tam nic nie wyjdzie to też niewiadomo czy Jerzak będzie dobrym rozwiązaniem. Ile razy już poronilas? Przepraszam , że pytam ale nie mogę zapamiętać każdej historii.
o czym dziewczyny piszecie? 😊
O takim suplemencie inozytol.
Ja do dziś nie wiem na co go biorę 😜
 
Pewnie , zastanów się na spokojnie. Zrób badania które możesz bo jeśli tam nic nie wyjdzie to też niewiadomo czy Jerzak będzie dobrym rozwiązaniem. Ile razy już poronilas? Przepraszam , że pytam ale nie mogę zapamiętać każdej historii.

O takim suplemencie inozytol.
Ja do dziś nie wiem na co go biorę 😜
dzięki, a bo wylapalam, że piszecie o IO I mnie zaciekawiło to 🙈🙈 nie udzielam się ostatnio ale zaglądam tutaj 🙈
 
reklama
Pewnie , zastanów się na spokojnie. Zrób badania które możesz bo jeśli tam nic nie wyjdzie to też niewiadomo czy Jerzak będzie dobrym rozwiązaniem. Ile razy już poronilas? Przepraszam , że pytam ale nie mogę zapamiętać każdej historii.

O takim suplemencie inozytol.
Ja do dziś nie wiem na co go biorę 😜
Nie ma za co, ja też nie wszystkie pamiętam:) pierwszy, pierwsza ciąża, 40tka na karku..
 
Do góry