reklama
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Ja też w proszku kurde u mnie już 32 TC i nadal mam brać jedyne co wiem to właśnie to że reguluje poziom cukru i pomaga przy IO. Pewnie dlatego nadal mam barć.Podobno ma on dobrze wpływać na jakość komórek jajowych, regulować owulację ( badanie na pubmed przy braniu 4g dziennie). Stosuje się go przy PCOS i insulinoodpornosci
Edit: ja biorę taki bez dodatkow, w proszku od Swanson
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Hmm wiesz co trudno powiedzieć. Cukier na czczo mam dobry, niestety jak mierze sobie w domu po 1 h i po 2 to już różowo nie jest. Ale ja niestety nie trzymam żadnej diety więc pretensje mogę mieć do siebie.I faktycznie masz lepsze wyniki gdy go stosujesz?
Jedyne co mogę Ci powiedzieć to to że wcześniej moje ciążę kończyly się mniej więcej na 6 tygodniu. Przed tym szczęśliwym cyklem właśnie dostałam od Jerzak masę suplementów m.in. inozytol i nie wiem czy to przypadek czy właśnie te suplementy ale udało się.
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
A właśnie coś mi się przypomniało a propos Jerzak ( do dziewczyn które rozważaja u niej leczenie ). Gdy już mnie zdiagnozowała to dostałam od niej masę różnych suplementów. Niektóre były na cukier, inne na PCOS, IO oraz jak czytałam ulotki to też na poprawę owulacji.
Większość lekarzy oczywiście kręciła na to nosem i myślę że nawet nie słyszeli o większości.
Może jednak to trochę pomogło ? Stosowałam miesiąc po czym zaszłam w ciążę.
Oczywiście nikogo nie namawiam na wizyty u niej ponieważ też nie twierdzę że akurat ona mi pomogła ale jednak noszę pod sercem ten mały cud.
Potem straciłam do niej zaufanie przez ten kwas foliowy i trochę jej podejście ale jednak mimo wszystko w ciężkich sytuacjach bym ją poleciła.
Większość lekarzy oczywiście kręciła na to nosem i myślę że nawet nie słyszeli o większości.
Może jednak to trochę pomogło ? Stosowałam miesiąc po czym zaszłam w ciążę.
Oczywiście nikogo nie namawiam na wizyty u niej ponieważ też nie twierdzę że akurat ona mi pomogła ale jednak noszę pod sercem ten mały cud.
Potem straciłam do niej zaufanie przez ten kwas foliowy i trochę jej podejście ale jednak mimo wszystko w ciężkich sytuacjach bym ją poleciła.
Ja nadal się waham czy do Niej iść, na razie zamówiłam pakiet badań po poronieniu na test.dna. Zobaczymy co w nich wyjdzie, o ile cokolwiek. Na razie sama sobie suplementuję witaminy, kwas foliowy, omega, probiotyki.A właśnie coś mi się przypomniało a propos Jerzak ( do dziewczyn które rozważaja u niej leczenie ). Gdy już mnie zdiagnozowała to dostałam od niej masę różnych suplementów. Niektóre były na cukier, inne na PCOS, IO oraz jak czytałam ulotki to też na poprawę owulacji.
Większość lekarzy oczywiście kręciła na to nosem i myślę że nawet nie słyszeli o większości.
Może jednak to trochę pomogło ? Stosowałam miesiąc po czym zaszłam w ciążę.
Oczywiście nikogo nie namawiam na wizyty u niej ponieważ też nie twierdzę że akurat ona mi pomogła ale jednak noszę pod sercem ten mały cud.
Potem straciłam do niej zaufanie przez ten kwas foliowy i trochę jej podejście ale jednak mimo wszystko w ciężkich sytuacjach bym ją poleciła.
S
Szka
Gość
o czym dziewczyny piszecie?Ja też w proszku kurde u mnie już 32 TC i nadal mam brać jedyne co wiem to właśnie to że reguluje poziom cukru i pomaga przy IO. Pewnie dlatego nadal mam barć.
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Pewnie , zastanów się na spokojnie. Zrób badania które możesz bo jeśli tam nic nie wyjdzie to też niewiadomo czy Jerzak będzie dobrym rozwiązaniem. Ile razy już poronilas? Przepraszam , że pytam ale nie mogę zapamiętać każdej historii.Ja nadal się waham czy do Niej iść, na razie zamówiłam pakiet badań po poronieniu na test.dna. Zobaczymy co w nich wyjdzie, o ile cokolwiek. Na razie sama sobie suplementuję witaminy, kwas foliowy, omega, probiotyki.
O takim suplemencie inozytol.o czym dziewczyny piszecie?
Ja do dziś nie wiem na co go biorę
S
Szka
Gość
dzięki, a bo wylapalam, że piszecie o IO I mnie zaciekawiło to nie udzielam się ostatnio ale zaglądam tutajPewnie , zastanów się na spokojnie. Zrób badania które możesz bo jeśli tam nic nie wyjdzie to też niewiadomo czy Jerzak będzie dobrym rozwiązaniem. Ile razy już poronilas? Przepraszam , że pytam ale nie mogę zapamiętać każdej historii.
O takim suplemencie inozytol.
Ja do dziś nie wiem na co go biorę
reklama
Nie ma za co, ja też nie wszystkie pamiętam pierwszy, pierwsza ciąża, 40tka na karku..Pewnie , zastanów się na spokojnie. Zrób badania które możesz bo jeśli tam nic nie wyjdzie to też niewiadomo czy Jerzak będzie dobrym rozwiązaniem. Ile razy już poronilas? Przepraszam , że pytam ale nie mogę zapamiętać każdej historii.
O takim suplemencie inozytol.
Ja do dziś nie wiem na co go biorę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: