aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 987
Moje dzieci mają takie maskotki, bardzo je lubią. Warto dopracować wypełnienie, żeby dało się prac w pralce najlepiej w 90 st. U nas w niektórych była chyba wata i się zniszczyly. W kolejnych chyba syntetyczny puch jak w poduszkach i to się pierze OK. Ja też zwracam uwagę na oczy, nos, brwi - guziki czy inne przyszywane lub przyklejane elementy są niezbyt bezpieczne dla ciekawskich niemowlaków. Wolę, gdy są wyszywane.Powiedzcie mi co myślicie o takim króliczku? Kupiłbyście? Moja mama jak sie dowiedziala o mojej ciąży to takie robótki ją pochłonęły. Wystawiłam tego króliczka, może uda jej się rozkręcić mały biznes. Aktualnie robi owieczke.