mogę się mylić, ale
@izzy_j ma za sobą tyle stresu, ze woli się miło rozczarować niż dalej liczyć te przyrosty (chyba każda z nas tu ma nadzieje, ze we wtorek jej los się odmieni).
A w tej sytuacji teraz wiedza, ze są jeszcze możliwości i to nie koniec daje jakaś ulgę- przynajmniej mnie dawała.
@izzy_j co do specjalistów to nie ma jednego- nie łudź się. Kto inny ogarnia immunologie (do polecenia jest 4 plus może Jerzak, ale najlepszy jest Malinowski), kto inny in vitro, a jeszcze kto inny krzywe i cukry (to tez kilka osób w Polsce, które ten temat ogarniają pod katem niepłodności, w tym poronień), i endo tez warto mieć osobno
Ty na razie bierz leki i tez nie przekreslaj trzeciego transferu- może warto spróbować bez zmiany lekow lub z lekka tylko modyfikacja. A potem iść w dalsza diagnostykę.