reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ale spadek wagi na tym etapie jest fizjologiczny i nie jest niczym złym jeśli nie przekracza 10% . Mój ma odwrotnie - cały czas by wisiał ma cycu.... zamiast spać. Ja bym chyba w szpitalu budziła skoro nie masz mm, żeby nie spadł za dużo i żeby was puściło do domu
No dokładnie. Ja też musiałam co 2h budzić i karmić. Ale potem już fajnie zaczęła przybierać
Wiem że do 10% jest w normie ale tutaj już od 7-8% zaczynają działać. Już w nocy dostała młoda dwie dawki mm. Teraz dostanie moje bo udało się laktatorem ściągnąć 22 ml [emoji4] wracam do domu i zamawiam elektryczny [emoji85]
Super jak udało się ściągnął 😊 zawszeozesz dawać do piersi a potem jeszcze tym swoim butelkowym malucha dopychac. Polecam laktator medela swing, kosztuje 400 zł ale potrafi cuda zdziałać. Mi tak brodawki wyciągnął fajnie i mega szybko i bezboleśnie ściąga
 
reklama
Dziewczyny wróciłam wczoraj do domu. I czułam się jakbym miała dostać okresu. No i zaczęłam krwawić wczoraj. Dzisiaj nadal też ale ze skrzepami trochę. Tak jakby okres ale delikatnie mocniejszy. Nie wiem co myśleć. Sporo krwi mi brakuje po szpitalu a teraz znowu to. Myślicie że poczekać jeszcze trochę w domu i że to normalne? W szpitalu nie miałam krwawienia.
 
Dziewczyny wróciłam wczoraj do domu. I czułam się jakbym miała dostać okresu. No i zaczęłam krwawić wczoraj. Dzisiaj nadal też ale ze skrzepami trochę. Tak jakby okres ale delikatnie mocniejszy. Nie wiem co myśleć. Sporo krwi mi brakuje po szpitalu a teraz znowu to. Myślicie że poczekać jeszcze trochę w domu i że to normalne? W szpitalu nie miałam krwawienia.
Jak 1 podpaska na 2 godziny wystarcza, nie masz gorączki i czujesz się w miarę dobrze to bym na razie poczekała.

Ale obserwuj siebie koniecznie i jak będziesz miała przeczucie, że coś jest nie tak to od razu do lekarza.
 
Jak 1 podpaska na 2 godziny wystarcza, nie masz gorączki i czujesz się w miarę dobrze to bym na razie poczekała.

Ale obserwuj siebie koniecznie i jak będziesz miała przeczucie, że coś jest nie tak to od razu do lekarza.
Ok. Cały czas się pilnuje ze wszystkim. Coś tam lekarka mówiła że może pojawić się krwawienie bo spadają hormony ciążowe. Ale martwię się nadal bo mam w głowie ten tryskający krwią jajnik na którym zrobiła mi się ta torbiel krwotoczna i dlatego każde krwawienie kojarzę już z nim i boję się znowu krwotoku czy czegoś takiego.
 
Ok. Cały czas się pilnuje ze wszystkim. Coś tam lekarka mówiła że może pojawić się krwawienie bo spadają hormony ciążowe. Ale martwię się nadal bo mam w głowie ten tryskający krwią jajnik na którym zrobiła mi się ta torbiel krwotoczna i dlatego każde krwawienie kojarzę już z nim i boję się znowu krwotoku czy czegoś takiego.
Ja też miałam krwotok po pierwszym poronieniu, niestety zostało mi w głowie do teraz (a to już 1,5 roku minęło!), tydzień po lyzeczkowaniu leciałam do lekarza, bo mnie coś dziwnie brzuch zabolał, potem do szpitala znowu mnie skierowała, bo coś zauważyła, ale w szpitalu nic nie znaleźli, podali oksytocyne, ale nic się nie wydarzyło, więc naprawdę nic więcej nie było.
Odpoczywaj ale słuchaj swojego ciała. Jak będzie coś nie tak to będziesz wiedzieć.
 
Ja też miałam krwotok po pierwszym poronieniu, niestety zostało mi w głowie do teraz (a to już 1,5 roku minęło!), tydzień po lyzeczkowaniu leciałam do lekarza, bo mnie coś dziwnie brzuch zabolał, potem do szpitala znowu mnie skierowała, bo coś zauważyła, ale w szpitalu nic nie znaleźli, podali oksytocyne, ale nic się nie wydarzyło, więc naprawdę nic więcej nie było.
Odpoczywaj ale słuchaj swojego ciała. Jak będzie coś nie tak to będziesz wiedzieć.
Oki oki dzięki. Spodziewałam się krwawienie ale nie tak szybko. Troszkę mnie martwi bo wyniki w szpitalu miałam słabe więc to krwawienie teraz mi mega nie na rękę. Jakby ciągle mam w głowie strach że coś tam się niedobrego dzieje.
 
Oki oki dzięki. Spodziewałam się krwawienie ale nie tak szybko. Troszkę mnie martwi bo wyniki w szpitalu miałam słabe więc to krwawienie teraz mi mega nie na rękę. Jakby ciągle mam w głowie strach że coś tam się niedobrego dzieje.
Zawsze możesz zadzwonić do lekarza i zapytać, czy jeśli masz kontakt ze szpitalem w ktorym byłaś to też warto. Zwłaszcza, że cię to niepokoi.
 
Oki oki dzięki. Spodziewałam się krwawienie ale nie tak szybko. Troszkę mnie martwi bo wyniki w szpitalu miałam słabe więc to krwawienie teraz mi mega nie na rękę. Jakby ciągle mam w głowie strach że coś tam się niedobrego dzieje.
Gonzi jak cię to tak bardzo niepokoi to tak jak destino napisała dzwoń do lekarza swojego albo znajdź numer na oddział na którym lezalas i zapytaj. Pewnie cię uspokoją i pomogą..
 
reklama
Dziewczyny te cykle po poronieniu są powalone. 14 dc miałam owu według mnie bo było dużo śluzu płodnego ale testu owulacyjne cały czas były ujemne (zwalilam to na to że dużo pije wodę i mocz za bardzo rozcieńczony ). 15 był skok temperatury ale tylko jednodniowy. I za chwilę pojawił się gęsty śluz. Teraz wchodzę na apke i pokazuje mi że owulacje miałam 20dc 🤦🤣Nie wydaje mi się bo już od 15dc miałam śluz gęsty bardzo ale zaś temperatura powyżej 37 utrzymuje mi się właśnie od 20dc. Żałuję że testu owu nie zrobiłam tego 20 choć jak mówię mało prawdopodobne to jest żeby akurat wtedy była. Skok może pojawić się przeciez też kilka dni po owu prawda?
 
Do góry