reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Możesz pojechać od razu, bez Twojej zgody nie zrobią nic.
Ja mam swoją ukochaną lekarkę, która pracuje na karowej i na opiekę tam nie narzekałam
 
reklama
Mi sie wydaje ze to ciaza wewnatrzmaciczna z poznej owulki. Skoro lekarze na usg nie widza cech ciazy pozamacicznej. A dwa razy mowili ze cos tam widza. Ja juz nie wiem. Ehh beta ksiazkowo. Boje sie ze w szpitalu zrobia cos za szybko i nie beda chcieli mnie obserwowac czy cos za jakis czas nie zobacza.
Przykro mi Gonzi.
Przypomnij mi kiedy miałaś ostatnia miesiączkę..?
W szpitalu nie zrobią nic bez upewnienia się o nieprawidłowej ciąży i bez twojej zgody. Ale pamiętaj, że będziesz tam sama, bo chyba nadal nie ma odwiedzin. Daj sobie czas, nie musisz iść od razu do szpitala.
Jeśli to pozamaciczna to musisz na siebie uważać. Widziałam przypadki, że beta rosła prawidłowo, a pozamaciczna była.
Nie wiem, czy robiłabym sobie nadzieję na twoim miejscu.
Kazał odstawić leki?
 
A byłam na pierwszym usg u niego :) u syna też byłam na drożności jajowodów. Spoko są.
No spoko jest bez kolejki w szpitalu , inne podejście jak swój lekarz pracuje w szpitalu
A czy to nie jest tak że jeśli dostałam skierowanie to muszę jechać od razu?
Ja dostałam w sobotę stawiłam się w poniedziałek rano
 
@Gonzi jeśli nie krwawisz i nic Ci nie jest to ja bym poczekała do poniedziałku i zgłosiła się na Madalińskiego - tam naprawdę są świetni lekarze, tych dwoje o których wspomniałam wyżej znam osobiście. Skoro pęcherzyka nie widać nigdzie w jajowodach czy szyjce to jest szansa że jeszcze się pojawi w macicy. Myślę że 2 dni mogą stanowić różnicę. Wiem że jesteś cała w nerwach i nie jest to łatwe ale postaraj się uspokoić głowę bo nic nie jest przesądzone jeszcze.
 
A czy to nie jest tak że jeśli dostałam skierowanie to muszę jechać od razu?
Nie, nie musisz się pakować na szybko. Możesz poczekać do poniedziałku, środy - jak chcesz. Chodzi tylko o kwestię odpowiedzialności, która teraz jest na Tobie i zostanie z Ciebie zdjęta dopiero w momencie stawienia się do szpitala. Teraz Twój ginekolog nie odpowiada, jeśli pęknie Ci jajowód czy będziesz miała stan zapalny. Dodatkowo takie skierowanie to jest zabezpieczenie, że Cię zbadają w szpitalu a nie odeślą z Izby Przyjęć pod pretekstem przepełnienia. Bardzo jest to wszystko hipotetyczne i tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Tyle tylko, że Twój ginekolog na piśmie oświadczył, że nie będzie Cię konsultowal dopóki nie wrocisz ze szpitala.
Odstawiasz leki? Ja nie wierzę w prawdy internetowe, że przy 1000 musi byc widać pęcherzyk - myślę że to jest indywidualna sprawa. Ale na pewno trzeba robić USG i HCG, sprawdzać czy jednak ten pęcherzyk nie pojawi się poza macica. Taka opieka teoretycznie powinna być w szpitalu. Ile już jesteś od pierwszego pozytywnego testu ciążowego?
 
Napisałam jeszcze do Pani Doktor do której chodziłam wcześniej po pierwszym poronieniu. Badała mnie teraz też po tym krwawieniu. Może coś się wypowie co robić. Martwię się tylko bo wiem że ma dyżur dzisiaj w przychodni i pewnie mojego smsa odczyta o 22.
 
reklama
Nie, nie musisz się pakować na szybko. Możesz poczekać do poniedziałku, środy - jak chcesz. Chodzi tylko o kwestię odpowiedzialności, która teraz jest na Tobie i zostanie z Ciebie zdjęta dopiero w momencie stawienia się do szpitala. Teraz Twój ginekolog nie odpowiada, jeśli pęknie Ci jajowód czy będziesz miała stan zapalny. Dodatkowo takie skierowanie to jest zabezpieczenie, że Cię zbadają w szpitalu a nie odeślą z Izby Przyjęć pod pretekstem przepełnienia. Bardzo jest to wszystko hipotetyczne i tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Tyle tylko, że Twój ginekolog na piśmie oświadczył, że nie będzie Cię konsultowal dopóki nie wrocisz ze szpitala.
Odstawiasz leki? Ja nie wierzę w prawdy internetowe, że przy 1000 musi byc widać pęcherzyk - myślę że to jest indywidualna sprawa. Ale na pewno trzeba robić USG i HCG, sprawdzać czy jednak ten pęcherzyk nie pojawi się poza macica. Taka opieka teoretycznie powinna być w szpitalu. Ile już jesteś od pierwszego pozytywnego testu ciążowego?
Pozytywny test miałam 27.05
 
Do góry