reklama
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 850
Przykro mi Gonzi.Mi sie wydaje ze to ciaza wewnatrzmaciczna z poznej owulki. Skoro lekarze na usg nie widza cech ciazy pozamacicznej. A dwa razy mowili ze cos tam widza. Ja juz nie wiem. Ehh beta ksiazkowo. Boje sie ze w szpitalu zrobia cos za szybko i nie beda chcieli mnie obserwowac czy cos za jakis czas nie zobacza.
Przypomnij mi kiedy miałaś ostatnia miesiączkę..?
W szpitalu nie zrobią nic bez upewnienia się o nieprawidłowej ciąży i bez twojej zgody. Ale pamiętaj, że będziesz tam sama, bo chyba nadal nie ma odwiedzin. Daj sobie czas, nie musisz iść od razu do szpitala.
Jeśli to pozamaciczna to musisz na siebie uważać. Widziałam przypadki, że beta rosła prawidłowo, a pozamaciczna była.
Nie wiem, czy robiłabym sobie nadzieję na twoim miejscu.
Kazał odstawić leki?
No spoko jest bez kolejki w szpitalu , inne podejście jak swój lekarz pracuje w szpitaluA byłam na pierwszym usg u niego u syna też byłam na drożności jajowodów. Spoko są.
Ja dostałam w sobotę stawiłam się w poniedziałek ranoA czy to nie jest tak że jeśli dostałam skierowanie to muszę jechać od razu?
K
Katijah
Gość
RatowaćNo ja mialam w kwietniu droznosc i bylo wszystko ok. Wiec nie wiem chyba lepiej ratowac co?
Niekoniecznie może być w jajowodzie.
A powiedz czy Krwawisz?
Pójdziesz do szpitala położą cię i będą szukać, czy chcesz tak? Może po weekendzie idź jeszcze na usg gdzieś
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Nie krwawie. Czuje sie dobrze a jedyne co mnie boli to piersiRatować
Niekoniecznie może być w jajowodzie.
A powiedz czy Krwawisz?
Pójdziesz do szpitala położą cię i będą szukać, czy chcesz tak? Może po weekendzie idź jeszcze na usg gdzieś
Madalińskiego koniecznie. Dr Bator lub Dr Byrczak. Trzymam kciuki.Z okolic Piaseczna pod Warszawą. Doradził mi jechać do szpitala do Piaseczna lub do Warszawy na Madalińskiego. Sama nie wiem co robić. Wracam do domu i nie wiem co robić.
@Gonzi jeśli nie krwawisz i nic Ci nie jest to ja bym poczekała do poniedziałku i zgłosiła się na Madalińskiego - tam naprawdę są świetni lekarze, tych dwoje o których wspomniałam wyżej znam osobiście. Skoro pęcherzyka nie widać nigdzie w jajowodach czy szyjce to jest szansa że jeszcze się pojawi w macicy. Myślę że 2 dni mogą stanowić różnicę. Wiem że jesteś cała w nerwach i nie jest to łatwe ale postaraj się uspokoić głowę bo nic nie jest przesądzone jeszcze.
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 914
Nie, nie musisz się pakować na szybko. Możesz poczekać do poniedziałku, środy - jak chcesz. Chodzi tylko o kwestię odpowiedzialności, która teraz jest na Tobie i zostanie z Ciebie zdjęta dopiero w momencie stawienia się do szpitala. Teraz Twój ginekolog nie odpowiada, jeśli pęknie Ci jajowód czy będziesz miała stan zapalny. Dodatkowo takie skierowanie to jest zabezpieczenie, że Cię zbadają w szpitalu a nie odeślą z Izby Przyjęć pod pretekstem przepełnienia. Bardzo jest to wszystko hipotetyczne i tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Tyle tylko, że Twój ginekolog na piśmie oświadczył, że nie będzie Cię konsultowal dopóki nie wrocisz ze szpitala.A czy to nie jest tak że jeśli dostałam skierowanie to muszę jechać od razu?
Odstawiasz leki? Ja nie wierzę w prawdy internetowe, że przy 1000 musi byc widać pęcherzyk - myślę że to jest indywidualna sprawa. Ale na pewno trzeba robić USG i HCG, sprawdzać czy jednak ten pęcherzyk nie pojawi się poza macica. Taka opieka teoretycznie powinna być w szpitalu. Ile już jesteś od pierwszego pozytywnego testu ciążowego?
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Napisałam jeszcze do Pani Doktor do której chodziłam wcześniej po pierwszym poronieniu. Badała mnie teraz też po tym krwawieniu. Może coś się wypowie co robić. Martwię się tylko bo wiem że ma dyżur dzisiaj w przychodni i pewnie mojego smsa odczyta o 22.
reklama
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Pozytywny test miałam 27.05Nie, nie musisz się pakować na szybko. Możesz poczekać do poniedziałku, środy - jak chcesz. Chodzi tylko o kwestię odpowiedzialności, która teraz jest na Tobie i zostanie z Ciebie zdjęta dopiero w momencie stawienia się do szpitala. Teraz Twój ginekolog nie odpowiada, jeśli pęknie Ci jajowód czy będziesz miała stan zapalny. Dodatkowo takie skierowanie to jest zabezpieczenie, że Cię zbadają w szpitalu a nie odeślą z Izby Przyjęć pod pretekstem przepełnienia. Bardzo jest to wszystko hipotetyczne i tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Tyle tylko, że Twój ginekolog na piśmie oświadczył, że nie będzie Cię konsultowal dopóki nie wrocisz ze szpitala.
Odstawiasz leki? Ja nie wierzę w prawdy internetowe, że przy 1000 musi byc widać pęcherzyk - myślę że to jest indywidualna sprawa. Ale na pewno trzeba robić USG i HCG, sprawdzać czy jednak ten pęcherzyk nie pojawi się poza macica. Taka opieka teoretycznie powinna być w szpitalu. Ile już jesteś od pierwszego pozytywnego testu ciążowego?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: