reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Jestem z Warszawy. Ja trafiłam do Wołomina bo tam pracuje mój lekarz. Tylko dlatego szpital tragedia. Moja siostra była w św Zofi też z poronieniem. Bardzo dobry szpital super sprzęt . Jej kilka razy dziennie robili usg u mnie 2 razy.
Ja jestem z Wołomina. O której pani dr mówisz ? Szpital ogólnie tragedia to prawda
 
Aż sprawdziłam moją dokumentację

4 lutego moja beta- 21 398 !
9 lutego - na usg- Wpowiększonej jamie macicyuwidoczniono pęcherzyk ciążowy, bezpęcherzyka
żółtkowego i bezecha zarodka :
11 lutego- zarodek z akcją serca

Też mnie lekarz 9 lutego najstarszł że puste jajo bo przy takiej becie to już musi być wszystko. A się mylił. I miał ciukowy sprzęt.

Jak dla mnie skoro beta rośnie to jest jeszcze szansa że się ten pecherzyk na dniach w macicy pojawi.

Ja bym poczekała ale zrobisz co uważasz. Ważne są częste kontrole żeby faktycznie sprawdzać czy pecherzyk widać w macicy czy gdzieś indziej.

Trzymam mocno kciuki choć wiem że stresu to ogromnego dostarcza.
 
reklama
Do góry