Ciąża Po Poronieniu

[Katijah]

U mnie kolejny cykl nieudany czekam na okres. Załamuje się powoli

 

[Zagadka19]

U mnie kolejny cykl nieudany czekam na okres. Załamuje się powoli

Jesli nadal czekasz na okres to jeszcze nie wszystko stracone robiłas test?

 

[roki_1991]

@Agnieszka_1988 ja już też patrzyłam na te detektory tetna ale czytałam że jest czasem ciężko to tętno znaleźć a jak bym nie znalazła to już bym na SOR jechała

U mnie to na razie i tak za wcześnie chyba na detektor ale kto wie czy później nie kupię

Też właśnie czytałam, że czasem ciężko znaleźć i jest to stresujące, dlatego odpuściłam sobie zakup detektora. Poczekam cierpliwie na ruchy dziecka

Powiem wam dziewczyny że też odpuściłam detektor. W tamtej ciąży bez problemu to przeżyłam, a w tej to jakis dramat... Nawet jak czulam ruchy to byłam jakaś niespokojna. I generalnie do dziś mam takie dni że chętnie odpalilabum detektor, a mam już 37+1...

 

[Ma_k]

Powiem wam dziewczyny że też odpuściłam detektor. W tamtej ciąży bez problemu to przeżyłam, a w tej to jakis dramat... Nawet jak czulam ruchy to byłam jakaś niespokojna. I generalnie do dziś mam takie dni że chętnie odpalilabum detektor, a mam już 37+1...

Ja teraz czuję lekki niepokój bo to najdłuższa przerwa w usg od początku ciąży aż 2 tyg.
Jak mnie nachodzą głupie myśli to się pocieszam, że wszystko jest dobrze a ja mam tylko paranoje. Pocieszam się też, że jakby coś złego się działo to i tak nie mam na to wpływu, będzie co ma byc a wierzę, że będzie dobrze.

 

[Katijah]

Jesli nadal czekasz na okres to jeszcze nie wszystko stracone robiłas test?

Tak robiłam 13dpo biało

 

[Jivka]

A konto na pue zus masz? Nie wiem jak z kontem pacjenta, ale na pue zus pojawia się od razu jak lekarz wystawi. I od razu do pracodawcy leci informacja o wystawieniu zwolnienia.

Mi na pue zus pojawiało się ok 2 dni później zwolnienie. Wiem bo po macierzyńskim było zamieszanie i wystawiali zdalnie i czekałam jak głupek.

 

[Gonzi]

@Gonzi a mnie to wcale nie dziwi, że nie widać, ja bym sobie siedziała spokojnie na L4 do piątku. Nic nie możesz zrobić a wieczne grzebanie tam też nie jest dobre. Wiem, że trudne, ale właśnie mam etap w życiu: będzie co będzie. [emoji23][emoji56] Może dlatego taka moja odpowiedź. Ile razy byś nie poszła do lekarza, na tym etapie nie powiedzą Ci nic nowego.

No rozumiem. Sama nie wiem co dobrze. Wiadomo że wolałabym wiedzieć wcześniej. Ale z drugiej strony boję się że np jak pójdę gdzieś jutro i się okaże że nic nie widać to stres przed piątkiem będzie jeszcze większy

 

[Katijah]

No rozumiem. Sama nie wiem co dobrze. Wiadomo że wolałabym wiedzieć wcześniej. Ale z drugiej strony boję się że np jak pójdę gdzieś jutro i się okaże że nic nie widać to stres przed piątkiem będzie jeszcze większy

Czyli czekasz na piątek kochana? Trzymam kciuki za was!!!

 

[Gonzi]

Z tymi l4 jest tak, że zus i pracodawca widzą od razu, ale tobie wskakuje po kilku dniach dopiero... przynajmniej u mnie tak jest a jak lekarz zmieni coś w tym l4 to też nie wiesz
Miałam ostatnio taka sytuację że gin się pomyliła i nie wpisała kodu B i wpisała że muszę leżeć.... babka z kadr dzwoni ze rozlicza mi wypłatę i ma problem bo nie może mi zapłacić 100% skoro nie mam kodu B. Wchodzę, sprawdzam i faktycznie. Zwolnienie zwykle i chory musi leżeć... telefon do gin, ona to zmieniła a ja następnego dnia dalej widziałam tan sprzed zmiany. Dzwoniłam do kadr to babka mówi że normalnie od razu widziała zmianę

Dzwoniłam do kadr i nic nie mają a z kliniki mnie olewają bo pisałam dziś już 2 maile i nic nie odpisują. Wczoraj jak z nimi pisałam to napisali że lekarz wystawił, ale nie umieli podać dokładnych dat. Kazali sprawdzać na pacjent gov. Na tej stronie i na zus nic nie ma. A w pracy juz kazdy sie zastanawia czemu mnie nie ma a ja nie wiem co mam robic.
No nie moze byc bezstresowo…

 

[witch84]

@Gonzi Bo taka prawda - im później pójdziesz, tym diagnoza będzie celniejsza.
Ja wiem po sobie, że bym umierała z nerwów do piątku i poszłabym szybciej, nawet jakby mieli nic nie znaleźć. Mimo że rozsądek by podpowiadał, że warto poczekać do piątku