reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Też się bałam, boję i bać będę. Ale też dzięki forum i doświadczeniom innych Kobiet widzę i akceptuję że jest to zupełnie naturalne i zrozumiałe. Mi się udaje nie podporządkować każdego dnia lękom i cieszyć się tym że jest dobrze. Ale epizody takiego napięcia są codziennie. Taka prawda. A przed wizytą u lekarza to już katastrofa (ja miałam poronienie zatrzymane więc mi usg się kojarzy z informacją o zatrzymaniu rozwoju zarodka). Trzymam za nas wszystkie kciuki [emoji173]
Ten lęk i stres przed usg jest okropny... U mnie wizyty praktycznie do teraz to było zamykanie oczu i pytanie czy dziecko zyje, koszmar. Myślałam że po udanej ciazy z córką będzie prościej a jest sto razy gorzej :( ale tobie życzę zebys szybko odnalazla radosc z tej ciazy i zapomniaka co to stres ;)

Juz sie martwiłam ze zniknęłaś na dobre ! Ulżyło mi jak zobaczyłam ze sie odezwałaś. Tyle nowych dzoewczyn ze wz sie na forum zagubiłam. 🙈🙈🙈 cały czas mam cie w pamięci i w prośbach aby sie u was ruszyło.! Jak maz i jak się ty czujesz ? Pracujesz ? Czy pandemia?
Miłka obecnie ma 9.5 miesiaca i już z dobry miesiav chodzi przy meblach. Taka zywiolowa ze nawet nie mam jak zdjęć zrobic 🤷‍♀️🙈
Nie wiesz co z @nnat. I @młoda1994 ?
Jeeej, jaka ona cuuuuudnaaaaaa!!!!! ❤❤❤
Tez die zastanawiam co u @młoda1994 i @nnat. Corka nnat za chwilę skonczy roczek ;)
 
reklama
Dziewczyny mam do Was pytanie. Kojarzę że ogólnie przyjmuje się że od dnia owu dalsza część cyklu powinna trwać 14 dni i wiem że u większości z Was chyba się tak dzieje. Jestem w trakcie poszukiwań powodu z jakiego nie udaje mi się zajść w ciążę, pęcherzyki przerastają itp. Przeanalizowałam swoje notatki z tego roku starań i wyszło że jak dwa razy miałam potwierdzoną owulację ( usg) to wtedy ta druga część cyklu trwała 7-8 dni. To jakoś tak krótko dziwnie. Wiecie z czym to jest związane?
Może z tym że owulację używa się zamiennie z dniami płodnymi, bo jak mam aplikacje to mi pokazuje, że jestem płodna z 5-6 dni. Może lekarz mówiąc, że masz owulację też nie precyzuje, tylko mówi ogólnie, że cykl jest owulacyjny.
 
Może z tym że owulację używa się zamiennie z dniami płodnymi, bo jak mam aplikacje to mi pokazuje, że jestem płodna z 5-6 dni. Może lekarz mówiąc, że masz owulację też nie precyzuje, tylko mówi ogólnie, że cykl jest owulacyjny.
Nieeee raczej nie. Tym bardziej że miałam cykle gdzie chodziłam co 2-3 dni po zastrzykach i lekarz był w stanie określić kiedy było pęknięcie pęcherzyka lub kiedy nie pękł a powinien.
 
Dziewczyny mam do Was pytanie. Kojarzę że ogólnie przyjmuje się że od dnia owu dalsza część cyklu powinna trwać 14 dni i wiem że u większości z Was chyba się tak dzieje. Jestem w trakcie poszukiwań powodu z jakiego nie udaje mi się zajść w ciążę, pęcherzyki przerastają itp. Przeanalizowałam swoje notatki z tego roku starań i wyszło że jak dwa razy miałam potwierdzoną owulację ( usg) to wtedy ta druga część cyklu trwała 7-8 dni. To jakoś tak krótko dziwnie. Wiecie z czym to jest związane?

Może być niski progesteron, więc duża przeszkoda, żeby była ciąża. Mierzysz temp albo patrzysz na sluz, czy masz tylko notatki z wizyt ginekologicznych? Polecam lekarza naprotechnologa, oni ogarniają ten temat. Ew. w ciemno luteina od owulacji w każdym cyklu, ale trzeba pilnować, żeby nie wziąć za szybko. Edit: doczytałam, że bierzesz już duphaston
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny mam do Was pytanie. Kojarzę że ogólnie przyjmuje się że od dnia owu dalsza część cyklu powinna trwać 14 dni i wiem że u większości z Was chyba się tak dzieje. Jestem w trakcie poszukiwań powodu z jakiego nie udaje mi się zajść w ciążę, pęcherzyki przerastają itp. Przeanalizowałam swoje notatki z tego roku starań i wyszło że jak dwa razy miałam potwierdzoną owulację ( usg) to wtedy ta druga część cyklu trwała 7-8 dni. To jakoś tak krótko dziwnie. Wiecie z czym to jest związane?

Faza lutealna powinna trwać minimum 10 dni.
Jesli trwa krócej można przyjąć, że masz problem z progesteronem w 2 fazie cyklu, tzw. niedomoga lutealna lub niedomoga ciałka żółtego.
Na to podaje się progesteron.
Moze to być związane ogolnie z zaburzonym procesem jajeczkowania.
U mnie też niestety wyszły cykle bezowulacjyne, ale sama to zauważyłam (mierzyłam temperaturę) i moja faza lutealna również byla za krótka. Lekarz potwierdził niestety. Od przyszłego cyklu zaczynamy stymulacje owulacji, spróbujemy tak kilka cykli, potem pomyślimy co dalej.
 
Juz sie martwiłam ze zniknęłaś na dobre ! Ulżyło mi jak zobaczyłam ze sie odezwałaś. Tyle nowych dzoewczyn ze wz sie na forum zagubiłam. [emoji85][emoji85][emoji85] cały czas mam cie w pamięci i w prośbach aby sie u was ruszyło.! Jak maz i jak się ty czujesz ? Pracujesz ? Czy pandemia?
Miłka obecnie ma 9.5 miesiaca i już z dobry miesiav chodzi przy meblach. Taka zywiolowa ze nawet nie mam jak zdjęć zrobic [emoji2368][emoji85]
Nie wiesz co z @nnat. I @młoda1994 ?

Jaka ona słodziutka [emoji7][emoji7][emoji7]

U nas podobnie, wulkan energii i ciężko ze zdjęciami ładnymi bo młoda jest WSZĘDZIE [emoji2957] Ale już wyrosła z bycia amebą, fajna i rozumna się zrobiła. Taki człowiek normalny [emoji2956]
 
[mention]Takaja123 [/mention] nieodmiennie Wam kibicuję i ciagle czekam aż przyniesiesz nam dobre wieści :)

Ciekawe co u dziewczyn właśnie [mention]nnat. [/mention] [mention]Dzoana88 [/mention][mention]coco07 [/mention] [mention]annkow111 [/mention] ???
 
Każda z nas by chciała być w takiej roli :) ja też, po dwóch poronieniach o niczym innym nie marzę, a równocześnie tak bardzo się boję.
Nigdy nie miałam w sobie tak sprzecznych emocji dot. jednej sprawy.
Zaczynasz się już starać ?
Ja po siedmiu miesiącach zaczęłam się starać żeby sobie wszystko w głowie poukładać i być spokojna. I tak nie byłam 🤣 nie wiem czy po takich przeżyciach da się cieszyć ciąża do końca.
 
Dziewczyny mam do Was pytanie. Kojarzę że ogólnie przyjmuje się że od dnia owu dalsza część cyklu powinna trwać 14 dni i wiem że u większości z Was chyba się tak dzieje. Jestem w trakcie poszukiwań powodu z jakiego nie udaje mi się zajść w ciążę, pęcherzyki przerastają itp. Przeanalizowałam swoje notatki z tego roku starań i wyszło że jak dwa razy miałam potwierdzoną owulację ( usg) to wtedy ta druga część cyklu trwała 7-8 dni. To jakoś tak krótko dziwnie. Wiecie z czym to jest związane?
Już dziewczyny ci napisały widzę, trochę za krotka faza lutealna
 
reklama
@Madlein @Charlotte21 dzięki dziewczyny za pamięć 🙂 u mnie nic ciekawego i nowego dlatego nie udzielam się na forum choć podczytuje 😉 jeśli coś się ruszy na pewno dam Wam znać 😘

@Charlotte21 jak tam Miłka? 🙂 Pokażesz swoją księżniczkę ? 🙂

@Madlein co u Ciebie ? Działacie ?
Miło Cię widzieć @Takaja123 😘 Jestem drugi cykl na Clo, w tym miesiącu miałam mieć monitoring cyklu, ale guzik z tego bo miejsce do ginki dopiero jest na mój 19dc. Co prawda ostatnio owu miałam coś koło tego dnia, ale cykl i tak na straty. Od przyszłego cyklu odpuszczę chyba Clo.
Co najważniejsze to na Clo widziałam u siebie wreszcie objawy owu i nawet test owu był pozytywny. Także ja też w takim zawieszeniu tkwię i nie wiem co i kiedy ruszy i czy w ogóle ruszy 😢
 
Ostatnia edycja:
Do góry