reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Hej
Dzis pochowałam moje córeczki. Teraz patrzę w przyszłość, pełna nadziei 😍😍😍
Podziwiam Cię za to, że umiesz o tym pisać.
Dla mnie jutro smutny dzień, dwa lata od poronienia. Jak zawsze pójdę zapalić światełko mojemu aniołkowi na grobie mojej malutkiej siostrzyczki... Tak tylko mogę uczcić pamięć o moim nienarodzonym dziecku.
 
Ostatnia edycja:
Dziś mija nam 6 tygodni. Bywa różnie. Raz lepiej ras gorzej. Mam nadzieję, że z czasem będzie tylko lepiej :)
Szykujemy się do szczepień w tym tygodniu. Mam nadzieję, że jakos to zniesie, bo jak będzie jeszcze bardziej marudna niż jest to będę szukać okna życia [emoji16] a jak u Was Julia? Daje popalić?
Oj moja mała daje popalić ostatnio, zwłaszcza wieczorami [emoji1751] mężowi powiedziałam że Julka nie będzie miała rodzeństwa [emoji23] no psychika mi czasami siada..
my już szczepienie mieliśmy , zniosła dobrze.
A tak to rośnie , śmieje się już do nas jak mówimy do niej.
 
Podziwiam Cię za to, że umiesz o tym pisać.
Dla mnie jutro smutny dzień, dwa lata od poronienia. Jak zawsze pójdę zapalić światełko mojemu aniołkowi na grobie mojej malutkiej siostrzyczki... Tak tylko mogę uczcić pamięć o moim nienarodzonym dziecku.
Kochana, dziś ciężko dzień dla Ciebie. Ale trzymaj się i dużo sił :* ja też nie mam pochowanych swoich maluszków, ale u nas jest grób dzieci nienarodzonych i tam zawsze chodziłam palić światełko dla nich i z nimi rozmawiać. Zawsze było dużo emocji
 
reklama
Do góry