Ja brałam od testu W ciąży z córką i było okej, teraz też biorę od testu i dziś 14+0
ale tak na prawdę zależy na jakiej podstawie bierzesz heparyne. Jeśli tylko ze względu na poronienia albo mutacja pai1, to moim zdaniem od testu wystarczy (wiadomo że wtedy testujesz stosunkowo szybko A nie czekasz) ale jeśli jest aps lub mutacja vLeiden itp, to może być heparyna potrzebna od owu. Ale oczywiście to też nie reguła i trzeba mieć lekarza któremu się w tym temacie zaufa. Bo inaczej można zwariować analizując wszytko cały czas....
A moim zdaniem zależy jaka ta ciąża pozamaciczna była. Bo jeśli zdrowa ciąża musiała być usunięta ze względu na to gdzie się umiejscowila to nie powinna się liczyć. Ale jeśli była pozamaciczna i mimo to zatrzymała się w rozwoju, to już bym brała jako poronienie. No bo jakaś przyczyną zatrzymania rozwoju była, nie koniecznie fakt że umiejscowila się w jajowodzie