reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
No widzisz, cenne informacje, dzięki bardzo, czyli trzeba cisnąć lekarzy, bo przecież mamy prawo do tego.

Ja płace 100% za neoparin. Pytałam mojego gina o to chyba 3 razy już. Za każdym razem mówi, ze to co jest na stronie ministerstwa zdrowia to nie jest jeszcze podstawa do tego, ze może wypisać mi bezpłatna receptę. Powiedział, ze zawsze jak wchodzi coś nowego to on natychmiast dostaje odgórna informacje, a odnośnie tego nie dostał. Wystawił 3 czy 4 recepty z tym kodem i ciagle mówi, ze czeka na kontrole i karę. Także ja wydaje miesięcznie na leki około 400-500 zł.
Z tymi lekarzami jest różnie. Ja teoretycznie biorę clexane profilaktycznie i najpierw miałam na R i płaciłam ok. 105 zł za 4 opakowania. Potem wizytę miałam 31.08. to jeszcze to nie działało. Kolejną miałam we wrześniu i była inna gin, bo moja była na zwolnieniu, to marudziła, że ona nie ma tego w systemie, ona nie wie. Już na kolejnej wizycie była już moja gin i wystawiła normalnie darmową receptę i teraz mam darmowe leki zarówno clexane, jak i euthyrox. Ja wcześniej miałam ryczałt, to jeszcze ta 100 na miesiąc, to nie tragedia, ale 500 zł, to już spora kwota. Skoro się należy, to trzeba walczyć.
@mohaaa spróbuj u rodzinnego, tak jak dziewczyny radzą.
 
No to jak kiedyś pisałam, że mój lekarz mówił dokładnie tak samo. Profilaktyki czy mutacji nie traktuje się jako wskazanie do refuncacji np. przed ciążą a potem darmowych leków.
Ja mam darmowe i tak bo w końcu mi aps wyszedł, a to choroba więc płacę groszę przed ciążą bo mam ryczałt, ale to jest słabe.
Nie udało Ci się znaleźć nikogo kto by Ci wypisał, że musisz? Hematolog? rodzinny?
W takim razie jak ja mam podwyższone komórki nk i w ana2 coś mi wyszło to mógłby mi chociaż dać sterydy za darmo.

@mohaaa spróbuj załatwić przez rodzinnego heparynę mi się udało. Warto bo oszczędność duża ,a pieniądze się przydadzą 🙂

Z tymi lekarzami jest różnie. Ja teoretycznie biorę clexane profilaktycznie i najpierw miałam na R i płaciłam ok. 105 zł za 4 opakowania. Potem wizytę miałam 31.08. to jeszcze to nie działało. Kolejną miałam we wrześniu i była inna gin, bo moja była na zwolnieniu, to marudziła, że ona nie ma tego w systemie, ona nie wie. Już na kolejnej wizycie była już moja gin i wystawiła normalnie darmową receptę i teraz mam darmowe leki zarówno clexane, jak i euthyrox. Ja wcześniej miałam ryczałt, to jeszcze ta 100 na miesiąc, to nie tragedia, ale 500 zł, to już spora kwota. Skoro się należy, to trzeba walczyć.
@mohaaa spróbuj u rodzinnego, tak jak dziewczyny radzą.
Nie byłam w końcu. Trochę się boje w czasie korony chodzić do przychodni. Ale może faktycznie spróbuje jeszcze
 
W takim razie jak ja mam podwyższone komórki nk i w ana2 coś mi wyszło to mógłby mi chociaż dać sterydy za darmo.




Nie byłam w końcu. Trochę się boje w czasie korony chodzić do przychodni. Ale może faktycznie spróbuje jeszcze
Może teleporadę chociaż na początku?? Zapytasz się jak lekarz rodzinny to widzi.
Ja miałam jeden wynik lekko podwyższony z zespołu antyfosfolipidowego, mutacje PAI i MTHFR obie heterozygotyczne i 2 poronienia za sobą i gin stwierdziła, że to raczej nie było przyczyną, ale da mi clexane profilaktycznie. Brałam 0,4 a wczoraj na wizycie dała mi już 0,6.
 
Ja na kod C dostałam Clexane 0.4 bo lekarz zalecił ten lek a nie neoparin. Podkreśla że Clexane było badane na kobietach w ciąży a neoparin nie i mimo że skład niby ten sam to zaleca Clexane. Choć widzę że wiele kobiet bierze neoparin więc pewnie nic się złego nie dzieje.
U mnie tez dr Janosz mowila ze mam brac clexane i nie zgadzać się na neoprin czy to był wynik tego co piszesz czy tez czysty biznes.? Nie wiem. Bo wiele dziewczyny ciaze donosiło na neoparin. Ale ja się balam ryzykować. Bralam clexane. Na ryczałt. Po dwoch poronieniach wypisali bez problemu. Nie wiem czy coś innego na to wpłynęło ale mkalam 10 zastrzyków za 32 zł. Normalnie cena powala. Bo to jest ponad 100 zł. Jak wychodziłam ze szpitala to właśnie się pomylili i wystawili mi hepatyne na czas połogu bez ryczałtu. Ale napisalam do moje ginekologa czy by mi nie wystawił bo się pomylili i to akurat ci lekarze byki znajomymi 😅 ale to inne historia. Fakt ze leki nie są najtańsze. I tez jestem zdania zd warto walczyć. Nie moze tak być ze ktos nie ogarnia programu i mowi:"przepraszam bie umiem wystawić to nie bedzie ryvzaltu".

Ehhh . Powiem ze wam ze ja jiz sily bie mam. Dzisiaj poszlam z corka prywatnie na badania bo nie idzie sie doprosić o zlecenie. Przez to ze Miłce ida zeby i zaczyna się 3 miesięczny skok rozwojowy to odpuściłam bo padnieta jestem. Ale następnym razem walcze.
 
U mnie tez dr Janosz mowila ze mam brac clexane i nie zgadzać się na neoprin czy to był wynik tego co piszesz czy tez czysty biznes.? Nie wiem. Bo wiele dziewczyny ciaze donosiło na neoparin. Ale ja się balam ryzykować. Bralam clexane. Na ryczałt. Po dwoch poronieniach wypisali bez problemu. Nie wiem czy coś innego na to wpłynęło ale mkalam 10 zastrzyków za 32 zł. Normalnie cena powala. Bo to jest ponad 100 zł. Jak wychodziłam ze szpitala to właśnie się pomylili i wystawili mi hepatyne na czas połogu bez ryczałtu. Ale napisalam do moje ginekologa czy by mi nie wystawił bo się pomylili i to akurat ci lekarze byki znajomymi [emoji28] ale to inne historia. Fakt ze leki nie są najtańsze. I tez jestem zdania zd warto walczyć. Nie moze tak być ze ktos nie ogarnia programu i mowi:"przepraszam bie umiem wystawić to nie bedzie ryvzaltu".

Ehhh . Powiem ze wam ze ja jiz sily bie mam. Dzisiaj poszlam z corka prywatnie na badania bo nie idzie sie doprosić o zlecenie. Przez to ze Miłce ida zeby i zaczyna się 3 miesięczny skok rozwojowy to odpuściłam bo padnieta jestem. Ale następnym razem walcze.

Jak to nie możesz doprosić się o zlecenie? Nie rozumiem takich rzeczy. Zmieniłabym przychodnie/lekarza. Ja nie mam żadnego problemu. Ostatnio Łucja dostała gorączki to następnego dnia byłam na normalnej wizycie w przychodni, powiedziałam że chce zrobić krew i mocz i bez problemu mi wypisała.
Starsza była we wrześniu chora to też byłyśmy na wizycie normalnie.
Jak słyszę że ktoś nie może się dostać do przychodni to się zastanawiam czy nie żyję w innej rzeczywistości?
 
Może teleporadę chociaż na początku?? Zapytasz się jak lekarz rodzinny to widzi.
Ja miałam jeden wynik lekko podwyższony z zespołu antyfosfolipidowego, mutacje PAI i MTHFR obie heterozygotyczne i 2 poronienia za sobą i gin stwierdziła, że to raczej nie było przyczyną, ale da mi clexane profilaktycznie. Brałam 0,4 a wczoraj na wizycie dała mi już 0,6.
No właśnie się za to zabieram i chyba się umowie. Tylko sie zastanawiam czy przez telefon lekarz mi na słowo uwierzy jakie mam wyniki badań i ile miałam poronien
 
Ja dziś mam wizytę u immunologa. Równo 4 tygodnie po poronieniu. Chcę się dowiedzieć co warto ewentualnie badać. Póki co wiem o Hashimoto, mutacjach MTHFR (obie w heterozygocie) i PAI-1 ( homozygota). Jest coś o co Waszym zdaniem warto poprosić lub o co zapytać? Jestem jeszcze zielona w temacie więc nawet nie wiem o co dopytać.
 
reklama
Ja dziś mam wizytę u immunologa. Równo 4 tygodnie po poronieniu. Chcę się dowiedzieć co warto ewentualnie badać. Póki co wiem o Hashimoto, mutacjach MTHFR (obie w heterozygocie) i PAI-1 ( homozygota). Jest coś o co Waszym zdaniem warto poprosić lub o co zapytać? Jestem jeszcze zielona w temacie więc nawet nie wiem o co dopytać.

Może zapytaj o te badania immuno komórki nk, ANA, kiry, przeciwciał jest trochę.
 
Do góry