reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@roki_1991 Ale to już chyba jest sytuacja, którą należy zgłosić do NFZ. Lekarz ma obowiązek korzystania z oprogramowania zgodnego z prawem. Jeśli prawo pozwala na wystawienie recepty z kodem C, to i lekarz musi móc to zrobić. I szczerze mówiąc - jeśli mu żal wydać 1000zł rocznie ze swojego budżetu na aktualizację systemu, to coś jest nie tak. Lekarze rodzinni wcale mało nie zarabiają.
 
reklama
@roki_1991 Ale to już chyba jest sytuacja, którą należy zgłosić do NFZ. Lekarz ma obowiązek korzystania z oprogramowania zgodnego z prawem. Jeśli prawo pozwala na wystawienie recepty z kodem C, to i lekarz musi móc to zrobić. I szczerze mówiąc - jeśli mu żal wydać 1000zł rocznie ze swojego budżetu na aktualizację systemu, to coś jest nie tak. Lekarze rodzinni wcale mało nie zarabiają.
Akurat to była przychodnia endokrynologa, ale babka mówiła że oni się nie mogą coś sami dogadać z tymi od systemu. Nie wiem czy to prywatne formy tworzą (pewnie tak) czy NFZ jakoś w tym uczestniczy, ale jeden wielki burdel na kolkach
 
@roki_1991 To "prywatne" systemy - szpitale/poradnie/kliniki kupują oprogramowanie do obsługi. A że z niektórymi firmami jest problem... No cóż... Jednak niejednokrotnie jest to wina lekarzy, którzy żałują kasy na aktualizację systemów i potem takie kwiatki. Szkoda tylko, że cierpi na tym pacjent, a raczej jego kieszeń.
 
Ja od ginekologa z luxmedu w październiku dostałam receptę na heparynę z ryczałtem. Tłumaczyła że miało być za darmo ale jednak nie jest. Pierwsze opakowanie kupiłam na ryczałt. Później zadzwoniłam do mojego cudownego rodzinnego. Sprawdził. Nigdy nie wystawiał takich recept ale zweryfikował czy może i wystawił z kodem R C. I dostałam 5 opakowań na darmo w aptece. Tylko że apteka nie miała zaktualizowanej bazy darmowych leków i czekałam godzinę aż informatyk im zdalnie to zrobi. Ale pokazałam paniom rozporządzenie i moją receptę z kodem C. Całe szczęście były otwarte i się dowiedziały że faktycznie jest za darmo. Przepraszały że nie były zorientowane.
 
To dobrze wiedzieć, moja mama pracuje w przychodni i tam mam też rodzinnego, także mam nadzieję,że jak cos to to jakoś ogarnę. Kurcze jak ktoś ma brać cały czas heparynę, to naprawdę mozna pójść z torbami...aż zapytam mamę jutro żeby sprawdziła mi jak oni o tego podchodzą u siebie w przychodni
 
To dobrze wiedzieć, moja mama pracuje w przychodni i tam mam też rodzinnego, także mam nadzieję,że jak cos to to jakoś ogarnę. Kurcze jak ktoś ma brać cały czas heparynę, to naprawdę mozna pójść z torbami...aż zapytam mamę jutro żeby sprawdziła mi jak oni o tego podchodzą u siebie w przychodni
Zależy jaki lek i w jakiej dawce. Jak brałam neoparin 0.4 to na R placilam 3.20 za 10 sztuk więc nie było aż tak wielkiej tragedii ;)
 
Zależy jaki lek i w jakiej dawce. Jak brałam neoparin 0.4 to na R placilam 3.20 za 10 sztuk więc nie było aż tak wielkiej tragedii ;)
No właśnie, tak jak z progesteronem, tylko pod różnymi nazwami i formami i różnice też ogromne. No nic, potem się będę tym martwić. Narazie mam przerwę, do następnego cyklu, także regeneracja. 😉
 
Ja na kod C dostałam Clexane 0.4 bo lekarz zalecił ten lek a nie neoparin. Podkreśla że Clexane było badane na kobietach w ciąży a neoparin nie i mimo że skład niby ten sam to zaleca Clexane. Choć widzę że wiele kobiet bierze neoparin więc pewnie nic się złego nie dzieje.
 
Tak wyglądała recepta i paragon. Może się Wam przyda że jednak lekarz może to wystawić.
20201207_213104.jpeg
20201207_213204.jpeg
 
reklama
Ja na kod C dostałam Clexane 0.4 bo lekarz zalecił ten lek a nie neoparin. Podkreśla że Clexane było badane na kobietach w ciąży a neoparin nie i mimo że skład niby ten sam to zaleca Clexane. Choć widzę że wiele kobiet bierze neoparin więc pewnie nic się złego nie dzieje.
Skoro skład jest identyczny, to na logikę, nie może zaszkodzić :p ale wiem że część lekarzy zaleca zdecydowanie clexane. Ja cała ciążę z córką brałam neoparin i było okej ;)
 
Do góry