@Nadzieja_31 za wcześnie na test. Po około 10 dniach od wystąpienia owulki powinno coś wyjść. A najlepiej w tym czasie zrobić betę z krwi.
@Charlotte21 nigdy nie myśl, że to Twoja wina! Robisz co możesz, szybko wszystko wyłapujesz. Tak trzymaj, małą trzeba wspomóc regularną terapią i będzie ok.
Mój młody był po wylewie, także było wiadome że coś może się dziać. Od 2mca życia był rehabilitowany, z przerwami bo dużo chorował i leżeliśmy po szpitalach. Jak miał 7mcy to jeden lekarz powiedział, że jego rozwój ruchowy zatrzymał się na 3,5mca i jak nic się nie zmieni do 1r.ż. to on wpisze w dokumentacje MPD (porażenie mózgowe). Nalegał na rehabilitację metodą Vojty, a ja się uparłam żeby zostać przy metodzie NDT-Bobath. Rozwój szedł bardzo powoli do przodu, wszystkie umiejętności ruchowe (raczkowanie, siadanie itp.) były wyuczone przez fizjoterapeutę, a nie nabyte. I co? Tydzień po pierwszych urodzinach młody wstał i poszedł [emoji6]
Także praca z dobrym terapeutom i jeszcze raz praca i wszystko przyjdzie w swoim czasie.
Powodzenia