reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Wiesz co no ja do Łodzi tez mam daleko,ale jednak jeździłam. Dziewczyny nawet z zagranicy jeździły. Ja wiem,że to kosmos,żeby jeździć po Polsce i szukać lekarzy do "choroby". Ale takie realia niestety. Na śląsku jest sporo lekarzy ogarniających temat. No ale to raczej Cie nie interesuje;) A słuchaj-może jest u Was gdzieś szpital przy którym działa oddział-patologia wczesnej ciąży? Są programy dla par z niepowodzeniami. Może tym tropem idź.
Ooo, a Ty jesteś że Śląska? Mnie jeszcze nie udało się tutaj znaleźć nikogo konkretnego 🤷‍♀️
 
reklama
Muszę to jeszcze przemyśleć a ostatni trop sprawdzę. Ja jestem po jednym poronieniu i chce z metylami i acardem i heparyna spróbować znowu i dlatego pytam czy mając już to lekarz musi coś jeszcze wiedzieć. Dziękuję za popowiedzi 🤗😉
Wiesz co, mnie się wydaje że z takim zestawem powinno już być ok 🤷‍♀️ tylko fajnie gdyby udało Ci się znaleźć kogoś kto przepisze Ci heparyne z refundacja
 
Wiesz co, mnie się wydaje że z takim zestawem powinno już być ok 🤷‍♀️ tylko fajnie gdyby udało Ci się znaleźć kogoś kto przepisze Ci heparyne z refundacja

To akueat nie jest mój priorytet bo pai i poronienie nie daje do tego uprawnień liczę się z kosztami więc tym się nie będę kierować.
 
Jestem ze śląska...ale opolskiego;)
A na Śląsku polecam z całego serca dr Iwonę Janosz. A nie polecam dr Kluszczyka.
Kurcze, ktoś kiedyś polecał na grupie na fejsie chyba tą Janosz. Faktycznie miała fajne opinie 🙂 eh, ja chyba za chwilę się przerzucę i będę musiała szukać specjalisty od endometriozy. Oby nie 😟
 
Ja biorę aromka na stymulacje. Niepokalanek to chyba suplement w stylu ovarinu z inozytolem? Też biorę ovarin ale to bez recepty jest.
@aga.i.nieszka Ty stosujesz niepokalanka czy aromka? Ja dzisiaj zaczęłam niepokalanka castangus brać, lekarz zalecił mi 2 tabletki raz dziennie. Ale czytałam coś że niepokalanek pomaga przy pekaniu pecherzykow? Czy coś mnie straszy? To lek z receptą czy bez? Ktoś się orientuje?
 
Ooo, a Ty jesteś że Śląska? Mnie jeszcze nie udało się tutaj znaleźć nikogo konkretnego 🤷‍♀️
Mój lekarz jest dosyć konkretny w tej kwestii. Zaplusował u mnie tym, że zwrócił uwagę na badania po pierwszym poronieniu. Niestety ja już do niego przyszłam w ciąży, więc po ptokach. Jest z Rybnika.
 
Tak ja już od 1.5 msca jestem na metylach odkąd cokolwiek na ten temat ogarnęłam.
Ja jestem że Szczecina, z grupy mthfr pisałam z kilkoma dziewczynami i nawet jedna lekarka wprost powiedziala, że u nas nikt tego nie ogarnie i oni mają za zadanie mowic o zwiększonej dawce kwasu zwykłego takie zalecenia i większość dziewczyn się suplementuje sama.
Jedna lekarka niby ogarnia, ale nie pracuje w szpitalu co dla mnie duży minus i średnia w obyciu.
Mam namiar od jednej koleżanki z forum może spróbuje.
Co ma do tego szpital? Nigdy nie chodziłam do gina, który pracuje w szpitalu i zawsze miałam skierowania bez problemu do szpitala.
 
Ja biorę aromka na stymulacje. Niepokalanek to chyba suplement w stylu ovarinu z inozytolem? Też biorę ovarin ale to bez recepty jest.
Eh, nie ma w tym moim inozytolu. To jest wgl wit b8, tak? Teraz czytam że jest super w staraniach o ciążę. A w moim b complex jej nie ma 😩😫 ten mój niepokalanek to tak stricte żeby wyciszyć PMS, chociaż nie mam jakiegos super dużego napięcia. 🤦‍♀️ nie wiem po co kazał mi to brać 🤨
Mój lekarz jest dosyć konkretny w tej kwestii. Zaplusował u mnie tym, że zwrócił uwagę na badania po pierwszym poronieniu. Niestety ja już do niego przyszłam w ciąży, więc po ptokach. Jest z Rybnika.
Jak się nazywa? Ja pochodzę z Rybnika ☺
 
reklama
Co ma do tego szpital? Nigdy nie chodziłam do gina, który pracuje w szpitalu i zawsze miałam skierowania bez problemu do szpitala.

No ma to, że jak chodziłam do gina, który nie pracował w szpitalu to zabiegu np. histeroskopii nie mogłabym zrobić w szpitalu bo on takiego skierowania mi nie dał. Nie wiem może to przypadek, ale chcę by mój lekarz pracował w szpitalu.
 
Do góry