reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Zuzikkk tez ślicznotka 🥰🥰 aż jestem ciekawa jak moja córeczka będzie wyglądała 😁😁 no to u mnie na pewno nie czop skoro mówisz że nie da się z niczym pomylić ;p no nic dalej czekam haha

Kurde to u Ciebie w ogóle wszystko nie po kolei 😅 u mnie sytuacja stabilna że tak powiem ;p nic nie boli, nic nie ciągnie, zero skurczy, czopa nie widać, wód też ;p tkwię w ciąży dalej ale już jestem blisko finiszu więc chciałbym mieć jakieś sygnały przynajmniej 😆 dziś mamy 36+5 dni a ja się czuje świetnie wręcz ;p dziś wlazłam po schodach na 3 piętro to nawet zadyszki nie miałam gdzie z 3tygodnie temu ledwo zipalam po schodach więc mam jakiś przypływ energii :)
Czekaj cierpliwie ❤️ ja 39+5 urodziłam. Wytrwajcie do pełnego 38 tygodnia i niech się dzieje wola nieba ❤️
Hmm no u Łucji wyglądało to bardzo podobni jak opisujesz [emoji848] Strasznie prężyła się podczas odbijania, jak jadła to słyszałam dziwne dźwięki z jelit, jakby coś do studni wpadało [emoji85] Oprócz tego miała szorstkie poliki i troszkę też wysypki na klatce piersiowe i ramionach. Ah i odparzenia. Miała takie straszne ze absolutnie niczym nie mogłam tego doleczyć (nawet tormentalum :/). Dopiero robiona maść z apteki. Potem znalazłam mustelę, która działa fantastycznie i używamy do dzisiaj [emoji4]
Wysłał was pediatra na jakieś badania czy od razu zalecił zmianę mleka? :(
U nas dopiero coś się dziać zaczyna w sumie.. Ale na piersi jak była i np jadłam jajka to mega ją uczulało..
 
Czekaj cierpliwie [emoji3590] ja 39+5 urodziłam. Wytrwajcie do pełnego 38 tygodnia i niech się dzieje wola nieba [emoji3590]

Wysłał was pediatra na jakieś badania czy od razu zalecił zmianę mleka? :(
U nas dopiero coś się dziać zaczyna w sumie.. Ale na piersi jak była i np jadłam jajka to mega ją uczulało..
Łucji zmiany na polikach zaczęły się jakoś w okolicy Świąt BN, a zaraz po Nowym Roku miałam szczepienie (miała wtedy 7tygodni) i pediatra od razu wypisała mi Bebilon Pepti na zniżkę [emoji2368] Więc nie wiem czy objawy były takie ewidentne czy po prostu jest spoko [emoji23] No a po ok. 3 tygodniach byłam z inną sprawą i przy okazji się skarżyłam że znowu coś jej na polikach wychodzi i kupy zrobiły się mega kwaśne i śmierdziały okropnie i zmieniliśmy na Nutramigen. Im szybciej zmienicie mleko, tym wieksza szansa że ona to w ogóle wypije... [emoji14] Bo jest okropne w smaku i do tego śmierdzi [emoji14]
 
Łucji zmiany na polikach zaczęły się jakoś w okolicy Świąt BN, a zaraz po Nowym Roku miałam szczepienie (miała wtedy 7tygodni) i pediatra od razu wypisała mi Bebilon Pepti na zniżkę [emoji2368] Więc nie wiem czy objawy były takie ewidentne czy po prostu jest spoko [emoji23] No a po ok. 3 tygodniach byłam z inną sprawą i przy okazji się skarżyłam że znowu coś jej na polikach wychodzi i kupy zrobiły się mega kwaśne i śmierdziały okropnie i zmieniliśmy na Nutramigen. Im szybciej zmienicie mleko, tym wieksza szansa że ona to w ogóle wypije... [emoji14] Bo jest okropne w smaku i do tego śmierdzi [emoji14]
Uwierz, mi się robi słabo przy każdym karmieniu... Płacze, pręży się, w ogóle baczkow nie puszcza prawie, a najgorsze, że jak weźmiesz ją na ręce i ułożysz do pozycji do karmienia to już się zaczyna jazda... ☹️
Mam nadzieję, że do środy jakoś to przetrwamy. Najgorzej że jedziemy jutro do rodziców jednych i drugich i zacznie się przeżywanie mam, że nie je, że płacze, że się pręży.... 🙄
 
Uwierz, mi się robi słabo przy każdym karmieniu... Płacze, pręży się, w ogóle baczkow nie puszcza prawie, a najgorsze, że jak weźmiesz ją na ręce i ułożysz do pozycji do karmienia to już się zaczyna jazda... [emoji3525]
Mam nadzieję, że do środy jakoś to przetrwamy. Najgorzej że jedziemy jutro do rodziców jednych i drugich i zacznie się przeżywanie mam, że nie je, że płacze, że się pręży.... [emoji849]
A dajesz jakieś kropelki? Może spróbuj delicol?
Albo kup chociaż na próbę mleko ha?
 
reklama
A dajesz jakieś kropelki? Może spróbuj delicol?
Albo kup chociaż na próbę mleko ha?
Och, to trochę dłuższą historia u nas z tym mlekiem. Zmieniła się lekko formuła Bebilonu i jet cyrk, a starej wersji już nie idzie praktycznie nigdzie dostać. Udało nam się odkupić jeszcze od jakiej dziewczyny z okolic i nie chce już zmieniać na własną rękę, skoro w środę mam szczepienia i wizytę u pediatry. To tak w telegraficznym skrócie.
Mogłabym pisać że szczegolami, ale nie chce wątku zaśmiecać, jak chcesz moich zali poczytać to na priv Ci napisze 😅

Dicoflor podaje i espumisan.
 
Do góry