Ciąża Po Poronieniu

[Stelle]

Ty jesteś jak ja jeszcze miesiąc temu dwa razy w tygodniu z nowymi badaniami w labo

Uczę się od najlepszych (to nie było złośliwe ) A tak na poważnie to teraz już mam rzadziej z tymi lekarzami dalej szukam jakiegoś dobrego hematologa, bo jeszcze na tym chce się skupić. No i czekam aż odezwie się do mnie taki koleś z fejsa który ogarnia mutacje i suplementacje mam nadzieję że mi pomoże to ogarnąć zeby w krótkim czasie podnieść wyniki

 

[Carry88]

Uczę się od najlepszych (to nie było złośliwe ) A tak na poważnie to teraz już mam rzadziej z tymi lekarzami dalej szukam jakiegoś dobrego hematologa, bo jeszcze na tym chce się skupić. No i czekam aż odezwie się do mnie taki koleś z fejsa który ogarnia mutacje i suplementacje mam nadzieję że mi pomoże to ogarnąć zeby w krótkim czasie podnieść wyniki

Spoko, po prostu ja dokładnie wszystko to przechodziłam szukanie, czytanie, badania itp itd. Pozniej się już uspokoisz trzymam kciuki

 

[Charlotte21]

Szok. ja myslalam ze Miłka taka bedzie. Ale urodzila sie taka "normalna". Ja podobno bylam dluga i jak szczurek. 3.5 kg wagi na 59 cm. Taka siw urodziłam i na zdjęciach widać że tez długie nogi. Czy to się przełożyło? Nie wiem. Mam niby 176 cm wzrostu. Ale nie wydaje mi się aby to byko jakos duzo. ale zs 80 ??? Jestem w szoku. Taka modelka z Łucji?
A jak u was z waga skoro Malutka jest dluga ? Bo u nas w sumie Miłka jest szczupłym dzieckiem. U nas kp na żądanie. Ale dzisiaj kończy 10 tygodni i waży 4.6. Przyrosty są ale skąpe wszyscy mówią że taki jen urok. No i tak waga jest na 10 cebtylu a wzrost na 95. Pediatra mowila ze ok. W necue czytam xr nie powinno być takich roznic w siatce centylowej.
Moja to jest mala chłopaczyca.

Moja to klops [emoji16] Tydzień temu ważyła 9,5kg [emoji85] Aczkolwoek przybiera już mniej niż kiedyś bo tetaz 700g w 2 msce, ale niestety dużo się rusza, raczkuje po całym mieszkaniu i wstaje gdzie tylko może [emoji849]Zobacz załącznik 1153025Zobacz załącznik 1153026

Piękności widac ze duza dziewczyna i ruchliwa ! U mnie Malutka chlopocora.

 

[Jivka]

Piękności [emoji3059] widac ze duza dziewczyna i ruchliwa ! U mnie Malutka chlopocora. [emoji85]

Ale jakie włoski cudne ma [emoji7]

 

[witch84]

A ja zawsze podziwiam te wielkie oczyska u takich maluchów

 

[roki_1991]

Jaka słodziutka

Siedzę w przychodni bo miałam na dzisiaj skierowanie na test obciążenia glukozą. Zdziwiłam się bo to tylko krzywa dwupunktowa panie powiedziały że tylko w ciąży robi się trzy punktową dokupiłam jeszcze krzywą insulinową, ciekawa jestem czy coś wykaże.

Warto robić jednak 3pkt, nie prawda że tylko w ciąży się ja robi.

 

[maeria]

Jaka słodziutka

Siedzę w przychodni bo miałam na dzisiaj skierowanie na test obciążenia glukozą. Zdziwiłam się bo to tylko krzywa dwupunktowa panie powiedziały że tylko w ciąży robi się trzy punktową dokupiłam jeszcze krzywą insulinową, ciekawa jestem czy coś wykaże.

Choć nie jestem w ciąży robili mi pobrania 3 razy. Może źle było zapisane na skierowaniu?

 

[nnat.]

Moja to klops [emoji16] Tydzień temu ważyła 9,5kg [emoji85] Aczkolwoek przybiera już mniej niż kiedyś bo tetaz 700g w 2 msce, ale niestety dużo się rusza, raczkuje po całym mieszkaniu i wstaje gdzie tylko może [emoji849]Zobacz załącznik 1153025Zobacz załącznik 1153026

Ale cudna jeju też bym chciała żeby moja już taka bardziej kumata była
Masz ten warkocz, który i mnie szalenie się podoba, nie boisz się go trzymać w nocy, czy ma noc go wyjmujesz?

Piękności widac ze duza dziewczyna i ruchliwa ! U mnie Malutka chlopocora.

O Boże, jaka czuprynka! Już kucyki wiązać można

 

[Jivka]

Ale cudna [emoji16][emoji3590] jeju też bym chciała żeby moja już taka bardziej kumata była [emoji16][emoji7]
Masz ten warkocz, który i mnie szalenie się podoba, nie boisz się go trzymać w nocy, czy ma noc go wyjmujesz?

O Boże, jaka czuprynka! Już kucyki wiązać można [emoji28]

Jak miałam ją w kołysce to wyjmowałam na noc [emoji85] Ale teraz w łóżeczku zostawiam, bo i tak ma dużo miejsca. Warkocz jest super, polecam bardzo. Nie ma problemu wpadających kończyn w szczebelki [emoji4]
I ciesz się nieruchliwym dzieckiem bo ja już mam dość [emoji51] Zwłaszcza że ona siadanie, raczkowanie i wstawanie opanowała w ciągu 1,5 tygodnia [emoji849]

 

[josiaaa]

Dziewczyny, nie wiem czy pamiętacie, jak pisałam o dodatnich wynikach w kierunku różyczki. Byłam szczepiona, ale wyniki były dodatnie. Lekarka zakaźna wtedy stwierdziła, ze niemożliwym jest zarażenie w przypadku szczepienia. 0_o Tutaj na forum podsunelyscie mi parwowirusa i rumień zakaźny (mam utrzymująca się ponad miesiąc plamista wysypkę, która dopiero teraz blednie i stopniowo zanika). Zrobiłam badanie w kierunku parwowirusa i wynik jednak negatywny. Co robić dalej? Jakieś pomysły?