reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Udało się!! Cień cienia nie kłamał 🥰 Tym razem musi się udać. Dziewczyny, wszystkim wam przesyłam dobra energię 😘
Super!!! 🥰 to teraz wszystkie będziemy wyczekiwać na pierwszą fotkę z USG 😋
Rozumiem. Ja akurat laktozy też nie używam, glutenu mało, ale się zdarza. Właśnie też gdzieś czytałam, że to nie o sam gluten chodzi a o żywność mocno przetworzona tego staram się unikac głównie ze względu na to żeby nie przytyć 🙈
Z tego co pamiętam bo pytałam to też musisz zbic homocysteine? A jaki masz poziom? Też teraz z tym walczę więc jedzeniowe rady też chętnie przygarnę 😉
Ja jutro się dowiem jak u mnie z ta homocysteiną i kwasem foliowy, więc piszcie ci tam jecie i jak jecie, też się chętnie dowiem.
 
reklama
Kochana wiem, że nie możesz ćwiczyć intensywnie. Mi endo zaproponowała lekkie cardio albo po prostu jogę. Tak zaczynałam ponad miesiąc temu, a dzisiaj klepie challenge z Lewandowską [emoji2957] Owszem w wersji podstawowej wykonuję ćwiczenia, w swoim tempie i połowę z nich pewnie robię źle, ale jest moc [emoji106]

@maeria przepraszam ale nie rozumiem w jaki sposób dieta miałaby wpłynąć na mniejsze ryzyko zespołu Downa. Przecież to choroba uzależniona od loterii genowej.
dlatego zacznę od 10 minut i same rozciąganie zobaczę jak mój organizm zareaguje za lekkie zmęczenie później z każdym dniem będę dokładać 5 minut dłużej. Spróbujemy może coś da. Ale na diecie czuję się lepiej jeśli chodzi o samopoczucie. Jeszcze wyrobić sobie kondycję to by było super. Mieszkam na 4 piętrze prawie 2 lata i jest koszmar jak wchodzę do góry a robię to czasami kilka razy dziennie bo większość znajomych też mieszka na 3-4 piętrze i bez windy w blokach[emoji85]
 
Kochana wiem, że nie możesz ćwiczyć intensywnie. Mi endo zaproponowała lekkie cardio albo po prostu jogę. Tak zaczynałam ponad miesiąc temu, a dzisiaj klepie challenge z Lewandowską 🤪 Owszem w wersji podstawowej wykonuję ćwiczenia, w swoim tempie i połowę z nich pewnie robię źle, ale jest moc 👍

@maeria przepraszam ale nie rozumiem w jaki sposób dieta miałaby wpłynąć na mniejsze ryzyko zespołu Downa. Przecież to choroba uzależniona od loterii genowej.
Sama byłam zaskoczona, ale jest wiele artykułów, w których pojawia się takie stwierdzenie. Także wujek google...
 
Rozumiem. Ja akurat laktozy też nie używam, glutenu mało, ale się zdarza. Właśnie też gdzieś czytałam, że to nie o sam gluten chodzi a o żywność mocno przetworzona tego staram się unikac głównie ze względu na to żeby nie przytyć 🙈
Z tego co pamiętam bo pytałam to też musisz zbic homocysteine? A jaki masz poziom? Też teraz z tym walczę więc jedzeniowe rady też chętnie przygarnę 😉
Z moją homocysteiną jest bardzo słabo. W kwietniu miałam 8,5 a ostatni wynik sprzed tygodnia 12... załamałam się przyznam, bo byłam na diecie miesiąc, na metylowanej b12, folianie, nacu, cholinie, i jeszcze paru... plus aloes i tutaj okazało się, że pies pogrzebany... piłam nieświadomie aloes godzinę przed wzięciem witamin i niestety on wypłukiwał mi wszystko co wzięłam... po zobaczeniu wyników zaliczyłam dwa dni dołka, ale teraz przynajmniej wiem co dalej. Aloes piję z odstępem 4godzinnym, wróciłam do picia soku z kiszonych buraków, plus dostałam jeszcze na zbicie tmg (kiszone buraki i tmg zbijają homocysteinę). Plus zbija cholina, ale ją już brałam wcześniej. Żeby zbić trzeba też jeść tylko białe mięso i nie w za dużych ilościach, sporo jajek. Tyle wiem i tego się trzymam.

Najgorsze jest to, że mieliśmy już zielone światło i już czułam tę "nadzieję", a tu w najważniejszym momencie przyszły wyniki i dupa - znów musimy czekać. Mam nadzieję, że wrócę chociaż w miesiąc do stanu koło 8... że pójdziemy w dobrą stronę. Teoretycznie już nie ma innej opcji przy tym zestawie.
 
Z moją homocysteiną jest bardzo słabo. W kwietniu miałam 8,5 a ostatni wynik sprzed tygodnia 12... załamałam się przyznam, bo byłam na diecie miesiąc, na metylowanej b12, folianie, nacu, cholinie, i jeszcze paru... plus aloes i tutaj okazało się, że pies pogrzebany... piłam nieświadomie aloes godzinę przed wzięciem witamin i niestety on wypłukiwał mi wszystko co wzięłam... po zobaczeniu wyników zaliczyłam dwa dni dołka, ale teraz przynajmniej wiem co dalej. Aloes piję z odstępem 4godzinnym, wróciłam do picia soku z kiszonych buraków, plus dostałam jeszcze na zbicie tmg (kiszone buraki i tmg zbijają homocysteinę). Plus zbija cholina, ale ją już brałam wcześniej. Żeby zbić trzeba też jeść tylko białe mięso i nie w za dużych ilościach, sporo jajek. Tyle wiem i tego się trzymam.

Najgorsze jest to, że mieliśmy już zielone światło i już czułam tę "nadzieję", a tu w najważniejszym momencie przyszły wyniki i dupa - znów musimy czekać. Mam nadzieję, że wrócę chociaż w miesiąc do stanu koło 8... że pójdziemy w dobrą stronę. Teoretycznie już nie ma innej opcji przy tym zestawie.

Ja mam 14, zwykle środki odstawiłam dopiero jak odebrałam wynik homocysteiny. Kwas, Wit b6 i b12 w normie chociaż podobno b12 powinno być wyżej gornej granicy.
Jestem 2 miesiące po zabiegu i też myślałam, że zaczniemy się starać, ale poczekam żeby zbic ten poziom więc przynajmniej miesiac.
Biorę metylowany kwas, cynk, Wit b12, b6 i b2 wszystko że swansona. Pije sok z kiszonych buraków 🤢 jest coś jeszcze co może mi pomóc?
 
reklama
Ja mam 14, zwykle środki odstawiłam dopiero jak odebrałam wynik homocysteiny. Kwas, Wit b6 i b12 w normie chociaż podobno b12 powinno być wyżej gornej granicy.
Jestem 2 miesiące po zabiegu i też myślałam, że zaczniemy się starać, ale poczekam żeby zbic ten poziom więc przynajmniej miesiac.
Biorę metylowany kwas, cynk, Wit b12, b6 i b2 wszystko że swansona. Pije sok z kiszonych buraków 🤢 jest coś jeszcze co może mi pomóc?
no właśnie mi polecono brać tmg, ale żebyś też nie przedobrzyła ;) ? jeszcze widziałam w necie środek - regulator homocysteiny, ale tego nie biorę. To trzymam kciuki :) kiedy robisz kolejne badanie?
 
Do góry