Nic się tym nie przejmuj
wiem że łatwo się mówi.
u mnie Malutka za każdym razem odbiegala od terminu czy to z usg czy z omo. Co ja się maczytalam i nastresowakam...A jak urodziła się dopiero w 41 tc to wiedziałam skąd ta przesunięcie
h mnie brzuszek odstawal od reszty o 2 tyg często. A na kolejnych usg wyrowbywal. I tak w kółko. Mała miała swój indywidualny plan na siwizne na głowie mamy
Wiem że to stresujące i nie da się nie martwić. Spróbuj zająć chyba głowę. Czas szybciej zleci wtedy.
Ja brałam Magne b6 forte 3X2. A stawiania i twardnienia brzucha miałam od 12 tc. Mówi że taki już mój urok. Ale bez magnezu to było ciężko. Mi to tutaj dziewczyny polecily. Ja osobiście polecam spasmoline zamiast no spy.
był czas gdzie brałam 3x1 przez 2 tygodnie.
Studia...to wielka kpina. Nie stanęli na wysokości zadania w dobie wirusa. Z tego względu 3/ roku broni się w październiku. Ale to może i dobrze. Będę mieć więcej czasu na ogarnięcie...
skończyć to na pewno skończę.
Widzę że twoja Zuzia też jest z szczupłych dzieciaków (mówię to w pozytywnym znaczeniu). Moja właśnie jest taka szczupła. Szkoda że nie ma takich pulorkow dużych i tluszczyku .
Jasne że tak. Gada, steka, wierci się, budzi się od mechanika rączkami
też się zmartwilam ale wydaej się to normalne.