reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Czytam o badaniach i powiem ze warto robić wszystkie. Ja czytałam trochę tu trochę od lekarzy i robiłam badania na raty. Wiedziałam mniej więcej na czym stoję [emoji846]
 
reklama
Mądre głowy powiedzcie co sądzicie. Robiłam prolaktynę w 5dc, tuż przed badaniem mega stres - zmierzyli mi temperaturę w laboratorium i wyszło 37,2 i już oczywiście, że mnie nie wpuszcza i takie tam. Poprosiłam o zmierzenie raz jeszcze (5 minut wcześniej mierzylam w domu i było ok), pani zmierzyła innym termometrem dwukrotnie i wyszło w normie nagle. Wynik prolaktyny był bliski górnej granicy, ale mieścił się w widełkach i teraz:
- ginekolog stwierdził, ze skoro się mieści w widełkach to znaczy ze jest w normie, tym bardziej ze prolaktyna jest hormonem wymagającym (odpoczynek przed badaniem, brak stresu i takie tam)
- endokrynolog stwierdził ze taki wynik może powodować problem z zajściem w ciąże.
Kto ma racje?
To nie chodzi o rację. Do badania prolaktyny trzeba się przygotować. Lekarz powinien cię poinformować. Co najmniej dzień przed nie wolno kochać się, biegać, ćwiczyć, uprawiac żadnego sportu, trzeba w nocy położyć się o przyzwoitej porze i wyspać, unikać sytuacji stresowych, bo to wszystko wpływa na wynik badania. Z tego co pamiętam, to badanie musi być zrobione do godziny 8 lub 9. Już nie pamiętam.
Czy prolaktyna w górnej granicy normy może utrudniać zajście w ciążę? To zależy od twojego organizmu. Ogólnie zbyt duża prolaktyna powoduje problem z owulacja. Może sprawiać, że cykle są bezowulacyjne. Ale czy u ciebie tak jest to trzeba sprawdzić.
Wyższa prolaktyna mogła być wynikiem nieprawidłowego przygotowania do badania, ale też może wskazywać na to, że powoli z jakiegoś powodu prolaktyna wzrasta i dobrze by było to sprawdzic. Warto też sprawdzić poziom kortyzolu i nadnercza, bo to też może wpływać na podniesienie prolaktyny. A jaki był lh i FSH i stosunek między nimi, bo to też ma znaczenie.
 
To nie chodzi o rację. Do badania prolaktyny trzeba się przygotować. Lekarz powinien cię poinformować. Co najmniej dzień przed nie wolno kochać się, biegać, ćwiczyć, uprawiac żadnego sportu, trzeba w nocy położyć się o przyzwoitej porze i wyspać, unikać sytuacji stresowych, bo to wszystko wpływa na wynik badania. Z tego co pamiętam, to badanie musi być zrobione do godziny 8 lub 9. Już nie pamiętam.
Czy prolaktyna w górnej granicy normy może utrudniać zajście w ciążę? To zależy od twojego organizmu. Ogólnie zbyt duża prolaktyna powoduje problem z owulacja. Może sprawiać, że cykle są bezowulacyjne. Ale czy u ciebie tak jest to trzeba sprawdzić.
Wyższa prolaktyna mogła być wynikiem nieprawidłowego przygotowania do badania, ale też może wskazywać na to, że powoli z jakiegoś powodu prolaktyna wzrasta i dobrze by było to sprawdzic. Warto też sprawdzić poziom kortyzolu i nadnercza, bo to też może wpływać na podniesienie prolaktyny. A jaki był lh i FSH i stosunek między nimi, bo to też ma znaczenie.
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. O odpowiednim przygotowaniu do badania nie byłam poinformowana - niestety. Później jak zobaczyłam wynik to przeczytałam, jak wiele czynników może wpłynąć na wynik.
Co do badań o których pisałaś to nigdy nie miałam ich robionych. W poprzednią ciąże zaszłam po 4 miesiącach starań - niestety zakończyła się tragedią w 8 miesiącu ciąży, a teraz dopiero rozpoczynam starania, pełna obaw i nadziei... Może dlatego lekarz nie sugerował takich badań, bo teoretycznie te dwa lata temu udało mi się w miarę szybko zajść w ciąże.
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź - zanotowałam😘
 
Niestety też nie. Cały czas starania walka o pierwsze.
Który to już Twój cykl starań? Czytałam trochę o stymulacji, może będzie to dla mnie jakieś rozwiązanie. Zobaczymy co lekarz zaproponuje. Ale ciągle mam nadzieję, że wszystko jakoś samo wróci do normy. A z drugiej strony wykańcza mnie to czekanie 😓
 
Nie ma się co bać stymulacji:)
Który to już Twój cykl starań? Czytałam trochę o stymulacji, może będzie to dla mnie jakieś rozwiązanie. Zobaczymy co lekarz zaproponuje. Ale ciągle mam nadzieję, że wszystko jakoś samo wróci do normy. A z drugiej strony wykańcza mnie to czekanie [emoji29]
 
@coco07 mam nadzieję że pomoże ten la roche [emoji4] a co do kupy [emoji2960] wiesz mi też ten zapach nie przeszkadzał, ale dużo było niestety objawów dla tej laktozy [emoji3525] a teraz mamy powoli wprowadzać laktozę i mam problem bo Młoda nie chce pić zwykłego mleka [emoji849]

@annkow111 bo nasze dzieci to już nie leżące noworodki, a zazwyczaj pełzające i łapiące wszystko wokół maluchy [emoji23] Więc też bym się bała zrobić takie zdjęcie [emoji16]
 
Który to już Twój cykl starań? Czytałam trochę o stymulacji, może będzie to dla mnie jakieś rozwiązanie. Zobaczymy co lekarz zaproponuje. Ale ciągle mam nadzieję, że wszystko jakoś samo wróci do normy. A z drugiej strony wykańcza mnie to czekanie [emoji29]
Nie liczę ale 7 rok z przerwami w staraniach.
 
reklama
@nadziejka93 ja miałam robiona diagnostyke pod kątem pcos, bo u mnie cykle trwają po 65 dni i jajniki mają drobnopecherzykowa budowe. Robiłam takie badania: 17-OH progesteron, insulinę, SHBG i testosteron + plus te co pisały dziewczyny (lh, FSH, estradiol, prolaktyna, progesteron w kilka razy w cyklu itp.). Do tego monitoring co kilka dni. U mnie owulacja występowała około 40 dnia cyklu dopiero, ale była. Miałam wprowadzona stymulację Clostybegytem. To może trwać kilka cykli ze względu na dopasowanie odpowiedniej dawki i ciągły monitoring + luteina. Jak ten lek nie działa to wprowadzają Letrazol.
 
Do góry