Nie strasz proszę że to chwila moment! Jestem trochę w lesie z wyprawką i ciągle sobie powtarzam że jest jeszcze czas dopóki jeszcze nie jest mi ciężko, chciałabym żeby się dłużyło, choć pewnie już za niedługo zmienię zdanie i nie będę mogła się doczekać końca, szczególnie jak lato będzie upalne co do imienia mamy swoje typy, zobaczymy jeszcze jakie będzie ostatecznieOch, chwila moment! macie imię wybrane?
reklama
coco07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2018
- Postów
- 2 434
Ojjjj potwierdzam! jestem takim zodiakalnym lwiątkiem i mam meeeega ciężki charakterek21 sierpnia moja mama obchodzi urodziny, jak trafi Ci się lwiątko zodiakalne to oooj... Ciężki charakterek
Czekam na fotki, nie mogę się doczekać
@Takaja123 Ty to nie czekaj, działajcie z Mężem, wszystko wraca do normy, a trzy brzuszki już się zwolnily i czekają
W ogóle patrzcie, same dziewuchy się rodzą teraz w ostatnim czasie, Leoś taki rodzynek jeden
@Charlotte21 ale Miłka ma czuprynę a ja myślałam że Zuzia to taka owłosiona jest
Co do wagi, ja 18 kg przytyłam, po porodzie, ważyłam się po powrocie do domu i spadło od razu 9 kg, i teraz jeszcze jakos 2 kg. 6-7 kg zostało mi do zrzucenia w stosunku do wagi sprzed ciąży, nie ukrywam chciałoby się więcej
No i ja też równomiernie tyłam CAŁA.
O ile wyglądało to spoko z brzuszkiem, proporcjonalnie tak teraz nieco gorzej, pogoda też nie rozpieszcza żeby wyjść na spacer, ale dałam sobie cel, minimum 5 tys kroków dziennie lub lekki trening, albo jakąś joga.... Zwłaszcza że już po połogu, nie ma co się już oszczędzać pytanie tylko mi się to uda
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Zrzucenie wagi to widzę ciężka sprawa sama się bujam A mam coraz więcejZazdroszczę wszystkim kobietom, którym waga spadła po porodzie...
Mimo że nie miałam dużo na + (8kg w pierwszej ciąży, 11kg w drugiej ciąży), to względem wagi sprzed ciąż jestem na +10kg. I już nie wiem ile razy próbowałam zrzucić zbędny bagaż, a waga stoi jak zaczarowana. Nie mam już do tego siły ani motywacji A od drugiego porodu już 7 lat minęło
Mój tata jest z 21.08 A ja sama z 11.08 lwy są super21 sierpnia moja mama obchodzi urodziny, jak trafi Ci się lwiątko zodiakalne to oooj... Ciężki charakterek
Czekam na fotki, nie mogę się doczekać
@Takaja123 Ty to nie czekaj, działajcie z Mężem, wszystko wraca do normy, a trzy brzuszki już się zwolnily i czekają
W ogóle patrzcie, same dziewuchy się rodzą teraz w ostatnim czasie, Leoś taki rodzynek jeden
@Charlotte21 ale Miłka ma czuprynę a ja myślałam że Zuzia to taka owłosiona jest
Co do wagi, ja 18 kg przytyłam, po porodzie, ważyłam się po powrocie do domu i spadło od razu 9 kg, i teraz jeszcze jakos 2 kg. 6-7 kg zostało mi do zrzucenia w stosunku do wagi sprzed ciąży, nie ukrywam chciałoby się więcej
No i ja też równomiernie tyłam CAŁA.
O ile wyglądało to spoko z brzuszkiem, proporcjonalnie tak teraz nieco gorzej, pogoda też nie rozpieszcza żeby wyjść na spacer, ale dałam sobie cel, minimum 5 tys kroków dziennie lub lekki trening, albo jakąś joga.... Zwłaszcza że już po połogu, nie ma co się już oszczędzać pytanie tylko mi się to uda
A tam od razu ciężko przypadek z którego jesteś?@nnat. Ja jestem zodiakalny lew i mąż mówi, że ciężki przypadek
Super że już w domku jak maz zareagował?W końcu w domu. Dokarmiamy się właśnie nan optipro plus 1 i jest dobrze. Ale mamy prawie całą noc nie przespana bo niunia od 22 do 2 w nocy nie chciała spać. Jak właśnie dostała to mleko to od razu jej się usnęło. Musiała na cycku nie dojeść. Dzisiaj planuje jej dać koło 22.00 mleko i może normalnie będziemy funkcjonować.
Obecnie sporo papierkowej roboty jest. Czekamy na akt urodzenia bo bez niego nie możemy nic załatwić.
monika1708
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 5 436
Ja też [emoji2356]Ojjjj potwierdzam! [emoji85] jestem takim zodiakalnym lwiątkiem[emoji2960] i mam meeeega ciężki charakterek [emoji48][emoji48][emoji48]
Dzoana88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2018
- Postów
- 4 645
To prawda z tym ze podobnie kosztują wakacje w pl i zagraniczne [emoji4]
my tym razem byliśmy tylko na jeden dzień [emoji4]
my tym razem byliśmy tylko na jeden dzień [emoji4]
Jest super, chociaż są kryzysy albo chwile zwątpienia, cholerne zmęczenie i nie raz i nie dwa już płakałam z Zuzka albo po kątach żeby nikt nie widział.
Mimo z
Wszystko, nie zamieniłabym tego na poprzednie życie
Wierzę mu [emoji28]
My w domu miałyśmy zawsze starcia, dwa ciężkie charaktery, ja skorpion, ona lew.... [emoji849][emoji38]
Ojejuuu, ale cudownie [emoji3059][emoji2956][emoji2956][emoji2956] szybka akcja czy pierwsze wakacje Leosia?
Ja wszystko wiem i rozumiem [emoji3590] trzymam jednak kciuki i myślę o Was żeby jak najszybciej się udało [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Ale cudnie ze macie tak blisko...[emoji2956] Ja nad polskim morzem ostatni raz byłam jakieś 15 lat temu [emoji849]
A jak chciałam pojechać to Maz się śmieje ze w tych samych pieniądzach pojedziemy na zagraniczne wakacje więc.... [emoji38] Zawsze za granicę jedzilismy [emoji23]
Jivka
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2018
- Postów
- 17 932
Ja kocham morze [emoji7] Mieszkając w pobliżu 3miasta mam do niego niedaleko i nie wyobrażam sobie mieszkać w innym miejscu w PL [emoji3590]
A to dziwne, my od ręki akt urodzenia dostaliśmy [emoji4] Zgadzam się, papierkowej roboty jest bardzo dużo, zwłaszcza jak jeszcze dodatkowo ma się jakieś ubezpieczenia [emoji23]
Ja oprócz kasy za dziecka, złożyłam jeszcze wniosek za pobyt w szpitalu i operację i wpadło dodatkowo kilka stówek [emoji85]
Haha ja ostatnio odpaliłam Killera Chodakowskiej i po 20min jak padłam to starsza córka sprawdzała czy żyje [emoji23]21 sierpnia moja mama obchodzi urodziny, jak trafi Ci się lwiątko zodiakalne to oooj... [emoji12] Ciężki charakterek [emoji38]
Czekam na fotki, nie mogę się doczekać [emoji2956]
@Takaja123 Ty to nie czekaj, działajcie z Mężem, wszystko wraca do normy, a trzy brzuszki już się zwolnily i czekają [emoji12]
W ogóle patrzcie, same dziewuchy się rodzą teraz w ostatnim czasie, Leoś taki rodzynek jeden [emoji3059][emoji16]
@Charlotte21 ale Miłka ma czuprynę [emoji2956] a ja myślałam że Zuzia to taka owłosiona jest [emoji2356][emoji16]
Co do wagi, ja 18 kg przytyłam, po porodzie, ważyłam się po powrocie do domu i spadło od razu 9 kg, i teraz jeszcze jakos 2 kg. 6-7 kg zostało mi do zrzucenia w stosunku do wagi sprzed ciąży, nie ukrywam chciałoby się więcej [emoji16]
No i ja też równomiernie tyłam CAŁA.
O ile wyglądało to spoko z brzuszkiem, proporcjonalnie tak teraz nieco gorzej, pogoda też nie rozpieszcza żeby wyjść na spacer, ale dałam sobie cel, minimum 5 tys kroków dziennie lub lekki trening, albo jakąś joga.... Zwłaszcza że już po połogu, nie ma co się już oszczędzać [emoji16] pytanie tylko mi się to uda [emoji2356][emoji16]
W końcu w domu. Dokarmiamy się właśnie nan optipro plus 1 i jest dobrze. Ale mamy prawie całą noc nie przespana bo niunia od 22 do 2 w nocy nie chciała spać. Jak właśnie dostała to mleko to od razu jej się usnęło. Musiała na cycku nie dojeść. Dzisiaj planuje jej dać koło 22.00 mleko i może normalnie będziemy funkcjonować.
Obecnie sporo papierkowej roboty jest. Czekamy na akt urodzenia bo bez niego nie możemy nic załatwić.
A to dziwne, my od ręki akt urodzenia dostaliśmy [emoji4] Zgadzam się, papierkowej roboty jest bardzo dużo, zwłaszcza jak jeszcze dodatkowo ma się jakieś ubezpieczenia [emoji23]
Ja oprócz kasy za dziecka, złożyłam jeszcze wniosek za pobyt w szpitalu i operację i wpadło dodatkowo kilka stówek [emoji85]
Charlotte21
Fanka BB :)
Jak na każdym USG, długość kości udowej, obwód czaszki, długość czaszki, obwód brzuszka, przeplywy w pepowinie i głowie, ilość wód plodowychJakie parametry sprawdza się na badaniach połówkowych? Próbowałam coś znaleźć na internecie ale na każdej stronie coś innego, czy może to zależy od lekarza ? Co u Was lekarze sprawdzali i jakie parametry są najważniejsze?
Mama ginekolog kiedyś na swoim blogu pisala o każdym prenatalbym. Przy każdym z nich można wykluczyć pewne problemy. Powinni też zbadać zoladek, nerki. Sprawdzić czy nie ma szmerow w serduszku. Przynajmniej tyle pamiętam z tego badania.
reklama
Lu_cy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 11 344
Napewno dokładnie sprawdza się serce i główkę. Wszystkie przepływy czy są prawidłowe. I pomiary główki, uda , rączki i brzuszka.Jakie parametry sprawdza się na badaniach połówkowych? Próbowałam coś znaleźć na internecie ale na każdej stronie coś innego, czy może to zależy od lekarza ? Co u Was lekarze sprawdzali i jakie parametry są najważniejsze?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: