reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Właśnie wiem że każde dziecko rozwija się inaczej, jesteśmy w ośrodku rehabilitacyjnym, mamy konsultacje z psycholog raz w miesiącu (Teraz przerwa z uwagi na koronę ale mamy powoli wracać do zajec). Cześć razy się zgadza - z gaworzenia to właśnie tylko baba, natomiast uwielbia słuchać jak się jej czyta ksiazeczki, pokazuje palcem obrazki jak sie pytam. Ciężko mi ocenić kontakt wzrokowy, natoniast przytulac się i być na rękach lubi. Metki w zabawkach są do tej pory numerem jeden :p ale klocki pięknie rozkłada jak dam jej kilka załączonych. Z zasypianiem jest koszmar - póki co tylko przy piersi zasypia. Czasem w wózku, ale to też poprzedza mega lament. Dzięki za schematy, będę obserwować, bo zdaje sobie sprawę że roczne dziecko nie da się ocenić zachowania da jeszcze prawidłowe czy już nie.
Chciałabym coś dodać. Mój syn nie mówił do 3 roku życia. Tylko pojedyncze słowa. Byłam z nim u logopedy jak miał 2 lata i 7 miesięcy jakoś i uspokajała, że jak zacznie mówić to będę miała dosyć.... i wykrakała. Teraz gada jak najęty i nie przestaje.

Poza tym miał cechy, które obserwowałam, szczególnie jedną - był długo etap, że bardzo dbał o porządek, o ustawianie rzeczy kolorami, w konkretnych miejscach. Niedawno mu to przeszło. Teraz po zabawie jest jeden wielki chaos i zmuszam go do sprzątania...

Według mnie, ale mam ograniczoną wiedzę, póki jest bezpośredni kontakt z dzieckiem - wzrokowy, dotykowy, jesteśmy w stanie je czymś zainteresować i ono za tym podąża to nie ma się co martwić. I wydaje mi się, że ważnym wyznacznikiem jest też kontakt z innymi dziećmi. Z tego co czytam jesteście przed 3 rokiem życia i córka reaguje, lubi bliskość, interesuje ją co pokazujesz... nie martw się :)

Co do porodu to syna urodziłam błyskawicznie, ale sytuacja była nieciekawa. Rozważali cc, bo tętno małemu zanikało. Urodził się owinięty, był tak ściśnięty, że miał krwiaki zamiast białek... na szczęście dziś mogę powiedzieć, że nie ma sygnałów, które by mnie niepokoiły. Otoczenie (przedszkole, angielski, inne zajęcia) nikt nie narzeka, no chyba, że krnąbrny, ale to ja wiem ;)
 
reklama
Chciałabym coś dodać. Mój syn nie mówił do 3 roku życia. Tylko pojedyncze słowa. Byłam z nim u logopedy jak miał 2 lata i 7 miesięcy jakoś i uspokajała, że jak zacznie mówić to będę miała dosyć.... i wykrakała. Teraz gada jak najęty i nie przestaje.

Poza tym miał cechy, które obserwowałam, szczególnie jedną - był długo etap, że bardzo dbał o porządek, o ustawianie rzeczy kolorami, w konkretnych miejscach. Niedawno mu to przeszło. Teraz po zabawie jest jeden wielki chaos i zmuszam go do sprzątania...

Według mnie, ale mam ograniczoną wiedzę, póki jest bezpośredni kontakt z dzieckiem - wzrokowy, dotykowy, jesteśmy w stanie je czymś zainteresować i ono za tym podąża to nie ma się co martwić. I wydaje mi się, że ważnym wyznacznikiem jest też kontakt z innymi dziećmi. Z tego co czytam jesteście przed 3 rokiem życia i córka reaguje, lubi bliskość, interesuje ją co pokazujesz... nie martw się :)

Co do porodu to syna urodziłam błyskawicznie, ale sytuacja była nieciekawa. Rozważali cc, bo tętno małemu zanikało. Urodził się owinięty, był tak ściśnięty, że miał krwiaki zamiast białek... na szczęście dziś mogę powiedzieć, że nie ma sygnałów, które by mnie niepokoiły. Otoczenie (przedszkole, angielski, inne zajęcia) nikt nie narzeka, no chyba, że krnąbrny, ale to ja wiem ;)
Tak tak, Wiki ma dopiero ledwo skończony roczek (tydzień temu ;) ) ale dziękuję :)
 
Cześć dziewczyny. Podczytywałam Was dosyć długo. Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć.
Do wczoraj byłam w Grudniowych mamach 2020...
W skrócie opiszę swoją historię :
2014 puste jajo płodowe
2018 ciąża zatrzymana 12 tydz
2019 ciąża zatrzymana 12 tydz
2020 puste jajo płodowe...
W między czasie mąż przeszedł dwa zabiegi na żylaki na jądrach, wyniki się polepszyły ale ciągle są poniżej normy i ma wysoka fragmentacja DNA, poza tym wszystkie badania genetyczne u męża ok. U mnie mutacja MTHFR dlatego przyjmuje aktywny kwas foliowy., bardzo delikatna niedoczynność tarczycy, teraz mam zwiększona dawkę Letroxu do 75.
Na chwilę obecną jestem w 8t ale jest to ciąża bezarodkowa i czekam na poronienie bo zaledwie pół roku temu miałam ostatnie łyżeczkowanie więc wolałabym oczyścić się sama...
 
Cześć dziewczyny. Podczytywałam Was dosyć długo. Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć.
Do wczoraj byłam w Grudniowych mamach 2020...
W skrócie opiszę swoją historię :
2014 puste jajo płodowe
2018 ciąża zatrzymana 12 tydz
2019 ciąża zatrzymana 12 tydz
2020 puste jajo płodowe...
W między czasie mąż przeszedł dwa zabiegi na żylaki na jądrach, wyniki się polepszyły ale ciągle są poniżej normy i ma wysoka fragmentacja DNA, poza tym wszystkie badania genetyczne u męża ok. U mnie mutacja MTHFR dlatego przyjmuje aktywny kwas foliowy., bardzo delikatna niedoczynność tarczycy, teraz mam zwiększona dawkę Letroxu do 75.
Na chwilę obecną jestem w 8t ale jest to ciąża bezarodkowa i czekam na poronienie bo zaledwie pół roku temu miałam ostatnie łyżeczkowanie więc wolałabym oczyścić się sama...
Strasznie mi przykro:( ...

Jak sobie radzisz? Jak mąż?

Robiłaś u siebie badania poza MTHFR? Pewnie tak, napisz proszę jakie.
 
Strasznie mi przykro:( ...

Jak sobie radzisz? Jak mąż?

Robiłaś u siebie badania poza MTHFR? Pewnie tak, napisz proszę jakie.
Szczerze to w tej ciąży od początku czułam, że coś jest nie tak i jakoś psychicznie nastawiłam się tylko na taki scenariusz i teraz jest mi nieco łatwiej..
I może fakt, że była to ciąża bezarodkowa jest łatwiejszy do zaakceptowania.

Badania :


Biochemia - enzymy, białka: Homocysteina (HCY) w surowicy

Koagulologia - badania uzupełniające: Białko C, Białko S, Antytrombina III (ATIII)

PANEL NIEPŁODNOŚĆ ŻEŃSKA. Podłoże niepłodności żeńskiej. Detekcja mutacji c.665C>T (C677T) w genie MTHFR, Detekcja mutacji c.*97G>A (G20210A) w genie Protrombiny - czynnik II, Detekcja mutacji c.1286A>C (A1298C) w genie MTHFR, Detekcja mutacji c.1601G>A (Leiden) w genie Proakceleryny - czynnik V, Detekcja mutacji c.54-5940_273+10250del21kb (CFTRdele2,3(21kb)) w genie CFTR, Detekcja mutacji c.1521_1523delCTT (delF508) w genie CFTR Przeciwciała:

Przeciwciała anty - kardiolipina IgM (ACAM), Przeciwciała anty - kardiolipina IgG (ACAG), Przeciwciała anty - B2 glikoproteinie I IgM, Przeciwciała anty - B2 glikoproteinie I IgG Kariotyp z limfocytów krwi obwodowej:

Kariotyp z limfocytów
Antykoagulant tocznia

LA1 dRVVT - test skriningowy

Prócz tego miałam oczywiście wszystkie hormony badane i mąż również.

W klinice niepłodności, do której chodzimy w PL (a mieszkamy w UK) podejrzewają, że to wysoka fragmentacja plemników może być przyczyną niestety...
 
Szczerze to w tej ciąży od początku czułam, że coś jest nie tak i jakoś psychicznie nastawiłam się tylko na taki scenariusz i teraz jest mi nieco łatwiej..
I może fakt, że była to ciąża bezarodkowa jest łatwiejszy do zaakceptowania.

Badania :


Biochemia - enzymy, białka: Homocysteina (HCY) w surowicy

Koagulologia - badania uzupełniające: Białko C, Białko S, Antytrombina III (ATIII)

PANEL NIEPŁODNOŚĆ ŻEŃSKA. Podłoże niepłodności żeńskiej. Detekcja mutacji c.665C>T (C677T) w genie MTHFR, Detekcja mutacji c.*97G>A (G20210A) w genie Protrombiny - czynnik II, Detekcja mutacji c.1286A>C (A1298C) w genie MTHFR, Detekcja mutacji c.1601G>A (Leiden) w genie Proakceleryny - czynnik V, Detekcja mutacji c.54-5940_273+10250del21kb (CFTRdele2,3(21kb)) w genie CFTR, Detekcja mutacji c.1521_1523delCTT (delF508) w genie CFTR Przeciwciała:

Przeciwciała anty - kardiolipina IgM (ACAM), Przeciwciała anty - kardiolipina IgG (ACAG), Przeciwciała anty - B2 glikoproteinie I IgM, Przeciwciała anty - B2 glikoproteinie I IgG Kariotyp z limfocytów krwi obwodowej:

Kariotyp z limfocytów
Antykoagulant tocznia

LA1 dRVVT - test skriningowy

Prócz tego miałam oczywiście wszystkie hormony badane i mąż również.

W klinice niepłodności, do której chodzimy w PL (a mieszkamy w UK) podejrzewają, że to wysoka fragmentacja plemników może być przyczyną niestety...
A coś wyszło z tych badań??
W Polsce lekarze po 2 poronieniach zatrzymanych przepisują heparynę. Brałaś ?
Podobno przeciwciał na zespół antyfosfolipidowy jest dużo i nie zawszę idzie je wykryć i lepiej brać heparynę.
 
A coś wyszło z tych badań??
W Polsce lekarze po 2 poronieniach zatrzymanych przepisują heparynę. Brałaś ?
Podobno przeciwciał na zespół antyfosfolipidowy jest dużo i nie zawszę idzie je wykryć i lepiej brać heparynę.
Nie nie brałam, ale właśnie wczoraj byłam tu prywatnie u lekarza i powiedział, że jak zajdę w następną ciążę to od razu mam przyjść po receptę na zastrzyki.
 
Cześć dziewczyny :)
Czy Wy też po poronieniu panicznie bałyście się powtórki? Chcemy zacząć starania, mój i ja bardzo, ale to bardzo chcemy. Ale nie ma dnia zebym nie pomyślała o tym. Kurcze już mnie to przerasta. Tak panicznie się tego boję, że drugi raz tego nie zniosę, jak sobie radzić z tym i myśleć tylko o przyjemnych rzeczach. Ściskam Was 🥰
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
Czy Wy też po poronieniu panicznie bałyście się powtórki? Chcemy zacząć starania, mój i ja bardzo, ale to bardzo chcemy. Ale nie ma dnia zebym nie pomyślała o tym. Kurcze już mnie to przerasta. Tak panicznie się tego boję, że drugi raz tego nie zniosę, jak sobie radzić z tym i myśleć tylko o przyjemnych rzeczach. Ściskam Was [emoji3059]
Tak miałam to samo, niestety druga była ciąża biochemiczna, a trzecie kolejne poronienie zatrzymane. W ostatniej ciąży każdy dzień był stresem... Po ostatniej zrobiłam badania i mam zespół antyfosfolipidowy. Żałuję, że Nie zbadałam wcześniej, może dałoby się uratować ciążę. Teraz będę się starać o kolejna ciążę i nie wiem jak to przeżyje.
 
Do góry