młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Ehh już mi się moja cierpliwość kończy.Dziwne to... No ale niestety organizm kobiety to nie matematyka i nie da się przewidzieć pewnych kwestii...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ehh już mi się moja cierpliwość kończy.Dziwne to... No ale niestety organizm kobiety to nie matematyka i nie da się przewidzieć pewnych kwestii...
Ehh już mi się moja cierpliwość kończy.
W takim przypadku weźmie mnie od razu tutaj. Ale dzisiaj zamknięte jutro o 14 jest otwarta przychodnia. Może masz rację. Pójdę się zarejestrować bo tak na dobrą sprawę nie wiem czy ma wogule miejscaNo to nie czekaj tylko umów się do gina już. Pewnie i tak będziesz musiała poczekać kilka dni na wizytę, no to po co czekać jeszcze z umawianie się
W takim przypadku weźmie mnie od razu tutaj. Ale dzisiaj zamknięte jutro o 14 jest otwarta przychodnia. Może masz rację. Pójdę się zarejestrować bo tak na dobrą sprawę nie wiem czy ma wogule miejsca
Dam znać napewno. Dziękuję [emoji846]No idź, po co masz zająć i się bez sensu denerwować. A tak może się czegoś dowiesz wczesniej. Trzymam kciuki i daj znać
Jestem spokojna, całkowicie, nie wiem czy już małej sie nie odwidziało, bo ruchy znowu inaczej czuć i czkawki gdzie indziejMoja gin mówiła że widziała nawet jak w dniu porodu się dzieciaczki odwracaly, więc spokojnie
Cześć dziewczyny. Zrobiłam dwa testy o czułości 10 i 25 każdy jest negatywny a @ nadal nie ma. Cierpliwości jeszcze mi starczy do wtorku jeśli nie będzie miesiączki to czas zarejestrować się do gin.
Dodam że dzisiaj mam 5 dzień po odstawieniu luteiny a 17-18 dni po terminie miesiączki.
Ja mam wyregulowane. Ja już jestem po 5 dni po odstawieniu luteiny. Napewno pójdę do lekarza ale jeszcze poczekam do przyszłego tygodnia. Jak nie będzie nadal okresu to się zarejestruje. Bo gin z pl mi mówił że okres może przyjść nawet 10 dni po odstawieniu. Tylko że ja nigdy nie musiał brać 21 ta lerek luteiny zawsze przychodził mi okres w trakcie zażywania luteiny.
Mutacje moim zdaniem są kluczowe, do diagnostyki. Więc warto zrobić. Jak nic nie wyjdzie to wiesz, że nie w tym tkwi problem, a jak wyjdą to wiesz jak działać. Mi co prawda z 5 które robiłam wyszło tylko PAI-1, które często jest bagatelizowane przez lekarzy, ale i tak dostałam Acard i heparyne, tak profilaktycznie po dwóch poronieniach i tych wynikach. Kardiotypy, w zasadzie większość ma dobrze. Ale też warto zrobić.
Niestety nie pamiętam twojej historii, ale po dwóch poronieniach jest ono refindowane.
Ja to rozumiem tylko każdy organizm jest inny. Ja nie bralam teraz poraz pierwszy luteiny. Ja już brałam kilka naście razy i za każdym razem max po 3 tabletkach była miesiączka a teraz mam już 5 dzień po odstawieniu i nic. Jedynie wczoraj przed wczoraj od rana do po południa miałam śluz zabarwiony i bardzo delikatne plamienia i w drugiej połowie dni już nic nie ma czysto jest.Ja kiedyś dostałam miesiączkę po 14 dniach od skończenia brania luteiny. A lekarz mi mówił, że do 5 dni od odstawienia powinna się pojawić. Dwa razy dostałam w trakcie brania. Więc nie ma reguły.