reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Magnez wyjdzie w badaniu niezależnie od tego w jakiej formie go przyjmiesz. Nie wiem czy przyjmujesz inne leki, ale np. przyjmowanie żelaza wpływa na wchłanialność magnezu. Podobno najlepiej wchłania się z pożywienia (kasze, orzechy i czekolada).
A długo ten magnez przyjmujesz? Bo dawkę już jest dość sporą przyjmujesz.
Dużo też żelaza przyjmuję. Feroplex 2 razy dziennie, bo hemoglobina niziutko była. Magnez biorę już od 20 tc. (dzisiaj 31 tc) zwykle to 3x1, ostatnie 3 tygodnie brałam 3x2, na stawiający się brzuch. Zaniepokoiło mnie to, że pomimo brania takich dawek to nadal mam skurcze łydek i palców u nóg. Jutro mam wizytę i się zapytam lekarza. Możliwe, że za małe odstępy miałam między przyjmowaniem magenzu a żelaza. Skoro mówisz, że utrundnia wchłanialność.
 
reklama
To spróbuj rozdzielić godziny przyjmowania jak tylko możesz, by odstępy były jak największe. Może pomoże.
A badałaś przy okazji potas? On też ma wpływ na skurcze.
 
Wczoraj byłam u ginekolog. Ale to była dla mnie przeprawa. Udało mi się zwymiotować 5 razy.....
Dowiedziałam się za to że krwiak troszeczkę się zmniejszył.
 
W tak wczesnej ciąży to tak na prawdę każdy dzień A nawet godzina robi różnicę :) bo może być tak że serduszko na wizycie wieczorem jeszcze nie bije A rano następnego dnia już widać :) ni i tak jak pisze jivka, ważne są jaki sprzęt. Nie wykluczone że skoro coś tam widział lekarz to na lepszym sprzęcie nie było by wątpliwości. Trzeba myśleć pozytywnie i jaka przetrwać ten tydzień :)
Dzięki za dobre słowo .Po dwóch poronieniach bycie dobrej myśli graniczy z cudem.Moze marudzę ,ale boje się kolejny raz przez to wszystko przechodzić ,a tak bardzo pragnę mieć dzidziusia... :( Chyba jak każda z nas...
 
Dzięki za dobre słowo .Po dwóch poronieniach bycie dobrej myśli graniczy z cudem.Moze marudzę ,ale boje się kolejny raz przez to wszystko przechodzić ,a tak bardzo pragnę mieć dzidziusia... :( Chyba jak każda z nas...

To normalne, chyba każda tak ma. Ja przynajmniej miałam to samo. Na szczęście 3 raz był szczęśliwy
 
Witam Was kochane. Jestem po zabiegu. Odbył się 3.03. Rozpadlam się na milion kawałków. Serce mojego motylka przestało bić w 7 tc, a dowiedziałam się o tym w 10 na wizycie. To jeszcze bardzo wcześnie,ale bardzo chce dzidziusia. Chciałam wiedzieć, czy którejś z Was się udało, czy zaszlyscie w ciążę i po jakim czasie? Chyba nadzieja,że będzie dobrze trzyma mnie przy życiu. Przytulam Was
 
To spróbuj rozdzielić godziny przyjmowania jak tylko możesz, by odstępy były jak największe. Może pomoże.
A badałaś przy okazji potas? On też ma wpływ na skurcze.
Byłam wczoraj u dr Bodzka i mówiłam mu o tym i pokazałam wyniki badań. (zrobiłam je w sumie z własnej woli) i powiedziałam, że chyba muszę rozdzielić przyjmowanie leków. Bo wydałam fortune na Magne B6 forte i Feroplex a na to wygląda, że jakbym nie brała ich to było by tak samo. Ech. Od dzisiaj przyjmuję w innych porach i zobaczymy co się będzie działo na kolejnej wizycie. Potasu nie badałam ;/ Nie przyszło mi to do głowy, od razu skojarzyłam to z magnezem.
Ogólnie mam same dobre wieści, bo Malutka w 31+1 waży około 1700g, w końcu jest bliżej normy wagowej, bo tak to zawsze na granicy normy była. Wszystkie obwody główki i brzuszka są teraz o tydzień lub dwa do przodu :D a z brzuszkiem miałam częste kontrole, bo był zawsze blisko dolnego centyla. ;/
Teraz wszystko jest dobrze i zostało nam tylko przybierać na wadzę i się szykować. Nie mam pojęcia jak to szybko zleciało. Zostały 2 miesiace do wyzanczonego porodu. A jak powiem sobie, ze to jest tylko 8 tygodni, to mnie stres łapie... :)
 
Witam Was kochane. Jestem po zabiegu. Odbył się 3.03. Rozpadlam się na milion kawałków. Serce mojego motylka przestało bić w 7 tc, a dowiedziałam się o tym w 10 na wizycie. To jeszcze bardzo wcześnie,ale bardzo chce dzidziusia. Chciałam wiedzieć, czy którejś z Was się udało, czy zaszlyscie w ciążę i po jakim czasie? Chyba nadzieja,że będzie dobrze trzyma mnie przy życiu. Przytulam Was
Bardzo Ci współczuję. Wiemy wszystkie przez co teraz przechodzisz i co czujesz 😥 Ja straciłam swojego Aniołka w okolo 9 tygodniu a dowiedzialam sie w 12 jak zaczęłam krwawic... Bylo to dla mnie straszne. Nie moglam sie pozbierać. Tez chcialam od razu zejść w kolejną ciążę ale przez pol roku sie nie udawało. Az w koncu w marcu zrobilam test i dzisiaj jestem mama pięknej córeczki. Wierzę ze i Tobie się uda 😘 Ściskam mocno 😘
 
reklama
Byłam wczoraj u dr Bodzka i mówiłam mu o tym i pokazałam wyniki badań. (zrobiłam je w sumie z własnej woli) i powiedziałam, że chyba muszę rozdzielić przyjmowanie leków. Bo wydałam fortune na Magne B6 forte i Feroplex a na to wygląda, że jakbym nie brała ich to było by tak samo. Ech. Od dzisiaj przyjmuję w innych porach i zobaczymy co się będzie działo na kolejnej wizycie. Potasu nie badałam ;/ Nie przyszło mi to do głowy, od razu skojarzyłam to z magnezem.
Ogólnie mam same dobre wieści, bo Malutka w 31+1 waży około 1700g, w końcu jest bliżej normy wagowej, bo tak to zawsze na granicy normy była. Wszystkie obwody główki i brzuszka są teraz o tydzień lub dwa do przodu :D a z brzuszkiem miałam częste kontrole, bo był zawsze blisko dolnego centyla. ;/
Teraz wszystko jest dobrze i zostało nam tylko przybierać na wadzę i się szykować. Nie mam pojęcia jak to szybko zleciało. Zostały 2 miesiace do wyzanczonego porodu. A jak powiem sobie, ze to jest tylko 8 tygodni, to mnie stres łapie... :)
To super ze brzuszek już jest w normie 😊 Zobaczysz jak szybko zleci ( chociaz mnie się baaaaardzo dluzyly te ostatnie tygodnie 😛 ) i będziesz miec swojego bobaska w rękach 😘
 
Do góry