reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej dziewczyny.Ja jestem po dwóch poronieniach :( Ostatnia ciąża pół roku temu.Teraz jestem w 6 tyg i będąc na USG w 5tydz1dzien wg OM lekarz stwierdził ,że nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić czy jest serduszko ,bo jak on to powiedział "niby coś faluje ,ale nie chcę się wypowiadać".Kazał odczekać tydzień i zrobić kolejne USG u swojego ginekologa.Bo pierwsze USG jakie wykonałam było na izbie przyjęć ,bo miałam delikatne plamienia ,które jak się okazało potem plamienia mi jednak nie były.Teraz czekam do 10 marca i się zamartwiam.Czy serduszko zacznie być czy nie.Tym bardziej ,że crl wynosi wg pomiaru aparatu 6mm.Jakby tego wszystkiego było mało to jeszcze dorwało mnie jakieś paskudne przeziębienie :(
 
reklama
Ja nie szczepiłam na rota... Z córką trafiłam do szpitala z podejrzeniem rota, dostaliśmy na salę drugiego chłopca też z podejrzeniem rota... U nas wyszło, że nie rota, a u chłopca. że rota... Na szczęście dodatkowo wzajemnie się nie pozarażali ;-)
Ja szczepiłam tylko obowiązkowymi. Odpuściłam rota, meningo, ospę. Co za dużo to też niezdrowo, a skutki tych szczepień też nie do końca są zbadane (zwłaszcza też późnowystępujące). Lekarka namówiła jedynie na szczepienie na pneumokoki.
 
Ja nie szczepiłam na rota... Z córką trafiłam do szpitala z podejrzeniem rota, dostaliśmy na salę drugiego chłopca też z podejrzeniem rota... U nas wyszło, że nie rota, a u chłopca. że rota... Na szczęście dodatkowo wzajemnie się nie pozarażali ;-)
Ja szczepiłam tylko obowiązkowymi. Odpuściłam rota, meningo, ospę. Co za dużo to też niezdrowo, a skutki tych szczepień też nie do końca są zbadane (zwłaszcza też późnowystępujące). Lekarka namówiła jedynie na szczepienie na pneumokoki.
Teraz pneumokoki są już obowiązkowe i refundowane. Starsza była tylko dodatkowo na rota. Ale po przeżyciach z lutego doszczepiam ją na pneumo i meningo jak skończy się sezon grypowy.
Młodszą też po pół roku na meningo będę szczepić.
 
Hej dziewczyny.Ja jestem po dwóch poronieniach [emoji20] Ostatnia ciąża pół roku temu.Teraz jestem w 6 tyg i będąc na USG w 5tydz1dzien wg OM lekarz stwierdził ,że nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić czy jest serduszko ,bo jak on to powiedział "niby coś faluje ,ale nie chcę się wypowiadać".Kazał odczekać tydzień i zrobić kolejne USG u swojego ginekologa.Bo pierwsze USG jakie wykonałam było na izbie przyjęć ,bo miałam delikatne plamienia ,które jak się okazało potem plamienia mi jednak nie były.Teraz czekam do 10 marca i się zamartwiam.Czy serduszko zacznie być czy nie.Tym bardziej ,że crl wynosi wg pomiaru aparatu 6mm.Jakby tego wszystkiego było mało to jeszcze dorwało mnie jakieś paskudne przeziębienie :(

Mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze [emoji173]️
Myśle, ze spokojnie powinnaś poczekać do kolejnego USG. Czasem jest tak, ze te serduszko pojawia się chwile później. Tym bardziej, ze na USG, na którym byłaś, ciąża miała dopiero 5 tyg.
Moja szwagierka była na usg w 6+3 tc, serce jeszcze nie było widoczne. Poszła tydzień później i serce biło jak dzwon.
Tylko się nie stresuj, bo to bardzo szkodliwe i nie ma co na wyrost sie zamartwiać [emoji4]
 
reklama
Hej dziewczyny.Ja jestem po dwóch poronieniach :( Ostatnia ciąża pół roku temu.Teraz jestem w 6 tyg i będąc na USG w 5tydz1dzien wg OM lekarz stwierdził ,że nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić czy jest serduszko ,bo jak on to powiedział "niby coś faluje ,ale nie chcę się wypowiadać".Kazał odczekać tydzień i zrobić kolejne USG u swojego ginekologa.Bo pierwsze USG jakie wykonałam było na izbie przyjęć ,bo miałam delikatne plamienia ,które jak się okazało potem plamienia mi jednak nie były.Teraz czekam do 10 marca i się zamartwiam.Czy serduszko zacznie być czy nie.Tym bardziej ,że crl wynosi wg pomiaru aparatu 6mm.Jakby tego wszystkiego było mało to jeszcze dorwało mnie jakieś paskudne przeziębienie :(

Bardzo mi przykro, że tyle przeżyłaś.
Co do serduszka. Ja miałam 1 USG pod koniec 5 tygodnia. Crl wynosilo 2 mm i było już serduszko. Ale to kwestia indywidualna, więc nie martw się na zapas.
A znasz przyczyny poprzednich strat?
 
Do góry