Hej dziewczyny.Ja jestem po dwóch poronieniach
Ostatnia ciąża pół roku temu.Teraz jestem w 6 tyg i będąc na USG w 5tydz1dzien wg OM lekarz stwierdził ,że nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić czy jest serduszko ,bo jak on to powiedział "niby coś faluje ,ale nie chcę się wypowiadać".Kazał odczekać tydzień i zrobić kolejne USG u swojego ginekologa.Bo pierwsze USG jakie wykonałam było na izbie przyjęć ,bo miałam delikatne plamienia ,które jak się okazało potem plamienia mi jednak nie były.Teraz czekam do 10 marca i się zamartwiam.Czy serduszko zacznie być czy nie.Tym bardziej ,że crl wynosi wg pomiaru aparatu 6mm.Jakby tego wszystkiego było mało to jeszcze dorwało mnie jakieś paskudne przeziębienie