reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny potrzebuje porady!
Mała od nocy wierci się niesamowicie. Prawie ciągle. Boli mnie od tego aż brzuch. Czuje dyskomfort. ;/ ciągle się kręci. Naczytalam się w necie różnych rzeczy o pepowinach i małe ilości wód plodowych.
Miała któraś z Was tak ? Czuje jak dziisja mi dosłownie brzuch rośnie tak się napina i tak czuje że się wypycha. Ale boję się o Malutka. ;/ nie wiem czy powinnam to skontrolować wcześniej? W czwartek mam wizytę i doktora...
Nie mogę przestać o tym myśleć. Tych ruchów jest znacznie więcej niż ostatnio. Dzisiaj 25t5d.
 
reklama
Dziewczyny potrzebuje porady!
Mała od nocy wierci się niesamowicie. Prawie ciągle. Boli mnie od tego aż brzuch. Czuje dyskomfort. ;/ ciągle się kręci. Naczytalam się w necie różnych rzeczy o pepowinach i małe ilości wód plodowych.
Miała któraś z Was tak ? Czuje jak dziisja mi dosłownie brzuch rośnie tak się napina i tak czuje że się wypycha. Ale boję się o Malutka. ;/ nie wiem czy powinnam to skontrolować wcześniej? W czwartek mam wizytę i doktora...
Nie mogę przestać o tym myśleć. Tych ruchów jest znacznie więcej niż ostatnio. Dzisiaj 25t5d.

Nie znam się na tak zaawansowanej ciąży, ale jak to Cię niepokoi, rób to, co Ci podpowiada intuicja.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny potrzebuje porady!
Mała od nocy wierci się niesamowicie. Prawie ciągle. Boli mnie od tego aż brzuch. Czuje dyskomfort. ;/ ciągle się kręci. Naczytalam się w necie różnych rzeczy o pepowinach i małe ilości wód plodowych.
Miała któraś z Was tak ? Czuje jak dziisja mi dosłownie brzuch rośnie tak się napina i tak czuje że się wypycha. Ale boję się o Malutka. ;/ nie wiem czy powinnam to skontrolować wcześniej? W czwartek mam wizytę i doktora...
Nie mogę przestać o tym myśleć. Tych ruchów jest znacznie więcej niż ostatnio. Dzisiaj 25t5d.
A nie masz detektora? Maks też się tak kręcił wieczorami i w nocy.
 
Detektora nie mam ;) tętno jest skoro się kręci ;) z mężem postanowiliśmy nie kupować.
Intuicja...czasem to już sama nie wiem. ;) jak przez noc będzie tak samo to się wybiorę chyba wcześniej do lekarza. Napiszę wiadomość. Może odpisze. Dzięki!
 
Dziewczyny ja apropo detektora. Dziś mi przyszedł i chciałam wypróbować ale za cholerę nie mogę złapać tętna dziecka i się denerwuje :( swoje złapałam a wiem że to moje bo w dwóch różnych miejscach wyczułam. Może za wcześnie bo mam teraz 9+4dni. Nie wiem dokładnie gdzie mam szukać tego tętna? Nad samym wzgórkiem łonowym czy jak??
 
Dziewczyny ja apropo detektora. Dziś mi przyszedł i chciałam wypróbować ale za cholerę nie mogę złapać tętna dziecka i się denerwuje :( swoje złapałam a wiem że to moje bo w dwóch różnych miejscach wyczułam. Może za wcześnie bo mam teraz 9+4dni. Nie wiem dokładnie gdzie mam szukać tego tętna? Nad samym wzgórkiem łonowym czy jak??
Nigdy tego nie robilam. Ale osobiście mam nisko ułożona Malutka i nawet na usg jak przykładali mi głowicę to bardzo nisko musiałam mieć i mocno przycisnieta. Na prenatalnych nawet mi Pani dr pokazywała że jest 8cm do Malutkiej (wtedy 12t4d) więc pewnie zależy jak sie ulozy ;)
To był jeden z powodów dla których nie kupiłam.detektora. bałam się takich sytuacji... ;) zjedz coś słodkiego. Wypij ciepłe mleko połóż się na wznak i próbuj;)
 
Nigdy tego nie robilam. Ale osobiście mam nisko ułożona Malutka i nawet na usg jak przykładali mi głowicę to bardzo nisko musiałam mieć i mocno przycisnieta. Na prenatalnych nawet mi Pani dr pokazywała że jest 8cm do Malutkiej (wtedy 12t4d) więc pewnie zależy jak sie ulozy ;)
To był jeden z powodów dla których nie kupiłam.detektora. bałam się takich sytuacji... ;) zjedz coś słodkiego. Wypij ciepłe mleko połóż się na wznak i próbuj;)
Ehhhh dobra spróbuję jeszcze raz, mam nadzieję że w końcu znajdę bo już sobie wkrecam że może historia się powtarza...
 
Dzoewczyny ja tez dzis po porade..
Miala ktoras fibrynogen ponad 8 w 2trymestrze...?

Na poczatku stycznia mialam 5,7 i ginekolg kazal isc pilnie do hematologa, na wizyte czekalam jakies poltora tygodnia.W miedzyczasie tu mnie ktoras z Was troche uspokoila bo normy w ciazy sa inne i jak na 2trymestr to niewielkie przekroczenie. Ale lekarka sie pochorowala i wizyta byla przelozona na nastepna sobote. Czekalam troche spokojniej, pojechalam do przychodni.. I znowu lekarka dzwoni ze nie przyjedzie bo cos jej wypadlo :/ no ale udalo mi sie na dzis wcisnac do niej w innej przychodni. A ze juz trochr czasu minelo od badan to postanowilam rano zrobic swieze badania i z nimi dzis sie u niej pokazac bo i tak na dniah mialam robic kontorlne dla gina.

Fibrynogen tym razem wyszedl jeszcze wyzszy... 8,62.
Hematolog mnie nie uspokoila, powiedziala tylko ze nie wie czemu taki wysoki, ze przy ciazy moze byc podwyzszony ale nie az tak.. Stan zapalny tez wykluczony. Powiedziala ze dziwne, ze nie zna przyczyny ale nawet gdyby wiedziala to to nic nie zmieni bo profilaktyczna dawke heparyny mam odpowiednia 0,8 i ze zwieksza sie tylko w przypadku zakrzepicy lub wzrostu masy ciała. Acard tez biore. Mam sie obserwować i kontrola za 2 miesiace...

Boje sie ze rozwinie sie zakrzepica i dla maluszka bedzie za pozno.. :( dzis u mnie 24+3
 
Hej dxiewczyny,
Miesiączkę miałam 24.12. Stosunek ostatni 1.01. (31 grudnia zapomniałam wziąć tabletkę antykoncepcyjna). Owulacje mogłam mieć 5 grudnia ponieważ bolał mnie jajnik przez chwile bardzo mocno. Test Beta hcg 13.01 0,26 powtórzyłam po dwóch dniach czyli 15.01 0,46 i na tym skończyłam badanie. Czekałam na miesiączkę, w niedziele miałam krwawienie lekkie. Potem nic. W poniedziałek w ciągu dnia zaczęło się krwawienie. Ale było inne- gęsta krew, taka ciemna bardzo jakby maź. Do tego ból brzucha i kręgosłupa w odcinku ledzwiowym. Miesiączka była inna, potem już była normalna krew, czasem bardzo jasna, czasem trochę ciemniejsza. Ale slabsza niż zwykle. Wykonałam ponownie Beta hcg 23.01 wynik 0,21. Dziwi mnie to bo zawsze miałam w tym laboratorium wynik <0,100. W sobotę zrobiłam test ciążowy sikany-negatywny. Teraz od kilku dni ciagle parcie na pęcherz, senność straszna senność, wstaje j już chce mi się spać. I takie dziwne bóle brzucha dziś się zaczęły, jakby na miesiączkę, czasem zakuje mnie jajnik. Już nic z tego nie rozumiem. Naczytalam się, ze dziewczyny miały negatywna betę a się okazało ze już było widać pęcherzyk. Nigdy nie miałam takiego wyniku, a kilka razy już je robiłam. Ostatnio nawet we wrześniu wtedy tez wynik <0,100. Czy ciąża może rozwijać się prawidłowo jesli nie ma HCG? Czy któraś z was miała podobna sytuacje? Mam termin u ginekologa na środę ale boje się ze on i tak nic mi nie powie. Strasznie się denerwuje, te czekanie mnie wykończy.

Aha i nie wiem czy to ma jakieś znaczenie jeśli nie kurzyłem temperatury zawsze ale dziś temperatura w pochwie 37,3.
 
reklama
@nnat. Jeszcze nie miałam zrobionego usg od soboty. Może jutro mi zrobia. Dostaje już magnez w tabletkach i duphaston. Obecnie brzuch rano jeszcze się napinal ale dzisiaj już po południu nie. Niunia rusza się raz bardziej raz mniej tętno codziennie sprawdzają dwa razy i zawsze 140.
 
Do góry