U mnie z 6 na 3 cm posypala się w 2 tyg ale pierwszy poród w 23tc był właśnie przez to że szyjki nikt na usg nie ogladal, to w drugiej ciąży była już mega pilnowana. Usg nie miałam tylko już po założeniu szwu ale tu długosc już nie miała znaczenia, ważne było, że szew trzyma. Ty juz masz fjany tydzien wiec nawet gdyby cos to chyba i tak juz tylko .pessar zakładają, bo już dość.pozno
dziękuję, u nas dobrze
Pelzaja już po całym mieszkaniu, Amelka siada, próbuje stawać, Staś zadowala się pelzaniem, ale ma jezzcze czas na wszystkie cuda które już siostra wyprawia. Amelka dosc wczensie ogarnia bo maja dopiero 8 miesiecy a ona juz w lozeczku stoi... ale stas za to wokalnie sie rozwija .. spiewa po swojemu i gada z kotem i ze sciana [emoji14] dalej się Rehabilitujemy ale póki co wszystko jest w normie bez oznak wczesniactwa więc jesteśmy spokojniejsi. Czekmay na konsultacje w sprawie kraniosynostozy w marcu będziemy wiedzieć czy konieczna będzie operacja... póki co żyjemy chwila
Amelka ma dwa ząbki, Stasiu w trakcie zbakowania więc marudny w ciągu dnia. Mało śpią w dzień więc jest co robić. Tymbardziej że najlepsza zabawa to chodzenie za mama albo wchodzenie na mamę... ;p wieczorami padam. Na szczęście nadal ok 19.30/20 idą spać i wstaja ok 6/7
Czasem mam dość , ale jak tylko się uśmiechna, a trafiły mi się mega pogodne dzieciaki to jakos energia wraca
A Ty na kiedy masz zaplanowany poród?
Imię wybrane ??
Ochh, dlatego ja też stwierdziłam, że już kombinować nie będę i próbuje od rana do kliniki się dodzwonić czy uda mi się na dzisiaj do profesora wcisnąć na wizytę żeby ocenił szyjke. Tamten lekarz, na IP, po 2 dniach kazał na wizyte kontrolna. A ja zaślepiona nie wiem czym zwlekałam żeby się do profesora zapisać [emoji2356]
Boze, to już faktycznie 8 miesięcy....
Cudnie, że wszystko w normie, to najwazniejsze, a za podejście chwalę
Dawaj znać jak sytuacja po konsultacji, koniecznie.
Moze juz przejawiają predyspozycje swoje [emoji16] najważniejsze, żeby zdrówko tylko dopisywało, żeby ta operacja nie była konieczna ;*
U nas termin na 24 kwietnia, ale prawie każdy chodzi z przeczuciem, że urodzę wcześniej. A ja na czele tej grupy... Jakieś źle przeczucia mam..
Nawet teściowa wczoraj mi powiedziała że ona czuję że w święta Mała będzie już z nami...
Imię wybrane, Zuzia będzie
Miałam dzisiaj obejrzeć oddzial i tak wyszło że na nim zostaje. Bo wspomniałam położnej że czasami brzuch mi twardnieje no i lekarz mnie zbadał mam dostac magnez nospe i zostaje do srody tutaj w szpitalu. Nie podoba mi się to jak nie wiem co. Mam mieć usg tylko czekam aż rodzice mi dowioza rzeczy
O masz Ci los... I jak??? Sprawdzili szyjke?
Melduje, iż 20.01.2020 roku o godzinie 14.55 z wagą 3870g i 55cm długości, przyszła na świat SN, najcudowniejsza istotka w moim życiu- Oliwia [emoji7]
Tym samym mój brzuszek zwolniony [emoji847]
@Takaja123 ŁAP KOCHANA [emoji8]
Zobacz załącznik 1072882
Tak coś czułam po kościach, bo i wywoływanie Cię nie pomagało, a Ty miałaś w planach przyspieszyć ciutke termin porodu...
Gratuluję Kochana [emoji3590]
Oliwka, prześliczna [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Nie mogę się napatrzec na Wasze Maleństwa... I pomyśleć, że nam już mniej niż 3 miesiące zostało.... [emoji15]
Poród nie należał do najłatwiejszych, ale bez komplikacji, rozumiem? Miałaś znieczulenie?? :*
@coco07 strasznie gratuluję! Cudna Malutka [emoji173] poród nie najłatwiejszy ale już jesteś za nim. Teraz tylko zostaje się wam cieszyć i uczyć się na wzajem.
A pytanie z innej beczki. Dzisiaj 25t4d chciałam zrobić obciążenie gluzkowa razem z krzywą jutro rano. I pytanie czy Trezba być na czczo? Też tabletek czy zastrzykow ? Trochę mnie przeraża fakt że miałabym po nocy nie jeść 3 h i jeszcze tabletek nie wziąć...
Na czczo to na pewno
a z lekami też nie mam pojęcia...
Ech widzisz duzo stresu i emocji bylo, ogolnie potwierdzilo sie malowodzie, do tego stan przedrzucawkowy ( cisnienie 215), małopłytkowość ( przez nia cc, pelna narkoza, dreny z brzucha i dwa dni wyjęte z życiorysu) i hipotrofia u Leonka plus zagrożenie wylewem ... na szczęście bylam w dobrych rekach profesora ktory pracuje w klinice gdzie mnie przekazano.
I mam pokarm co mnie mega cieszy [emoji4]
Brzmi to wszystko przerażająco.... A jak Ty dochodzisz do siebie? Wszystko w porządku??