Ciąża Po Poronieniu

[Zabulinka_86]

Wiesz co organizm ludzki może wytworzyć te przeciwciała w każdym momencie, ale ja bym na twoim miejscu zbadała coś nowego bo szkoda ryzykować tyle pieniędzy jakby miało wyjść to samo. Właśnie tą trombofilie np. Aa i miałam dopisać skierowanie do poradni musisz wziąć dla siebie i męża. A robiłaś sobie wymazy z szyjki na ureaplazme, mykoplazme i chlamydie? Za wszystko płaciłam około 230zl. W niektórych miejscach w diagnostyce pobierają wymaz na miejscu.

Nie nie robiłam wymazu z szyjki. A te badania co mi wskażą? Teraz to powinnam zrobić
Jeszcze jedno pytanie teraz biorę antybiotyk, czy powinnam się wstrzymać z badaniami? Czy antybiotyk nie przeszkadza?

 

[w_karolcia]

Boże dziewczyny, ale mnie plecy nawalaja. Gorzej niż na okres, na szczęście brzuch mnie nie boli. Boje się, ze nic z tego nie będzie ((

 

[MalyGosc]

Dziewczyny chcę się podpytać odnośnie badań.
Chcę wykonać chociaż część, na tyle na ile będzie mnie stać.
-Badania, które wykonujemy do 6 tygodni po to są tylko badania na zespół abtyfosfolipidowy czy coś jeszcze?
-Ponowie pytanie czy jak po pierwszym poronieniu robiłam badania na zespół abtyfosfolipidowy ale bez antykoagulantu toczniowego to czy teraz powinnam powtórzyć?
-Chcę zrobić test na trombofilie z testdna, czy polecacie te testy?
-Czy cokolwiek należy mi się na NFZ po drugim poronieniu? Wyczytałam, że po 2 należy mi się badanie kariotypow, jeśli tak rzeczywiście jest to skąd powinnam dostać skierowanie, od jakiego lekarza?
- czy lekarz rodzinny może mi dać na coś skierowanie? Czy lekarz rodzinny będzie mi wstanie pomóc, żeby chociaż wskazać jakie kroki powinnam wykonać?
-na co jeszcze ewentualnie mogę zrobić badania? Gdzie mam szukac pomocy? To wszystko jest takie trudne, w szpitalu nic nie mówią. Człowiek jest zdany tylko na siebie.

Przepraszam, że tyle pytań ale w ogóle nie znam się na tym. Jedynie co to na tej grupie wyczytałam kilka wskazówek.

Z tego ci udało mi się ustalić to do 6 tyg należy zrobić badania immunologiczne, czyli: zespół antyfosfolipidowy (w tym antykoagulant toczniowy), P/c p. antygenom łożyska (APA), P/c przeciwjadrowe (ANA). To chyba dosyć drogie badanie, bo w Diagnostyce czy Alab laboratoria za badanie w każdej klasie płaci się oddzielnie albo o czymś nie wiem. W każdym razie przy pobieraniu próbek na genetykę mam zamiar się dopytać i wykupić na miejscu.
Hematologia w celu zbadania parametrów krzepnięcia krwi: białko C, białko S. Oznacza się je oddzielnie. Białko C - 27zl, S - ok. 120zl.
Hormony po ok. 3mcach po poronieniu - FSH, LH, progesteron, estrogeny, prolaktyna, androgeny. To będę robić z pakietu medycznego z pracy na wizycie u ginekologa. Tak samo jak skierowanie na chlamydioze, cytomegalie, może jak się uda to celiaklie. Plus cytologia i wymaz z szyjki macicy na bakterie i grzyby.
Ja trombofilie robię w Diagnostyce. Kupiłam pakiet na mutacje czynnika V leiden, protrombine, MTHFR za 389zl. Dodatkowo wzięłam badanie mutacji PAI-1, tez w Diagnostyce, za 200zl. Korzystającym z portalu zdrowegeny.pl. Wydał mi się bardzo wiarygodny.
Po drugim poronieniu należy Ci się większość badań na NFZ, ale jest jeden warunek. Aby dostać na nie skierowania na NFZ to lekarz tez musi przyjąć Cię na NFZ. A dostanie się do genetyka to czas 6-12 mcy. Jak to usłyszałam z poradni genetycznej to zwątpiłam. Postanowiłam zebrać informacje jakie badania powinnam wykonać, w jakim kierunku, zrobić je prywatnie (szczególnie te genetyczne i immunologiczne), i z gotowymi wynikami udać się prywatnie do genetyka na ich interpretacje.

 

[Lu_cy]

Nie nie robiłam wymazu z szyjki. A te badania co mi wskażą? Teraz to powinnam zrobić
Jeszcze jedno pytanie teraz biorę antybiotyk, czy powinnam się wstrzymać z badaniami? Czy antybiotyk nie przeszkadza?

Ja bym się 2 tygodnie wstrzymała. Te bakterie też powodują poronienia więc warto je wykonać.

 

[MalyGosc]

Czuję się fizycznie ok. Psychicznie trochę gorzej. Nie powiem czy tak powinno być bo u mnie co prawda jeszcze trochę leci ale bóli już nie mam. Ale u mnie to trochę inaczej bo powiedzmy, że wszystko wyczyścili.
A co mówili w szpitalu? Że jeszcze coś może się czyścić? Może podjedź i zapytaj jak ból nie minie.

W szpitalu na ostatnim usg lekarz powiedział, ze jeszcze trochę tkanek zostało, ale minimalna ilość, wiec nie widzi sensu, żebym została w szpitalu i lepiej, żebym dochodziła do siebie w domu. Dostałam receptę na antybiotyk z mezoprostanolem, który mam brać przez 5 dni i Sumamed w pojedynczej dawce 2 tabl.
Poczekam na Starego jak wróci z pracy. Jak się nie poprawi to pojedziemy, bo sama się nie ruszam...

 

[monika1708]

hej, czy któraś z was brała zastrzyki gonapeptyl?
miałam je ok 2 godz w torebce termoizolacyjnej i sie zastanawiam czy nic sie z nimi nie stało..

 

[nnat.]

Przepraszam że się tyle nieodezywalam ale musiałam odsapnac.
Lekarz powiedział że wszystko gra. Że nie ma się co martwić na razie. Że jak ma się utrzymać to się utrzyma. A że progesteron spada to ona nie wie dlaczego bo ogólnie jest dobrze. A leczy się człowieka nie wyniki. I kazała przyjść za 2tygodnie..
No średnio jestem nastawiona optymistycznie.

Kurcze tak czytam jak jesteście na oddziale i naprawdę podziwiam Was dziewczyny. Jesteście takie silne i pozytywne tak tchnie od Was nadzieją. Choć współczuję Wam ogromnie, czerpie siłę z waszych wpisów.

Czekamy w takim razie i miejmy nadzieję że będzie ok [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]

Dziewczyny powiedzcie mi, bo czytam wszędzie i jestem coraz głupsza... 9 dni temu miałam zabieg, po zabiegu 2 dni krwawienia, później plamienie i od wczoraj do dzisiaj popołudniu czysta wkładka, a wieczorem znów plamienie. Nic mnie nie boli, czuję się dobrze. Czy tak może być i jak długo? Martwię się bo się na czytałam o infekcjach

Myślę że moze tak być i nieloniecznie to objawy infekcji.

Cześć. Mam do was pytanie czy któraś z was w ciąży miała biały śluz bo ja mam i czasem towarzysza mu lekkie bóle jak na miesiączkę boję się ponieważ w ciąży która straciłam też pojawiał się ten śluz a w donoszonych ciążach nie przypominam sobie aby się pojawiał. Wizytę mam niestety dopiero w poniedziałek 27 i już zaczynam się stresować.

Miewalam na początku sporo białego śluzu, bez infekcji

Kochane, jestem po obchodzie, jutro rano zmieniają mi oddział i około 9.00 cesarka !! Trzymajcie kciuki !!

Ooooo, trzymam kciuki, czekamy na dobre wieści i Krolewicza [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]

Boże dziewczyny, ale mnie plecy nawalaja. Gorzej niż na okres, na szczęście brzuch mnie nie boli. Boje się, ze nic z tego nie będzie ((

Ból na początku może sie pojawiac, odpoczywaj jak najwięcej, z tego co widziałam dostałaś duphaston, na razie nic więcej nie można zrobić, trzeba czekać i wierzyć że będzie ok

 

[w_karolcia]

Czekamy w takim razie i miejmy nadzieję że będzie ok [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]




Myślę że moze tak być i nieloniecznie to objawy infekcji.



Miewalam na początku sporo białego śluzu, bez infekcji



Ooooo, trzymam kciuki, czekamy na dobre wieści i Krolewicza [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]



Ból na początku może sie pojawiac, odpoczywaj jak najwięcej, z tego co widziałam dostałaś duphaston, na razie nic więcej nie można zrobić, trzeba czekać i wierzyć że będzie ok

Mam wrażenie ze może się uda. W środę idę do swojego lekarza a nie do tej baby. Będę brać ten duphaston 3x 1 bo dziś na usg nic nie było widać

 

[nnat.]

Mam wrażenie ze może się uda. W środę idę do swojego lekarza a nie do tej baby. Będę brać ten duphaston 3x 1 bo dziś na usg nic nie było widać

Jest jeszcze wcześnie
Zrób sobie beta hcg i progesteron. najlepiej beta hcg w odstępie 48h zobaczysz przyrost
Dopiero jak beta jest powyżej 1000 widać pęcherzyk, także spokojnie

 

[Zabulinka_86]

Z tego ci udało mi się ustalić to do 6 tyg należy zrobić badania immunologiczne, czyli: zespół antyfosfolipidowy (w tym antykoagulant toczniowy), P/c p. antygenom łożyska (APA), P/c przeciwjadrowe (ANA). To chyba dosyć drogie badanie, bo w Diagnostyce czy Alab laboratoria za badanie w każdej klasie płaci się oddzielnie albo o czymś nie wiem. W każdym razie przy pobieraniu próbek na genetykę mam zamiar się dopytać i wykupić na miejscu.
Hematologia w celu zbadania parametrów krzepnięcia krwi: białko C, białko S. Oznacza się je oddzielnie. Białko C - 27zl, S - ok. 120zl.
Hormony po ok. 3mcach po poronieniu - FSH, LH, progesteron, estrogeny, prolaktyna, androgeny. To będę robić z pakietu medycznego z pracy na wizycie u ginekologa. Tak samo jak skierowanie na chlamydioze, cytomegalie, może jak się uda to celiaklie. Plus cytologia i wymaz z szyjki macicy na bakterie i grzyby.
Ja trombofilie robię w Diagnostyce. Kupiłam pakiet na mutacje czynnika V leiden, protrombine, MTHFR za 389zl. Dodatkowo wzięłam badanie mutacji PAI-1, tez w Diagnostyce, za 200zl. Korzystającym z portalu zdrowegeny.pl. Wydał mi się bardzo wiarygodny.
Po drugim poronieniu należy Ci się większość badań na NFZ, ale jest jeden warunek. Aby dostać na nie skierowania na NFZ to lekarz tez musi przyjąć Cię na NFZ. A dostanie się do genetyka to czas 6-12 mcy. Jak to usłyszałam z poradni genetycznej to zwątpiłam. Postanowiłam zebrać informacje jakie badania powinnam wykonać, w jakim kierunku, zrobić je prywatnie (szczególnie te genetyczne i immunologiczne), i z gotowymi wynikami udać się prywatnie do genetyka na ich interpretacje.

Masakra z tymi lekarzami.
A badasz materiał poronny?
Ja się zastanawiam, tylko nad tym, bo u mnie 2 poronienia na podobnym etapie, to wydaje mi się, że jednak ze mną coś nie tak a jak mam wydać kasę na to i nic się nie dowiedzieć.. to wolę wydać na badania moje.
Już sama nie wiem co robić.
Mnie zastanawia fakt po co w szpitalu robią badania histopatologiczne skoro z nich i tak nic nie wynika.