Ciąża Po Poronieniu

[Lu_cy]

Wystraszyła mnie bo mam opryszczkę na ustach, a mówił ze od razu jestem skazana na poronienie. Później usg i mówi, ze ciąża bardzo wczesna nie widać jeszcze na usg i dobrze to robi, ze nic nie widacpdzy tej opryszcce i w poniedziałek wizyta. Gdyby było plamienie to od razu do niej mam jechać

Dostałam lactovaginal i duphaston 3x1

Co to za idiotyzm. Ile kobiet ma opryszczke w ciąży i rodzi zdrowe dzieci. Chyba musisz poszukać normalnego lekarza

 

[Dzoana88]

Kochane, jestem po obchodzie, jutro rano zmieniają mi oddział i około 9.00 cesarka !! Trzymajcie kciuki !!

 

[annkow111]

Wystraszyła mnie bo mam opryszczkę na ustach, a mówił ze od razu jestem skazana na poronienie. Później usg i mówi, ze ciąża bardzo wczesna nie widać jeszcze na usg i dobrze to robi, ze nic nie widacpdzy tej opryszcce i w poniedziałek wizyta. Gdyby było plamienie to od razu do niej mam jechać

Dostałam lactovaginal i duphaston 3x1

Ja miałam opryszczke na początku ciąży i urodziłam zdrowa córkę

 

[w_karolcia]

Co to za idiotyzm. Ile kobiet ma opryszczke w ciąży i rodzi zdrowe dzieci. Chyba musisz poszukać normalnego lekarza

Wiem. Będę musiała umówić się do swojego

 

[Zabulinka_86]

Dziewczyny chcę się podpytać odnośnie badań.
Chcę wykonać chociaż część, na tyle na ile będzie mnie stać.
-Badania, które wykonujemy do 6 tygodni po to są tylko badania na zespół abtyfosfolipidowy czy coś jeszcze?
-Ponowie pytanie czy jak po pierwszym poronieniu robiłam badania na zespół abtyfosfolipidowy ale bez antykoagulantu toczniowego to czy teraz powinnam powtórzyć?
-Chcę zrobić test na trombofilie z testdna, czy polecacie te testy?
-Czy cokolwiek należy mi się na NFZ po drugim poronieniu? Wyczytałam, że po 2 należy mi się badanie kariotypow, jeśli tak rzeczywiście jest to skąd powinnam dostać skierowanie, od jakiego lekarza?
- czy lekarz rodzinny może mi dać na coś skierowanie? Czy lekarz rodzinny będzie mi wstanie pomóc, żeby chociaż wskazać jakie kroki powinnam wykonać?
-na co jeszcze ewentualnie mogę zrobić badania? Gdzie mam szukac pomocy? To wszystko jest takie trudne, w szpitalu nic nie mówią. Człowiek jest zdany tylko na siebie.

Przepraszam, że tyle pytań ale w ogóle nie znam się na tym. Jedynie co to na tej grupie wyczytałam kilka wskazówek.

 

[Lu_cy]

Kochane, jestem po obchodzie, jutro rano zmieniają mi oddział i około 9.00 cesarka !! Trzymajcie kciuki !!

Trzymam kciuki! Już jutro poznasz swoją dzidziulkę [emoji7][emoji8]

Dziewczyny chcę się podpytać odnośnie badań.
Chcę wykonać chociaż część, na tyle na ile będzie mnie stać.
-Badania, które wykonujemy do 6 tygodni po to są tylko badania na zespół abtyfosfolipidowy czy coś jeszcze?
-Ponowie pytanie czy jak po pierwszym poronieniu robiłam badania na zespół abtyfosfolipidowy ale bez antykoagulantu toczniowego to czy teraz powinnam powtórzyć?
-Chcę zrobić test na trombofilie z testdna, czy polecacie te testy?
-Czy cokolwiek należy mi się na NFZ po drugim poronieniu? Wyczytałam, że po 2 należy mi się badanie kariotypow, jeśli tak rzeczywiście jest to skąd powinnam dostać skierowanie, od jakiego lekarza?
- czy lekarz rodzinny może mi dać na coś skierowanie? Czy lekarz rodzinny będzie mi wstanie pomóc, żeby chociaż wskazać jakie kroki powinnam wykonać?
-na co jeszcze ewentualnie mogę zrobić badania? Gdzie mam szukac pomocy? To wszystko jest takie trudne, w szpitalu nic nie mówią. Człowiek jest zdany tylko na siebie.

Przepraszam, że tyle pytań ale w ogóle nie znam się na tym. Jedynie co to na tej grupie wyczytałam kilka wskazówek.

Ja bym zrobiła tylko antykoagulant. Sama robiłam trombofilię z testdna i polecam. Może ci wystawić gin który ma umowę z nfz skierowanie lub lekarz rodzinny, skierowanie do poradni genetycznej oczywiście.

 

[Zabulinka_86]

Trzymam kciuki! Już jutro poznasz swoją dzidziulkę [emoji7][emoji8]



Ja bym zrobiła tylko antykoagulant. Sama robiłam trombofilię z testdna i polecam. Może ci wystawić gin który ma umowę z nfz skierowanie lub lekarz rodzinny, skierowanie do poradni genetycznej oczywiście.

Czyli dobrze rozumiem, że jak wcześniej zrobiłam te 4 badania w klasie IGM i IGG i wyszły ok to teraz wystarczy, że tylko zrobię antykoagulant? Tamte badania nie powinny się zmienić?

 

[MalyGosc]

Też właśnie chcę zrobić. Tylko on line przynajmniej u mnie nie ma antykoagulantu toczniowego. Muszę zadzwonić i się zapytać, czy można dokupić na miejscu. Ja robiłam te badania 4 po pierwszym poronieniu i właśnie bez tego antykoagulantu i te 4 wyszły ok.

A jak się czujesz?
Mnie wczoraj wypuścili ze szpitala, obyło się bez łyżeczkowania i czułam się całkiem niezle. Bez żadnych boli.
A dzisiaj wyszłam na krotki spacer z psem i jak wracałam to zaczął się ból brzucha. Ból powiedziałabym, ze dość mocny, skurczowy. Sięgający pleców. Trwa już prawie 3h. Krwawienie w normie, temp. 36,9. Wzięłam nospe, ale chyba średnio z jej działaniem.
Zastanawiam się nad powrotem do szpitala... chyba, ze tak musi być.

 

[Lu_cy]

Czyli dobrze rozumiem, że jak wcześniej zrobiłam te 4 badania w klasie IGM i IGG i wyszły ok to teraz wystarczy, że tylko zrobię antykoagulant? Tamte badania nie powinny się zmienić?

Wiesz co organizm ludzki może wytworzyć te przeciwciała w każdym momencie, ale ja bym na twoim miejscu zbadała coś nowego bo szkoda ryzykować tyle pieniędzy jakby miało wyjść to samo. Właśnie tą trombofilie np. Aa i miałam dopisać skierowanie do poradni musisz wziąć dla siebie i męża. A robiłaś sobie wymazy z szyjki na ureaplazme, mykoplazme i chlamydie? Za wszystko płaciłam około 230zl. W niektórych miejscach w diagnostyce pobierają wymaz na miejscu.

 

[Zabulinka_86]

A jak się czujesz?
Mnie wczoraj wypuścili ze szpitala, obyło się bez łyżeczkowania i czułam się całkiem niezle. Bez żadnych boli.
A dzisiaj wyszłam na krotki spacer z psem i jak wracałam to zaczął się ból brzucha. Ból powiedziałabym, ze dość mocny, skurczowy. Sięgający pleców. Trwa już prawie 3h. Krwawienie w normie, temp. 36,9. Wzięłam nospe, ale chyba średnio z jej działaniem.
Zastanawiam się nad powrotem do szpitala... chyba, ze tak musi być.

Czuję się fizycznie ok. Psychicznie trochę gorzej. Nie powiem czy tak powinno być bo u mnie co prawda jeszcze trochę leci ale bóli już nie mam. Ale u mnie to trochę inaczej bo powiedzmy, że wszystko wyczyścili.
A co mówili w szpitalu? Że jeszcze coś może się czyścić? Może podjedź i zapytaj jak ból nie minie.