reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Mi się chyba plamienie rozkręca :( co prawda jest go mniej niż miesiąc temu, ale jest i nie ustaje. Od kilku dni mam straszne zawroty głowy. Jak tylko wstanę, to muszę usiąść na chwile. Pewnie mam znów anemię
 
reklama
Ja miałam niby termin na maj, ale Wiki zrobiła psikusa i trzeba ją było szybko z brzuszka ewakuować ;) i też uważa że kwietniowe dzieci są super :) charakterki mają, Ale są kochane!!
@kb.karola90 Też pamiętam majówkę. Pogoda beznadziejna, zimno, deszczowo i wiatr, a w moim sercu radość, ogromna radość, wdzięczność i spełnienie największego marzenia świata. i choć początek był ciężki, to macierzynstwo to najcudowniejszy czas. A dwa lata wcześniej, w majówkę była piękna pogoda - słonko, ciepło, A w sercu żal, smutek, rozpacz i niedowierzanie, miliony pytań dlaczego, przeżywałam pierwsza stratę maleństwa... byłam 4 dni po zabiegu i nie chciało mi się żyć :(
Dziewczyny, walczcie. Proszę was, walczcie, bo nagroda jest ogromna A tyle tu przykładów ze szczęśliwymi zakonczeniami!!!!
Oj @roki_1991 majówka 2 lata temu...Zosia miala sie urodzic 9.05 takze tak jak mowisz mimo pieknej pogody w sercu byl tylko zal i smutek...nie pamietam co wtedy robiłam, moze dlatego że bylam na psychotropach...a w zeszlym roku mimo fatalnej pogody w moim sercu grzalo tropikalne słońce :D ten czas z Antkiem to moje nowe życie...często dziękuję mu za to ze jest i mowie mu wtedy ze jest calym moim życiem, ze gdyby go nie bylo, mnie rowniez by nie było...przed chwilą się przebudził i przed odlozeniem go do łóżeczka pomyslalam ze czasem nie wierze jeszcze w to ze jest mi dane byc mamą tak fantastycznego chłopca...
I tak jak mowi @roki_1991 walczcie dziewczyny bo naprawdę warto...ja.mimo naprawde bardzo trudnej ciąży nie żałuję ani jednej sekundy i gdybym miala zrobic to jeszcze raz dla Antosia to zrobilabym to bez zastanowienia. I mimo ze czasem jestem naprawde zmęczona a Tosiek dokazuje to spojrzy na mnie tymi błękitnym oczami, uśmiechnie sie tym obłednym uśmiechem z dwoma zabkami i wyciągnie te cudowne rączki w moja strone i co...i mam juz sily gory dla niego przenosić...
 
U nas też od początku z pierwszą córką było że Zuzanna.
przy drugiej większy problem.
Maz chciał Laurę, ja Małgorzatę i drogą kompromisu jest Gabriela [emoji6]
I jak, faktycznie te Zuzie są takie charakterne? [emoji16]
Ja miałam niby termin na maj, ale Wiki zrobiła psikusa i trzeba ją było szybko z brzuszka ewakuować ;) i też uważa że kwietniowe dzieci są super :) charakterki mają, Ale są kochane!!
@kb.karola90 Też pamiętam majówkę. Pogoda beznadziejna, zimno, deszczowo i wiatr, a w moim sercu radość, ogromna radość, wdzięczność i spełnienie największego marzenia świata. i choć początek był ciężki, to macierzynstwo to najcudowniejszy czas. A dwa lata wcześniej, w majówkę była piękna pogoda - słonko, ciepło, A w sercu żal, smutek, rozpacz i niedowierzanie, miliony pytań dlaczego, przeżywałam pierwsza stratę maleństwa... byłam 4 dni po zabiegu i nie chciało mi się żyć :(
Dziewczyny, walczcie. Proszę was, walczcie, bo nagroda jest ogromna A tyle tu przykładów ze szczęśliwymi zakonczeniami!!!!
Roki przypomnij mi w którym tc Ty urodziłas??

Ty miałaś taka majówkę, a my święta Wielkanocne...
Mi się chyba plamienie rozkręca :( co prawda jest go mniej niż miesiąc temu, ale jest i nie ustaje. Od kilku dni mam straszne zawroty głowy. Jak tylko wstanę, to muszę usiąść na chwile. Pewnie mam znów anemię
Zrób koniecznie badania, jeśli masz takie podejrzenia. A jak starania?? :*
@kb.karola90 @nnat. Dobra data bo ja wtedy też obchodze urodziny także Antos zrobił prezent ciotce, może Zuzia będzie kolejna :D
Ooooo, to muszę z Zuzią pogawędki na ten temat sobie uciąć chyba [emoji16] niech rozwazy ta opcje [emoji16]
 
Dziewczyny ja tak tylko o tej wyprawce wspomnę i ubrankach. Ja także miałam kupione same na 62, bo młody miał być wielki. Faktycznie urodził się z wagą 3770g ale mierzył 54cm i okazało się, że nie mam żadnego ubranka które by na niego pasowało. Moja mama na szybko biegała i za miliony monet kupowała bodziaki i śpioszki na rozmiar 56. Resztą poratowała mnie koleżanka, to nic że większość była w kolorystyce dla dziewczynki 😂 W każdym bądź razie dopiero po pierwszym miesiącu zaczęłam młodego ubierać w rozmiar 62. Warto mieć ze dwie/trzy pary mniejszych śpioszków i bodziaków tak na w razie w...
 
Dziewczyny ja tak tylko o tej wyprawce wspomnę i ubrankach. Ja także miałam kupione same na 62, bo młody miał być wielki. Faktycznie urodził się z wagą 3770g ale mierzył 54cm i okazało się, że nie mam żadnego ubranka które by na niego pasowało. Moja mama na szybko biegała i za miliony monet kupowała bodziaki i śpioszki na rozmiar 56. Resztą poratowała mnie koleżanka, to nic że większość była w kolorystyce dla dziewczynki 😂 W każdym bądź razie dopiero po pierwszym miesiącu zaczęłam młodego ubierać w rozmiar 62. Warto mieć ze dwie/trzy pary mniejszych śpioszków i bodziaków tak na w razie w...
No to uwaga Antek z waga 4750g i miarą 58cm też przez jakieś 2-3 tygodnie nosił rozmiar 56 bo w 62 sie topił. Pamiętam ze mialam tego tak mało ze pralka chodziła co chwilę :D
 
Dziewczyny ja tak tylko o tej wyprawce wspomnę i ubrankach. Ja także miałam kupione same na 62, bo młody miał być wielki. Faktycznie urodził się z wagą 3770g ale mierzył 54cm i okazało się, że nie mam żadnego ubranka które by na niego pasowało. Moja mama na szybko biegała i za miliony monet kupowała bodziaki i śpioszki na rozmiar 56. Resztą poratowała mnie koleżanka, to nic że większość była w kolorystyce dla dziewczynki [emoji23] W każdym bądź razie dopiero po pierwszym miesiącu zaczęłam młodego ubierać w rozmiar 62. Warto mieć ze dwie/trzy pary mniejszych śpioszków i bodziaków tak na w razie w...
No to uwaga Antek z waga 4750g i miarą 58cm też przez jakieś 2-3 tygodnie nosił rozmiar 56 bo w 62 sie topił. Pamiętam ze mialam tego tak mało ze pralka chodziła co chwilę :D
Bo tak jak pisałam tutaj nie chodzi o miarę o wagę dziecka ale o długość nóg [emoji16] Moja starsza urodzona 3980 i 56cm w ogóle nie nosiła 56 bo nogi były za krótkie [emoji16] A młodsza 3600 i 55cm nosiła przez miesiąc...
I starsza do tej pory ma rozmiar spodni większy niż bluzek [emoji4]
 
No to uwaga Antek z waga 4750g i miarą 58cm też przez jakieś 2-3 tygodnie nosił rozmiar 56 bo w 62 sie topił. Pamiętam ze mialam tego tak mało ze pralka chodziła co chwilę :D
Karola, @roki_1991, wy dwie przecież w kwietniu urodzilyscie, dopiero jakoś to do mnie dotarło [emoji85][emoji23] podpowiedzcie mi coś jeśli chodzi o ubranie maluszków co wam się przydało, a co nie... Czy jakaś listę mialyscie do skompletowania wyprawki dla dzieciaczkow? Wczoraj szukałam czegokolwiek, jakiejkolwiek podpowiedzi i sama nie wiem co kupić [emoji23]
Karola miałaś mało ubranek w rozmiarze 56, ale co dla Ciebie znaczy malo? [emoji16] Żebym jakiś punkt odniesienia miała [emoji16]
 
Ostatnia edycja:
Karola, @roli1991, wy dwie przecież w kwietniu urodzilyscie, dopiero jakoś to do mnie dotarło [emoji85][emoji23] podpowiedzcie mi coś jeśli chodzi o ubranie maluszków co wam się przydało, a co nie... Czy jakaś listę mialyscie do skompletowania wyprawki dla dzieciaczkow? Wczoraj szukałam czegokolwiek, jakiejkolwiek podpowiedzi i sama nie wiem co kupić [emoji23]
Karola miałaś mało ubranek w rozmiarze 56, ale co dla Ciebie znaczy malo? [emoji16] Żebym jakiś punkt odniesienia miała [emoji16]

Kochana, a nie jesteś na kwietniowkach? Takie fora przyszłych mam są bardzo przydatne ;) można się dowiedzieć dużo rzeczy, dziewczyny dzielą się właśnie doświadczeniem co się sprawdza a co nie, a tematy wyprawkowe sa omawiane praktycznie każdego dnia [emoji847]
 
reklama
Kochana, a nie jesteś na kwietniowkach? Takie fora przyszłych mam są bardzo przydatne ;) można się dowiedzieć dużo rzeczy, dziewczyny dzielą się właśnie doświadczeniem co się sprawdza a co nie, a tematy wyprawkowe sa omawiane praktycznie każdego dnia [emoji847]
Jestem, jestem, ale... [emoji16] Jakoś tam nie nadążam za wszystkimi tematami, poza tym nasze dziewczyny mają już to za sobą, a my na kwietniowych sobie na razie gdybac możemy co się może nadać a co nie. Inna kwestia, że mniejszość do mnie przemawia bardziej, jak mam być szczera [emoji12]
 
Do góry