reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Czesc dziewczyny, mam 28lat.

Opowiem Wam moja historie.

W grudniu 2016 roku zrobiłam test- pozytywny ciąża. W styczniu 2017 dowiaduje się, ze puste jajo płodowe. Lekarz pozwolił starać się o dziecko po pierwszej @.
Zaczęliśmy się starać i w listowadzie 2017 urodziłam zdrowa córkę.
W grudniu 2018 dowiedziałam się, ze znowu jestem w ciąży (ciąża planowana, suplementacja kwasu, duphaston)
W styczniu 2019 dowiaduje się w 10tyg, ze moja córka ma bezczaszkowie. Podjeslismy decyzje usunięcia.
Doktor dał zielone światło po @ o dalsze staranie, mówiąc, ze to przypadek.

W kwietniu 2019 dowiaduje się, ze udało sie i jestem znowu w ciąży. W 9 tyg ciąży poszłam na usg w celu sprawdzęnia czy dziecko ma czaszkę. Kolejny wyrok - serce przestało bić. Zrobiliśmy badanie genetyczne tak jak i we wcześniejszym przypadku - tym raz zespół turnera...

Masakra

W tej chwili czekam na wyniki badań genetycznych, które zalecił nam genetyk... najgorsze czekanie.

Chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko, ale czy się uda. Tego nie wiem

Pocieszeniem jest to, ze mam zdrowa córkę, która zaraz kończy 2 latka.

Mam również dwa Aniołki na cmentarzu Zosię i Kaję .
Witaj. Aż mnie zmroziło jak przeczytałam twoja historie... Przykro mi bardzo że aż tyle musiałaś przejść. Zróbcie te badania, zobaczysz co wyjdzie i opracujesz plan na przyszłość ;) trzymam kciuki!

@mikini26 współczuję serdecznie przejść. Te badania genetyczne są bardzo ważne. Nawet jeśli wyjdą dobrze to warto sprawdzić, wykluczyć. A w ogóle u nas też były badania genetyczne. Wyszły dobrze, u córeczki również prawidłowe, ale lekarze i tak upierają się, że dziecko ma zespół wad wrodzonych, spowodowanych przez nieprawidłowości w genach, jednak potrzebne są dokładniejsze badania. Tylko, jak to wyjaśnili mało delikatnie: trzeba poczekać i obejrzeć dziecko jak urośnie czy coś po nim widać, bo na razie nie widać.

@roki_1991 takie małe problemy w porę zauważone można szybko wyprostować. I bardzo dobrze. Niech Wikusia rozwija się zdrowo i daje Wam mnóstwo radości. Chociaż ja myślę, że jesteście bardzo szczęśliwi, że macie taką Gwiazdeczkę. Ja zresztą też bardzo się cieszę, że nam się w końcu udało i uwielbiam Alusię. Mam nadzieję, że pod choinką już sama usiądzie i będzie szarpać świecidełka, bo to sroczka straszna.
'Ciekawe jak Wiktoria będzie jadła? W sensie czy: daaaaaaj mamaaaa duuuużo, czy tak jak Ala: no w zasadzie zjem, ale czy to nie wystarczy raz dziennie. ;)

A w ogóle pozdrawiam wszystkie stare i nowe starające się dziewczyny i te, które już mają swoje małe szczęścia też ściskam.:-) :)
To ci aparatka z tej Ali ;) no jestem mega szczęśliwa że ją mam, z resztą na pewno to uczucie znasz ;)
A co do wad genetycznych, to nie daj sobie za dużo wmówić ;) lekarz niezbyt miło to powiedział, ale trochę racji w tym jest... Mam jednak nadzieję że nie będzie nic widać po niej i będzie wszystko okej :)
 
reklama
Ivvonka u nas synek tez ma jakas wade genetyczna, mikromacierze wyszly w normie. Obecnie czekamy na wyniki badan caloeksomowych. Jesli nic nie wyjdzie zostaje nam diagnozowanie przez lata obserwacji. Zobaczymy co to nas dotyczy.
 
Dziewczyny normalnie wysiadam. Mdlosci są ale i doszły wymioty albo dane lub wieczorne. Naprawdę nic przyjemnego.
Długo się taki stan utrzymuje?
 
@gigi_ niestety nie ma na to reguły. Czasem męczą i męczą a czasem szybko mijają. Zwykle 1 trymestr jest taki ugh... ale mdłości mają zaletę. Uspokajają mamę, że to za sprawą maluszka, który tak nastraja organizm.

@cukier.wanilinowy a to u starszego synka? U nas mikromacierze też ok. A o tych caloeksomowych to muszę poczytać.

@roki_1991 ja tylko bym chciała żeby dzieci jej później nie dokuczały, bo jak będą to będę musiała ją nauczyć karate, żeby mogła spuścić im łomot. No i tych dzieci po łomocie będzie mi później szkoda, bo Ala ma bardzo mocne nogi ;)
 
@gigi_ niestety nie ma na to reguły. Czasem męczą i męczą a czasem szybko mijają. Zwykle 1 trymestr jest taki ugh... ale mdłości mają zaletę. Uspokajają mamę, że to za sprawą maluszka, który tak nastraja organizm.

@cukier.wanilinowy a to u starszego synka? U nas mikromacierze też ok. A o tych caloeksomowych to muszę poczytać.

@roki_1991 ja tylko bym chciała żeby dzieci jej później nie dokuczały, bo jak będą to będę musiała ją nauczyć karate, żeby mogła spuścić im łomot. No i tych dzieci po łomocie będzie mi później szkoda, bo Ala ma bardzo mocne nogi ;)

Karate też sposób ;) ale fakt, dzieci są teraz okropne pod tym względem i śmieją się z rówieśników niestety... Ale wierzę że Alusia będzie piękną dziewczynką ;)
A u cukier.wanilinowy synek jest tydzień starszy niż moja wiki ;)
 
Ivvonka tak najmlodszy ma jakis zespol. U nas jest sporo malych cech w wygladzie wiec nie ma mowy ze "taka uroda". Tylko ciezko wykryc co to dokladnie jest. Mam nadzieje ze te ostatnie badania juz pokaza wszystko.
 
Dziewczyny normalnie wysiadam. Mdlosci są ale i doszły wymioty albo dane lub wieczorne. Naprawdę nic przyjemnego.
Długo się taki stan utrzymuje?
Mnie męczyło do 16 tygodnia [emoji87][emoji87] ale ja miałam popołudniu i wieczorem. Są takie homeopatyczne kuleczki na mdłości dla kobiet w ciąży ipeca 9ch. Bardzo mi pomagały
 
reklama
Dziewczyny, które miały plamienie implantacyjne - jak to wyglada? Dziś 22 dc, na papierze zauważyłam bardzo jasnoróżowy śluz. Jak może ktoś pamięta, od kilku lat przed miesiączka mam plamienie, ale zawsze zaczyna się od takiego beżowego, dlatego to jasnoróżowe mnie zaskoczyło. Nie wiem tez czy to nie za wcześnie. Trochę już wariuje :D
 
Do góry