reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

[/QUOTE]
Wszystko zależy od farmaceuty ;)
Z ciekawości poszłam do apteki po stałe przepisywany lek na swoje chorobsko. Farmaceuta powiedział że lek jest na receptę i tylko lekarz może go przepisać, farmaceuta nie ma uprawnień do wypisywania recept bo musiałby być w związku lekarskim. Właśnie związek wydaje recepty które są numerowane dla każdego osobno
 
reklama
Ja też tak robię i w aptece zawsze mi dają ale ja mieszkam w bardzo małym mieście więc może się tak nie boją ;)
nnat ja wysylam w takich sytuachach meza do apteki i on zawsze dostanie takie leki na dobre slowo :) recepte donosze w najblizszym czasie jesli apteka sobie zyczy a jak nie to mam bez recepty .
powiedz ze jestes w ciazy i skonczyl ci sie a myslalas ze masz jeszcze i potrzebujesz i ze recepte przyniesiesz pozniej
na pewno zadziala
U mnie dzisiaj znów brak @. Już mnie zaczyna to denerwować :D
 
Przed chwilą wykonałam drugi test i kreska się utrzymuje . Czekam cierpliwie do poniedziałku.
Ale się obawiam że będzie rozczarowanie. No i dopiero musiała by być bardzo wczesna bo zastrzyk dostałam 30 sierpnia A dzisiaj jest dopiero 14 września. Czulosc testy to 10 mln chyba tak to się pisze
Ale czemyu rozczarowanie? Póki co piękna kresk, a już minęło dużo czasu od zastrzyku. Będzie dobrze [emoji110]
@nnat. Jak dziś się czujesz ?? Przeszło troche z brzuchem ?
Dziewczyny ja dziś zaczynam 20tc az sama w to nie wierze [emoji4]
Wow półmetek. U mnie 31tc [emoji33] I zaczynam panikować bo jeszcze tyle do kupienia!

@Takaja123 trzymam kciuki za listopad, w końcu będzie mój brzuszek do oddania [emoji16]
 
Cześć dziewczyny. Mam pytanie odnośnie samego poronienia. W zeszłym tygodniu w poniedziałek beta wynosiła 794, w środę 1627 i w piątek 1007. W środę z dużym krwawienie byłam na IP. Pęcherzyk był nadal w macicy z ciałkiem żółtym. W czwartek krwawienie się wyciszało. Dostałam duphaston, który ze względu na spadek hcg odstawilam w piątek. Krwawienie ustalo w piątek praktycznie całkowicie. Jest jeszcze szansa że samo się zacznie? I jak długo trzymały Was objawy ciąży po poronieniu?
Nie rozumiem, po co dali dup has ton???
 
Ale czemyu rozczarowanie? Póki co piękna kresk, a już minęło dużo czasu od zastrzyku. Będzie dobrze [emoji110]Wow półmetek. U mnie 31tc [emoji33] I zaczynam panikować bo jeszcze tyle do kupienia!

@Takaja123 trzymam kciuki za listopad, w końcu będzie mój brzuszek do oddania [emoji16]
A co już masz zakupione? Ja sie rozglądam za wózkiem Ale tak tylko w necie, na sklepy jeszcze przyjdzie pora, tyle tego ciezki wybór, narazie mój typ to xlander xcite [emoji4] mam plan się nim przejechać [emoji6] fajnie bo łóżeczko, kolyske i bujaczek dostanę w spadku [emoji4]
 
Dostałam go w środę jak beta była podwojona a pęcherzyk mimo krwawienia widoczny w usg
Rozumiem.
Ja straciłam ciążę w 11tyg, jednak wg USG zarodek nie wykazywał czynności życiowych od ok 7tyg. Krwawienie trwało ok 10dni. Najgorszy ból w pierwszym dniu, ale nie miałam krwotoku. Po 28 dniach przyszła @, była bardzo bolesna. Wcześniej już nie było sladu beta hcg w krwi, test był negatywny.
Niepokojące są skoki beta hcg i ten krwotok wcześniej a teraz brak krwawienia. Musisz koniecznie skonsultować się z lekarzem. Krwawienie trwa do maksymalnie 14dni, krew powinna mieścić się w podpasce. Zdrowia.
 
A co już masz zakupione? Ja sie rozglądam za wózkiem Ale tak tylko w necie, na sklepy jeszcze przyjdzie pora, tyle tego ciezki wybór, narazie mój typ to xlander xcite [emoji4] mam plan się nim przejechać [emoji6] fajnie bo łóżeczko, kolyske i bujaczek dostanę w spadku [emoji4]
Mam tylko ciuchy, wózek, nosidełko i dla siebie 2 koszule i póki co jeden stanik, drugi leci jeszcze z Chin... A cała reszta w polu [emoji14] Zaraz muszę pakować torbę a tu ani apteki, ani śpiworków, ani kołyski ani nic żadnych dupereli a tego jest tyle że głowa mała [emoji85]
Co do wózka mam Bebetto Torino, ale używkę bo z doświadczenia wiem że tego nie długo nie używa [emoji4] i do tego Maxi Cosi.
 
reklama
Cześć dziewczyny. Mam pytanie odnośnie samego poronienia. W zeszłym tygodniu w poniedziałek beta wynosiła 794, w środę 1627 i w piątek 1007. W środę z dużym krwawienie byłam na IP. Pęcherzyk był nadal w macicy z ciałkiem żółtym. W czwartek krwawienie się wyciszało. Dostałam duphaston, który ze względu na spadek hcg odstawilam w piątek. Krwawienie ustalo w piątek praktycznie całkowicie. Jest jeszcze szansa że samo się zacznie? I jak długo trzymały Was objawy ciąży po poronieniu?
Ja krwawienia dostałam 5.09. i wtedy też beta spadła. Duphaston odstawiłam dwa dzień później jak dostałam wyniki. Plamienie trwało ponad tydzień a dziś przyszło coś na kształt miesiączki. Teraz dopiero faktycznie są skrzepy i krwawienie.
 
Do góry