reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

hej dziewczyny minął rok od kiedy stracilam i pochowalam moja fasolke byla dziewczynka dalam jej na imie weronika w domu mam jeszcze dwie zdrowe dziewczyny 14 i 7 lat a teraz hmm okres mialam 1 lipca cykle krotkie 22-24 dni okres powinnam miec w poniedzialek i co i nic cisza czasem pociagnie dol brzucha i piersi bola to wszystko na test jest troche zawczesnie jeszcze wiec siedze i czekam na okres (oby go nie bylo)
Zrób test. Jeśli mogę zapytać to w którym tc stracilas córkę i czy znasz przyczynę.
 
reklama
A nie było to przypadkiem łożysko przodujące? Kurcze, nie chce się kłócić ale wierzyć mi się nie chce jakoś w to ;)
Możliwe, gdy macica zaczyna rosnąć łożysko podnosi się razem z nią. Jak jest śmiesznie umiejscowione to w sumie może trafić gdzieś na szczyt macicy w okolice tylnej ściany. U mnie np. na początku ciąży łożysko było blisko wejścia do pochwy i nie wiem jak to możliwe, ale gin tłumaczył mi że dlatego mam plamienia. Później już łożysko się podniosło i było ok.
 
A ja wczoraj miałam wizytę u lekarza i zapytałam go o to łożysko, czy jeśli teraz jest na przedniej ścianie, to czy może przejść na tylna to powiedział mi ze raczej nie ma takiej możliwości. Ze jedynie jeśli łożysko jest nisko to z czasem może pójść wyżej, ale żeby zmienić ścianę macicy to już nie :huh:
Ale ja wierze Jivce i może rzeczywiście są takir przypadki, a to jest kwestia tego ze ze jeden lekarz powie ze to możliwe, a drugi ze nie. Tak jak jeden lekarz przepisuje heparynę z acardem, a dla innego jedno wyklucza drugie (akurat o to tez pytałam, wiec taki przykład tu podałam;))
 
Witajcie dziewczyny.
W sumie nie wiedzialam gdzie skierowac zapytanie.w poniedzialek bylam u lekarza , powiniem byc juz 8tc jednak nie zobaczyl zarodka,pecherzyk nie urosl. Nie dal szans tej.ciazy ale pozwolil poczekac. Wizyte mam u niego 5tego sierpnia. Wczoraj bardzo bolal mnie brzuch,jak na @ a dzis leci krew,taka brazowo-czerwona. Co robic?Traktowac to jak okres skoro nie leci ciurkiem? I umowic sie gdzies za 2dni czy samo sie oczyscilo?jechac do szpitala?
Bardzo mi przykro , jeśli dajesz radę w domu to poczekaj ,aż przestaniesz krwawić wtedy do lekarza na kontrole czy się oczyściłaś , jakbym miała wybór wolałabym aby to się stało w domu ,niż w szpitalu ja niestety musiałam dostać tabletki ,żeby się oczyścić
 
Bardzo mi przykro , jeśli dajesz radę w domu to poczekaj ,aż przestaniesz krwawić wtedy do lekarza na kontrole czy się oczyściłaś , jakbym miała wybór wolałabym aby to się stało w domu ,niż w szpitalu ja niestety musiałam dostać tabletki ,żeby się oczyścić
Ja czuję ulgę, że udało się w domu... Do szpitala pojechalabym tylko wtedy, gdybym dostała krwotoku...

@Marta200x Najlepiej zadzwonic do swojego lekarza... Nie znam historii, nie wzielabym na siebie odpowiedzialności i nie radzę... Mi się udało bez komplikacji w domu, nie wiem, jak będzie u Ciebie. Przykro i smutno, że musisz przez to przejść... Mam nadzieję, że jest ktoś obok i Cię wspiera.
 
reklama
Dziewczyny co u Was? Jakaś cisza tu zapadła, kto testuje w najbliższym czasie? Jak brzuchatki nasze się czują?
 
Do góry