@młoda1994 a który dzień cyklu już masz?
@Martha86 beta jeszcze nie spadła Ci do zera, może stąd ten ból piersi?
Standardy żywienia niemowląt w ciągu ostatniej dekady zmieniły się radykalnie. Jak rodziłam syna położne podawały noworodkom wodę z glukozą gdy nie najadały się piersią. Mój syn był od początku na mleku modyfikowanym i dopajałam go wodą lub herbatkami. Po pierwszym tygodniu życia można było podawać herbatkę koperkową, a po pierwszym miesiącu była herbatka uspokajająca z melisą i lipą. Dietę rozszerzało się dzieciom butelkowym po 4 miesiącu życia, a na piersi po 5 miesiącu. I było dobrze. Koleżanka ma roczną córeczkę, pierwsze dziecko ma tyle lat co moje i szłyśmy tym samym schematem żywieniowym. A przy tym dziecku szła po nowemu, nie dopajała niczym, tylko mm. Jechałyśmy po niej z jej tesciową, że dziecko przecież chce pić, ale ona uparcie twierdziła że nie można dopajać. Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie życia z niemowlakiem bez herbatki koperkowej czy podania mu wody. I niech sobie wszyscy mówią co chcą, płyny muszą być i basta.
A u mnie jakiś cyrk chyba z tym cyklem będzie. Drugi dzień boli mnie podbrzusze jak przy owulce i dzisiaj pojawił się śluz jakby płodny. A to dopiero 12dc. Ostatnie dwa cykle były już ok, a ten nie wiem co przyniesie.