Ciąża Po Poronieniu

[Takaja123]

@Karola267 witaj. Bardzo mi przykro, że i Ciebie to spotkało to bardzo niesprawiedliwe. Ten wynik raczej nie jest standardowy bo standardowe to że ciąża była i tyle. Może dziewczyny spotkały się z takim wynikiem i coś podpowiedzą ja niestety nie pomogę. Byłaś już z tym wynikiem u ginekologa?
Przytulam i śmiało Możesz się tu wygadac i pytać o wszystko. ❤


@Dzoana88 narobilas mi smaka tym ciachem

 

[Karola267]

Takaja123 byłam już ale zbagatelizował w ogóle wynik tego badania i stwierdził że nic on nie wnosi. Rozważam konsultacje u innego lekarza..
Dziękuję [emoji173]

 

[Takaja123]

@Karola267 jeśli nie daje Ci to spokoju to warto pójść do innego lekarza i skonsultować. Wiadomo czemu miałaś ten krwotok?

 

[Dzoana88]

@Karola267 witaj. Bardzo mi przykro, że i Ciebie to spotkało to bardzo niesprawiedliwe. Ten wynik raczej nie jest standardowy bo standardowe to że ciąża była i tyle. Może dziewczyny spotkały się z takim wynikiem i coś podpowiedzą ja niestety nie pomogę. Byłaś już z tym wynikiem u ginekologa?
Przytulam i śmiało Możesz się tu wygadac i pytać o wszystko. [emoji173]


@Dzoana88 narobilas mi smaka tym ciachem

Ciacho dostalam z dostawą do pracy A piekła teściowa [emoji4][emoji4][emoji4]

 

[Karola267]

Nie wiadomo właśnie.. Od lekarzy nie dowiedziałam się niczego więcej niż 'Tak się czasem zdarza'. Dopiero tutaj na forum dowiaduję się o różnych możliwościach, o badaniach które ewentualnie mogę zrobić..

@Karola267 jeśli nie daje Ci to spokoju to warto pójść do innego lekarza i skonsultować. Wiadomo czemu miałaś ten krwotok?

 

[Takaja123]

@Dzoana88 złota teściowa wie już?

@Karola267 mi niestety też tak mówili ale ja drazylam temat i porobilam sporo badań dzięki dziewczynom i lekarz też kilka od siebie sensownych badań zalecił.

 

[Dzoana88]

@Dzoana88 złota teściowa [emoji3590] wie już?

@Karola267 mi niestety też tak mówili ale ja drazylam temat i porobilam sporo badań dzięki dziewczynom i lekarz też kilka od siebie sensownych badań zalecił.

Tak wie [emoji4]
@Karola267 ciężko nawet znaleźć coś w necie o tym co Ci napisali na wyniku hist.. dziwne. Ja pierwszy raz się spotkałam z takim zapisem więc nie pomogę, ale szukaj innego lekarza, bo nie oszukujmy się Ale ten 12 tydzien wydaje się dla dziecka już bezpieczny A tu taka sytuacja, szukaj przyczyny kochana

 

[roki_1991]

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi [emoji8][emoji8] mam akurat magneb6 kupiony to będę brala, tylko nie spodziewałam się że aż tak duzo się go bierze [emoji4] A maść użyłam raz, szkoda że nie można bo pomogła, ale myślałam że wiecie na skórę to można [emoji16] poki co ściemniam w robocie i tak umilam sobie czas [emoji6] Zobacz załącznik 990824

Magnez bierz, to masz ten fajny spokojnie możesz 3x2 i zobaczysz czy będzie poprawa. Maści niestety nie można. Jednak przenika do organizmu. Choć wiadomo, zrobisz jak uważasz a mi na te bóle nóg pomagały długie kąpiele, ale w ciąży nie probowalam.

Witajcie. Odjakiegoś czasu obserwuje ten wątek bo niestety i ja znalazłam się w sytuacji podobnej do Waszych.. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jakie stanowicie dla siebie wsparcie. Jest tu ogrom życzliwości, o którą dzisiaj bardzo trudno..

Poroniłam samoistnie 18 kwietnia w 12tc. Pierwsza upragniona ciąża. Ciąża przebiegała książkowo do czasu gdy z krwawieniem a w zasadzie ze skrzepami krwi trafiłam do szpitala. Mimo że badania usg nadal były dobre, straciłam dzieciątko po 2 dniach pobytu na oddziale. Miałam je przez chwilę w dłoniach i był to widok którego pewnie do końca życia nie zapomnę.
Po 2 tygodniach miałam zabieg bo nie wszystko oczyściło się jak powinno.. Jakiś czas temu odebrałam badania histopat. na których jest napisane "jajo płodowe ze zmianami zgorzelinowymi ". Dziewczyny czy któraś miała podobny wynik? Czy oznacza coś konkretnego czy po prostu jest to standardowo wpisywane przy poronieniach? Co dalej w takiej sytuacji?

Witaj. Przykro mi że i Ty musiałaś tu dołączyć. Z takim wynikiem się nie spotkałam, ale tak sobie myślę, czy to badanie było robione dopiero po tym zabiegu po 2tygodniach?? Bo jeśli tak to może to być właśnie kwestia że chodziłas z tym 2tyg i coś się tam zaczęło brzydko mówiąc puść. Lekarza bym zmieniła na twoim miejscu, bo nie powiedział ci nic i pewnie nic nie powie. A lekarze mówili jaka była przyczyną straty? Jakaś wada widoczna na usg czy coś? Miałaś prenatalne już?

 

[Karola267]

Dziewczyny tak jak napisałam ciąża przebiegała książkowo. Nawet jak już trafiłam do szpitala to na usg nic niepokojącego nie wyszło. O godz 18 było usg o 23 poroniłam. A ten wynik to po poronieniu.. tego drugiego po zabiegu jeszcze nie odebrałam. Jeśli chodzi o poszukiwanie przyczyny to teraz jedynie chyba mogę zrobić badania w kierunku trombofilii..

 

[Takaja123]

@Karola267 oczywiście możesz zrobić badanie w kierunku trombofilii. Badalas cytomegalie, toksoplazmoze? Warto skonsultować wyniki histopatologiczne z innym lekarzem może inaczej podejdzie do sprawy i coś Ci doradzi.


Melduję, że mąż jest po wizycie kontrolnej i wszystko jest dobrze. Można powiedzieć, że wracamy do gry chcemy nadrobić ten stracony czas i cieszyć się sobą, a może wtedy będzie łatwiej zajść nie ukrywam, że po cichaczu robię testy owulacyjne żeby chociaż wiedzieć kiedy będzie ze względu na zmiany w cyklu przez miositogyn szwy też mam już ściągnięte po 2 tyg, rodzinny stwierdził, zs to długo 20dni,a i tak zaczęły już wrastac.
Dziękuję Wam za wsparcie i kciuki ❤