reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny jednak jadę w czwartek na tą wizytę umówiona ..może akurat już będzie coś widać ...To jeszcze dwa dni ..ehh ale niepewność . A w czwartek też mam robić kariotypy bo już pół roku temu umówiona wizyta więc trzeba zrobić ..
Trzymam mocno kciuki za czwartkowa wizytę kochana, daj znać po bo czekamy z niecierpliwością na dobre wieści [emoji4][emoji173]
 
reklama
Hej kochane, daje znac. U nas niestety walka o malenstwo nie zakonczyla sie zdrowym dzieckiem, ale mimo wszystko dzieckiem. Oli ma prawdopodobnie wiele problemow zdrowotnych jeszcze niezdiagnozowanych (skonczyl dopiero 7 tyg) ale bardzo duzo wskazuje na to ze czeka nas znow nie mala walka w zyciu. Przykre jest to ze po takiej batalii, po tym jak czlowiek walczy o ciaze i robi wszystko zeby sobie nie zaszkodzic, dba o siebie, codziennie katuje sie zastrzykami, mimo to pojawiaja sie klopoty a na koniec nie mozna poprostu cieszyc sie zdrowym szkrabem. Ale w tej chwili mimo wszystko milosc do tej malej istoty odciaga wszystkie zle mysli, szczescie z posiadania go mimo wszystko daje sile, usmiech na jego buzi sprawia ze chce sie zyc i wstawac kazdego poranka. Jedyne co boli to swiadomosc z czym on bedzie musial sie zmagac w zyciu. Bo ja dla niego dam rade przeniesc gory i o siebie sie nie boje. Jak zwykle pojawiaja sie mimo to te same mysli co przy poronieniach, ze jeden czlowiek musi tyle przejsc a inny zachodzi w ciaze za ciaza i donosi bez problemu zdrowe dzieci. U nas obecne problemy nie sa dziedziczne, znow sytuacja losowa wiec nie ma to nic wspolnego z poprzednimi poronieniami, z niepelnosprawnoscia starszego syna, ot taki wstretny chichot losu. Trzymajcie kciuki za nasze dalsze poczynania.
 
Dziewczyny jednak jadę w czwartek na tą wizytę umówiona ..może akurat już będzie coś widać ...To jeszcze dwa dni ..ehh ale niepewność . A w czwartek też mam robić kariotypy bo już pół roku temu umówiona wizyta więc trzeba zrobić ..
Jeśli Cię uspokoi ta wizyta to pewnie jedź! Trzymamy kciuki!!!
 
Hej kochane, daje znac. U nas niestety walka o malenstwo nie zakonczyla sie zdrowym dzieckiem, ale mimo wszystko dzieckiem. Oli ma prawdopodobnie wiele problemow zdrowotnych jeszcze niezdiagnozowanych (skonczyl dopiero 7 tyg) ale bardzo duzo wskazuje na to ze czeka nas znow nie mala walka w zyciu. Przykre jest to ze po takiej batalii, po tym jak czlowiek walczy o ciaze i robi wszystko zeby sobie nie zaszkodzic, dba o siebie, codziennie katuje sie zastrzykami, mimo to pojawiaja sie klopoty a na koniec nie mozna poprostu cieszyc sie zdrowym szkrabem. Ale w tej chwili mimo wszystko milosc do tej malej istoty odciaga wszystkie zle mysli, szczescie z posiadania go mimo wszystko daje sile, usmiech na jego buzi sprawia ze chce sie zyc i wstawac kazdego poranka. Jedyne co boli to swiadomosc z czym on bedzie musial sie zmagac w zyciu. Bo ja dla niego dam rade przeniesc gory i o siebie sie nie boje. Jak zwykle pojawiaja sie mimo to te same mysli co przy poronieniach, ze jeden czlowiek musi tyle przejsc a inny zachodzi w ciaze za ciaza i donosi bez problemu zdrowe dzieci. U nas obecne problemy nie sa dziedziczne, znow sytuacja losowa wiec nie ma to nic wspolnego z poprzednimi poronieniami, z niepelnosprawnoscia starszego syna, ot taki wstretny chichot losu. Trzymajcie kciuki za nasze dalsze poczynania.
@cukier.wanilinowy mimo że pewnie diagnozy już macie, to życzę Wam cudu i dużo szczęścia w walce o zdrowie :*
Co u Was wyszło jeśli można spytać? :(
 
Cześć dziewczyny, możecie mi powiedzieć czy zdazyło wam się, że na teście kreska po chwili przesunela się? Zaraz zwariuje
 

Załączniki

  • IMG_20190604_153509.jpg
    IMG_20190604_153509.jpg
    489 KB · Wyświetleń: 101
@cukier.wanilinowy kochana jesteś bardzo dzielna i silna. Podziwiam Cię zs ta siłę do walki i odwagę. Zycze Wam dużo zdrówka i oby zdarzył się cud i Oli był zdrowy. A co lekarze zdiagnozowali jeśli można wiedzieć? Trzymam kciuki za Was bardzo mocno ❤


@Oczekujaca123 a jak tam u Was? Jak Amelka i Staś? Jak Ty się czujesz w roli mamy? :)

@Martxx1 może jakis wadliwy test, że ta kreska się przesunela? Po jakim czasie? Może dla spokoju powtórz test
 
Dziewczyny jednak jadę w czwartek na tą wizytę umówiona ..może akurat już będzie coś widać ...To jeszcze dwa dni ..ehh ale niepewność . A w czwartek też mam robić kariotypy bo już pół roku temu umówiona wizyta więc trzeba zrobić ..
Daj koniecznie znac
Dziewczyny jednak jadę w czwartek na tą wizytę umówiona ..może akurat już będzie coś widać ...To jeszcze dwa dni ..ehh ale niepewność . A w czwartek też mam robić kariotypy bo już pół roku temu umówiona wizyta więc trzeba zrobić ..
Po powrocie koniecznie zdaj relację z wizyty, na pewno będzie dobrze ja też mam w czwartek o 17 wyczekiwaną wizytę, ale jestem przygotowana na tę najgorszą opcję a przynajmniej tak mi się wydaje.
 
Daj koniecznie znac

Po powrocie koniecznie zdaj relację z wizyty, na pewno będzie dobrze ja też mam w czwartek o 17 wyczekiwaną wizytę, ale jestem przygotowana na tę najgorszą opcję a przynajmniej tak mi się wydaje.
Trzymam kciuki byś się miło zaskoczyła . ;) I z dobrymi wiadomościami nam tu zawitała ..Ja mam na 17.30 więc po Tobie .
 
Czy bierze któraś z was jakies witaminy osobno w ciąży? Czy raczej zestawy ? Kończy mi sie np cholina i omega i nie wiem czy zamawiać kolejne opakowanie ? I jak z metylami? Narazie Lykam b6 b12 b9 metyle, do tego b2, omega, selen, cholina, magnez, acard i wit D, podpowie ktoś coś ?? [emoji4]
 
reklama
Dziewczyny czy ktorejs z was maz ma cukrzyce?i czy mialo to jakis wplyw na starania,lub jakosc spermy poronienie?dzis sie dowiedzialam ze maz ma cukrzyce,nie wiem jak dlugo.i czytalam ze moze to miec wplyw na plemniki na dna.ktos cos??dzieki
 
Do góry