reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Takaja123 I bardzo dobre nastawienie! :D
Ja wizytę mam w przyszły poniedziałek 10.06 to będzie 6+4 ... i mam ogromna nadzieje ze będzie wszystko Ok :unsure: drugi tydzień jestem na l4 bo mam gorący okres w pracy i wolałam przeczekać w domu, ale od przyszłego tygodnia chyba wrócę na jakiś czas ... póki co dzisiaj cały dzień praktycznie sprzątałam i zleciało jakoś, jutro pojade na sklepy z siostra to tez jakoś zleci, muszę sobie po prostu ten czas jakoś zorganizować żeby tak się nie zamartwiać:(
 
reklama
@coco07 trzymam kciuki za wizytę. Najważniejsze, że masz zajęcie to tak nie rozmyslasz :) a jak idą zastrzyki? Jaka metoda dla Ciebie najlepsza? :)
Szczerze, średnio z tymi zastrzykami. Raz fajnie mi się wbije, raz boli samo wbicie igły..widocznie niektóre tępe. Robię na siedząco i powtarzam sobie przy tym ze to dla fasolki. Wlew płynu boli chyba najbardziej, tak jakby normalnie jakiś jad węża czy coś, paraliżuje mnie w tym miejscu. Siniaki mam tylko 4 i zauważyłam ze są one w miejscach najbliżej pępka, chyba dlatego wyszły ze za blisko pepka zrobiłam (zanim przeczytałam ze min 5 cm od pępka) ale jak robię już bardziej z boku to mam tylko takie malutkie dziurki czerwone także spoko ;)
Ogólnie przyjemne to to nie jest, ale jak ma pomoc to nie będę już marudzić :rolleyes2:
 
Dokładnie tak, wracam do pracy i starania zawieszam planowo na jakieś pół roku,ale jak wyjdzie to się okaże bo nasza forma antykoncepcji to stosunek przerywany :p do tej pory się sprawdzał więc mam nadzieję że i teraz tak będzie. Też się bardzo wahałam bo mam też ciśnienie na ciążę tak jak Ty ale chyba potrzebuje trochę od tego odpocząć bo tyle co stresu przeżyłam od początku tego roku to chyba bym musiała kumulować przez kilka "normalnych" lat no i też chce doprowadzić tarczycę do dobrego stanu, zrobić na spokojnie fenotyp NK a to mogę zrobić w lipcu według mojej immunilog więc wszystko na spokojnie. A że u mnie powrót do pracy wiązał się z zawieszeniem starań bo nie mam warunków do pracy będąc w ciąży a nie chcę też co chwila znikać i wracać bo mam odpowiedzialne stanowisko to wszystko się samo wyklarowało ;) a kiedy się tego telefonu spodziewasz? I od kiedy dokładnie miałabyś zacząć tą pracę?
Jakbym czytała o sobie - tez mam straszne ciśnienie. W przyszłym roku w październiku 30stka, chciałabym urodzić przed swoimi urodzinami swoje pierwsze dziecko. Boje się, ze teraz te wszystkie badania, które musimy zrobić, zajmą nam bardzo dużo czasu i będę się wkurzać, ze tyle to trwa. U mnie to najgorszy rok w życiu chyba :p nie pomyślałabym nigdy, ze tyle łez wyleje w tym roku
 
Szczerze, średnio z tymi zastrzykami. Raz fajnie mi się wbije, raz boli samo wbicie igły..widocznie niektóre tępe. Robię na siedząco i powtarzam sobie przy tym ze to dla fasolki. Wlew płynu boli chyba najbardziej, tak jakby normalnie jakiś jad węża czy coś, paraliżuje mnie w tym miejscu. Siniaki mam tylko 4 i zauważyłam ze są one w miejscach najbliżej pępka, chyba dlatego wyszły ze za blisko pepka zrobiłam (zanim przeczytałam ze min 5 cm od pępka) ale jak robię już bardziej z boku to mam tylko takie malutkie dziurki czerwone także spoko ;)
Ogólnie przyjemne to to nie jest, ale jak ma pomoc to nie będę już marudzić :rolleyes2:

Chciałam napisać żebyś próbowała wolno wstrzykiwac ten płyn bo mnie wtedy nie szczypało, a tu widzę że @Takaja123 radzi ci dokładnie odwrotnie :p także musisz spróbować co Tobie pasuje ;)
 
@roki_1991 u mnie powoli strasznie bolało plus siniak do tego. Ale tak jak piszesz każdy musi znaleźć swój sposób :)

@mohaaa badania wcale nie muszą trwać długo, zależy co chcesz zrobić ja robiłam troszkę na raty badania i mi zeszło 2miesiące:) jeśli finansowo dasz radę to możesz zrobić wszystkie badania na raz :)
 
@Takaja123 @roki_1991 Próbowalam na początku szybko i... w sumie nie pamietam czy mniej bolało, bo teraz cały czas wstrzykuje powoli :rolleyes2: igle to na pewno szybko wbijam, a nie tak jak mąż pierwszy zastrzyk jakby się pastwił nade mna:szok:
Dziś znowu spróbuje szybko wstrzyknąć ;)
 
@Niepatrzwstecz to może już nie przyjdzie na te 9 miesięcy :D


@Paula919191 czyli postanowiłas wrócić do pracy i odlozyc starania? Na jak długo zawieszasz starania?
Powiem Ci, że się waham bo chciałabym wrócić ale mam ciśnienie na ciąże. Czekam cierpliwie na telefon i spotkanie zobaczę co mi zaproponują i wtedy podejmę decyzję. A te starania tak nam idą to może nie ma co się zastanawiać tylko iść :D
Oj uwierz ze chciałabym żeby w wakacje się udalo[emoji847]
 
reklama
Do góry