reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@M@lly A długo jesteś na zwolnieniu?
Od 7.05 do 14.05 bylam na angine (nie chcialam by pracodawca wiedział o ciąży bo było przed wypłatą) a od 15 do 22.05 mam l4 szpitalne po zabiegu. Lekarz pierwszego kontaktu powiedział ze wystawi mi bez problemu tylko mam się dowiedzieć co ma wpisać. Aktualnie jestem w trakcie poszukiwania pracy.
 
@Charlotte21 @mohaaa myślę, że warto zasięgnąć opinii innego lekarza to na pewno nie zaszkodzi, a tak od razu skreślac to też źle. Ja zaraz poszukam swojego pierwszego usg i zobaczę jaki był pęcherzyk wtedy.
 
@Oczekujaca123 cudowne wieści [emoji3590] Do kiedy leżycie w 3 paku? Najdłużej jak się da? Czy już powoli wyznaczają termin?

@Charlotte21 @mohaaa nie łamcie się dziewczyny jeszcze... Ja byłam u lekarza w 6+6 i już prawie płakałam że puste jajo bo nic nie było w środku i ja też to widziałam dokładnie... A potem po 5min szukania coś zamigotało i nagle znalazł sie zarodek z serduszkiem. Może słaby sprzęt i nie wykrywa, nie ma co wyrokować jeszcze.
 
Charlotte21 byłaś u Janosz i tak powiedziała? 6+3 To trochę za wcześnie na takie stwierdzenia...chyba
U dr Janosz mam dopiero 4 czerwca. Nie chciałam tyle czekać do poszłam do osiedlowego ginekologa żeby zrobić USG. Jak już długo patrzył w ekran to czułam, że coś złego powie. Włączył przepływ i nic nie było. A dziwne, że na USG nie pokazał nawet pęcherzyka. Beta jest więc i pęcherzyk musiał być widoczny. Stweirdził, że on się nie może tutaj czegoś dopatrzeć.
 
Charlotte ja miałam w marcu puste jajo. Sprawdzę w domu jaka wielkość pęcherzyka miałam. Czekałam do 10 tc i dopiero potem z lekarzem uznaliśmy, ze nic z tego, odstawiłam luteinę i po kilku dniach sama zaczęłam ronić. To był najgorszy wieczór w moim życiu. To co ze mnie wylatywało i w jakich ilościach. Nie chce tego nigdy więcej przechodzić :( na drugi dzień miałam łyżeczkowanie, bo zostały jakieś resztki. Mojej przyjaciółki mama dopiero w 9 tc zobaczyła zarodek, dlatego ja miałam nadzieje, ze będzie u mnie to samo
 
reklama
@Jivka staram się, ale jakoś od początku przez ten brak typowych dla mnie objawów ciążowych nie "przywiązywałam" się do myśli bycia w ciąży. Nie chce sobie robić nadziei. Zobaczę co mi odpisze moje dr w tym temacie. Może poczekam jeszcze tydzień i pójdę na kontrolę.
 
Do góry