reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@coco07 mąż się wyleczy i zaczniemy znowu starania. Jeśli coś się zadzieje znowu to zdecyduje się na głębsza diagnostykę. Muszę troszkę wyluzowac za bardzo to wszystko przeżywam miałam ta opryszczke i tak na prawdę to jeden objaw u mnie. Za dużo już wydalam na te wszystkie badania, które nic nie wnoszą bo wyniki ok i teraz odpuszczam. Jeszcze o 14 zadzwonię do alabu i jak okaże się że u nich ueroplasma jest niedroga to wtedy zrobię to badanie. Tak postanowiłam. Co ma być to będzie :)
 
reklama
Nie nie biorę, brałam 2 cykle staran po poronieniu duphaston jakoś od 16dc ale teraz już nie biorę, bo jak się nie udawało to bez sensu..

@młoda1994 Ja również twierdze, ze to może już być za późno żeby zobaczyć czy pecherzyk pękł. Dlatego jak się chodzi na monitoring to lekarz ocenia kiedy powinno dojść do pęknięcia i dzień lub dwa idziesz zobaczyć czy jest płyn w zatoce, po pęknięciu pęcherzyka. A 24 dc może już go nie być

@Takaja123 Ach, rozumiem. Czyli wiesz ze jakaś infekcja była, ale skoro te badania wyszły Ok, to znaczy ze to nie było to i musisz szukać dalej :unsure:
Oby wsztseko było po teojej myśli i przyszły cykl był już tym udanym [emoji3526]
Tylko że ja nie chodzę na monitoring. Po prostu idę na kontrolę bo mam się zgłosić jak będą wyniki hormonalne. A tak tylko zapytałam z ciekawości. Podejrzewałam że może być już za późno. A o monitoringu będę z nim rozmawiać dopiero na wizycie żeby przyszły cykl monitorować.
 
Ja gdzieś wyczytałam ze lekarze zalecają minimum pół godziny przed jedzeniem, ale u różnych osób różnie wchłania się ten hormon i bezpieczniej jest odczekać godzinę. Również niektóre suplementy mogą wpływać na wchłanianie tabletki o dlatego zaleca się przyjmowanie ich po 4 godzinach. Nie wiem które suplementy, wiec ja się tego trzymam, jak wstanę biorę eurytox, później po godzinie dopiero jakiś posiłek (i tu czasem w weekendy jest problem, jak mąż np wstanie wcześniej i zrobi śniadanie, a ja jeszcze muszę czekać) Noi po 4 godzinach biorę kwas foliowy, wit D, wit B6 i b12. Noi taka codzienność...

Aaaa... i ja również mam to mydełko w płynie ;) wygodne jest
@Takaja123 Czyli wyniki wyszły dobre? ☺
Proponuję mój system. Nastawiam budzik np na 7 aby wstać. To nastawiam też na 6. Biorę tabletkę i idę dalej spać. U mnie się sprawdza ;)
 
@Charlotte21 leki na tarczyce najlepiej brac miedzy 5-6 niz 7-8 sprawdzone na wielu osobach. Wtedy tsh jest ladniejsze. Nie wiem czemu tak jest
Ja biorę różnie i mam w normie. Zależy o której wstanę. Czasami nawet wstanę o 11 i biorę leki dopiero. Także chyba na to nie ma reguły. Po prostu ma być zużyte na czczo. I 30-60 minut dopiero coś zjeść
 
@mloda1994 jesli ma sie porzadne problemy z tarczyca, a zwlaszcza w ciazy ma to znaczenie. I nie chodzi o to, by trzymac norme, ale tsh w granicach 1, max 1,5
 
Ja właśnie tak brałam leki na tarczycę w pierwszej ciąży że nastawiałam budzik, brałam leki i szłam spać dalej ;p a robiłam to dlatego że miałam bardzo silne wymioty i zaraz po tym jak podnosiłam się z łóżka leciałam do toalety no i tabletki by się po prostu nie przyjęły więc brałam na leżąco i spiąco ;)
 
Każdy ma swoją wiedzę. Ja wiem, że maksymalny dopuszczalny poziom TSH to 2,4. Przy TSH 2,1 zaszłam ostatnio w ciążę. Przy poziomie między 2-2,4 miałam normalne owulacje. Więc potwierdzone.
Ja zażywam leki 30min przed posiłkiem. Codziennie w okolicy godziny 7.00. Działają dobrze, więc obalam mit godziny.

@Takaja123 po hormonach niemiłosiernie tyje, pewnie dlatego tym razem ginka zaleciła mi tylko ovarin. Mam przyjmować minimum pół roku. Poza tym robiła mi monitoring cyklu, który był bezowulacyjny. Chciała żebym przyszła w kolejnym, ale dni cyklu w których chciała mnie widzieć wypadły w czasie majówek bo cykl bez owulacyjny miał zaledwie 20dni. Teraz cykl ma już 32dni, w ciąży nie jestem. Czekam na miesiączkę. Może podejdę do niej w tym cyklu. Ale też to za wiele nie da, bo ona każe przychodzić mi koło 7dc, a normalne cykle miałam zawsze po 32-35dni, więc owulka wypadła między 18-21dc.
Wkurza mnie jej podejście, bo zamiast wyregulować mi cykl to snuje głupie domysły, że może w wieku 32 lat przekwitam i ciągle zwala na kogoś robotę. A może endokrynolog coś doradzi, a może to od antydepresantów... Szkoda moich nerwów. Pod koniec miesiąca mam wizytę u endo to spytam czy może coś poradzić. Jak nie to muszę poszukać innego gina.
 
reklama
@Madlein może teraz coś się unormuje, a w tym cyklu zauważyłaś śluz? Jeśli nie masz owulki to powinna zastosować clo u Ciebie plus zastrzyki na pękanie pęcherzyków. Myślę, że warto skonsultować się z innym ginem, który zajmie się Tobą w odpowiedni sposób. Bo to co tu piszesz to jakiś dramat. Skąd jesteś? Może któraś z dziewczyn poleci Ci dobrego gina.
Możesz też zbadać AMH i zobaczyć jaka jajniki maja rezerwę
 
Do góry