reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Lu_cy gratuluję chłopczyka i najważniejsze że zdrowy.
@Takaja123 kochana będzie dobrze może się uda za pierwszym razem. Będę trzymać mocno kciuki aby się udało. W góry polecam jest miłośniczką i uwielbiam wędrówki. Jeśli coś konkretnego o zakopane chciała byś się popytać to może pomogę :)@Jivka ta psychika chyba tak działa na nas. Też bym chciała ale nie nastawiam się na to.
Co mogę wam dziewczyny powiedzieć że @ ruszyło pełną parą. Zaczęło chyba wszystko działać bo nawet czasami podbrzusze się odzywa ale nie A tak aby brać kapsułki. Więc jutro ruszam z clo przez 5 dni i 20.12 do lekarza na kontrolę jak tam moje pęcherzyki i może zastrzyk. Więc starania na święta zapowiadają się.
 
@Ela93 może będzie świąteczny cud :D

Ja zdecydowanie wolę ciepełko i słoneczko. Mogłabym mieszkać gdzieś gdzie cały rok jest lato :) W góry córka chce bardzo jechać ale ja mieszkam na Pomorzu i jak pomyślę ile tam trzeba jechać :szok:
 
@Jivka nie dziwię się bo to cały dzień drogi. Za to nad morze też mam daleko bo jestem że świętokrzyskiego i nad morzem byłam 3 razy za to w górach co roku. Uwielbiam spacerować i jakie widoki. Najlepsze były z rysow.
Może cud będzie
 
@Jivka nie dziwię się bo to cały dzień drogi. Za to nad morze też mam daleko bo jestem że świętokrzyskiego i nad morzem byłam 3 razy za to w górach co roku. Uwielbiam spacerować i jakie widoki. Najlepsze były z rysow.
Może cud będzie
Heh ja jak wejdę wystarczająco wysoko to od nas widać morze :)
 
@Ela93 milosniczka gór i ja jestem więc znam już te okolice:) chociaż już dawno nie byłam... Ostatnio byliśmy nad morzem w Gdańsku i mieliśmy pokój z widokiem na morze przy samej plaży :)
 
To prawda, teraz już mogę przestać się bać :) szybko to leci, ważne że maluszek jest zdrowy. Przed badaniem napilam się coli i bardzo szalał w brzuchu :)

Jeśli faktycznie uda ci się być spokojniejsza, to będę ci tego bardzo zazdrościć :p u mnie leci 20 tydzień i stres przed czwartkowa wizytą jest równie ogromny jak przed każdą do tej pory....

@Jivka na pewno przyjdzie czas, ja nastawilam się już na ten cykl ale już wiem, że nic z tego. Dla przyzwoitości zrobię test i zapewne odwolam wizytę. Nie ukrywam, że mnie to troszkę dobilo bo tak bardzo chce...

Mówiłam Ci właśnie dlatego, żebyś się tak nie nastawiała, bo potem przyjdzie jakie rozczarowanie. Choć póki co nic pewnego, ale warto zmienić podejście właśnie na luźniejsze żeby potem się nie załamywać ;)

@Ela93 może będzie świąteczny cud :D

Ja zdecydowanie wolę ciepełko i słoneczko. Mogłabym mieszkać gdzieś gdzie cały rok jest lato :) W góry córka chce bardzo jechać ale ja mieszkam na Pomorzu i jak pomyślę ile tam trzeba jechać :szok:

To ja mam dokładnie w drugą stronę. Mieszkam na samym południu Polski, na Słowację mam 40 minut drogi, do Czech też tyle, za to nad morze 12 godzin czasem potrafi być, zależy w które miejsce...
 
Jeśli faktycznie uda ci się być spokojniejsza, to będę ci tego bardzo zazdrościć [emoji14] u mnie leci 20 tydzień i stres przed czwartkowa wizytą jest równie ogromny jak przed każdą do tej pory....



Mówiłam Ci właśnie dlatego, żebyś się tak nie nastawiała, bo potem przyjdzie jakie rozczarowanie. Choć póki co nic pewnego, ale warto zmienić podejście właśnie na luźniejsze żeby potem się nie załamywać ;)



To ja mam dokładnie w drugą stronę. Mieszkam na samym południu Polski, na Słowację mam 40 minut drogi, do Czech też tyle, za to nad morze 12 godzin czasem potrafi być, zależy w które miejsce...
Hehe ja to mówię po każdej wizycie. Ale teraz już inaczej na to patrzę, nie mam plamien które mnie ogromnie stresowały. Muszę powiedzieć na następnej wizycie zeby mi ta szyjke sprawdził bo to już będzie 14tc. Czy robiłyscie wymazy podczas przyjmowania luteiny dopochwowej?
 
reklama
Hehe ja to mówię po każdej wizycie. Ale teraz już inaczej na to patrzę, nie mam plamien które mnie ogromnie stresowały. Muszę powiedzieć na następnej wizycie zeby mi ta szyjke sprawdził bo to już będzie 14tc. Czy robiłyscie wymazy podczas przyjmowania luteiny dopochwowej?
Ja robilam, ale wizyte mialam ok 11 wiec po prostu nie wzielam wtedy, dopiero po wizycie. Ale na pewno byly resztki z wieczora, na kazdej wizycie teraz mam luteine zaaplikowana przed , bo wizyty mam ok 13. Na kolejnej bede miala znow wymaz wizyta przed 12, i chyba nie wezme tej luteiny. A o ktorej ty masz? Ja gdybym miala poznym popoludniem to nornalan dawke wzielabym rano, bo i tak ta wieczorna zostaje
 
Do góry