reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Ela93 pytanie nie do mnie ale podpowiem. Wszystkie te wyniki konsultowalam z ginekologiem.. Raz poszłam do rodzinnego skonsultować wynik i nic mi nie powiedział, jeszcze dodał czego ja oczekuje. Według mnie zespół antyfosfolipidowy masz ujemny tzn ze tego nie masz.

@kb.karola90 to super, cieszę się bardzo i oby tak dalej. Ściskam mocnooo Was
:)
Dziękuję :) wiem ze teraz będzie juz tylko dobrze :)
 
Trzymam kciuki by się udało . Wokoło mnie same ciężarne , też bym chciała się starać ale bez badaniami się boje , będą badania będę spokojniejsza wtedy pomyślę ;)
Dziękuję :* może ta ciąża będzie szczęśliwa. Mam w sobie wiele leku i strachu ale chce bardzo. Nastawiam się, że uda się w pierwszym cyklu ale zobaczymy. Za pierwszym razem tak było.


@Ela93 czekam na to z niecierpliwością :) my niedługo zaczynamy starania. :)
 
@Destino , no przyznaje, ze mam nadzieje,ze to wszystko jednak "dzieki" prolaktynie. Ostatni wynik byl kiepski, od przeszlo tygodnia jestem na zwiekszonej dawce. Gin powiedzial, ze przy takiej hiperprolaktynemii czynnosciowej to dawka 1/2 jest zbyt mala, zwiekszyl do 2x 1/2. I uprzedzil, ze jezeli to nie zadziala to moge brac nawet 2x 1. Kurcze, zrobie wszystko, bede ta trutke zarla kilogramami, aby tylko pomoglo. Zbadam sobie prl w 21 dc. zobaczymy, czy cos zadziala. Akurat ten gin zna sie na prl. po moim 1 poronieniu tez mialam ja wywalona w kosmos. Ustawil dawke i po miesiacu bylam w ciazy. Mam nadzieje, ze te skape @ to tez prl. Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Wczesniej po dawce 1 x 1/2 czulam sie tragicznie, a teraz biore pol rano, pol wieczorem i smialo moge powiedziec, ze od kiedy zwiekszylam dawke to czuje sie lepiej. Moja glowa jakos lepiej pracuje, w pracy ogarniam wszystko w takim tepie jak chyba nigdy. Nie wiem czy to zbieg okolicznosci, czy to przez bromka? Chociaz swoja droga to dziwne, bo on raczej dziala bardziej otumaniajaco. Sama nie wiem. Co Ty o tym wszystkim myslisz?
 
@hona jak powoli zwiekszasz to cialo nie reaguje tak zle. Owszemblekko otumania, ale ja nawet 12h z nim pracowalam. A i nie baw sie polowkami. Wvjeden tydzien wyrownaj jedna do calej w drugi druga tak bys brala 2x1. To przynosi efekt. Mi endo mowila, ze jak biore polowke, to rownie dobrze moge calkiem odstawic zamiast truc cialo. Nie masz za duzo czasu. Ja od razu mialam zalecenie 2x1 z tym, ze niemal 4tygodnie dochodzilam do tej dawki, 2mc bralam normalnie i potem nie wiem czemu odstawilam, mialam owulke i w tym cyklu zaszlam. Oby i tobie tak szybko sie udalo.
 
@kasiula222 jakie teraz masz badania w planie?
@roki_1991 dzięki za podpowiedź :) tsk się zastanawiam jeszcze nad tymi badaniami. A to badanie ana to te kariotypy tak?

Ana to zupełnie inne badanie niż kariotyp. Ana to przeciwciała przeciwjądrowe czyli takie który twój organizm wytwarza przeciwko komórkom własnego ciała. A kariotyp to badanie genetyczne które sprawdza ile masz chromosomów i czy są one okej :)

Dzięki że pytasz :)
We wtorek założyli mi szew. Wszystko jest ok. Moja macicą zupełnie nie zareagowała na założenie szwu. Dzisiaj miałam kontrolne badanie dopochwowe, jak to sam ordynator stwierdził "lepiej by być nie mogło", szyjka się pięknie uformowala, szew super trzyma. Także byle do 37 tc :)
Jutro wracamy do domku :)
Aaa i wiem już ze będziemy mieć SYNUSIA :)

Gratuluję synka :) i cieszę się że wszystko u was w porządku :* odpoczywaj dużo :)

@roki_1991 więc te ANA powinnam skonsultować z hematologiem a ten zespół antyfosfolipidowy ? Jaki lekarz abym gafy nie strzeliła jak będę szła do internisty po skierowania do lekarzy ?

Zespół antyfosfolipidowy z hematologiem. Hematolog o ana raczej nie powie ci za wiele. A ana ja konsultowalam z reumatologiem. To raczej oni się tym zajmują, choć może immunolog też ogarnie. Tylko immunologa ciężko znaleźć tak na prawdę. U mnie w mieście np nie ma....

@Destino , no przyznaje, ze mam nadzieje,ze to wszystko jednak "dzieki" prolaktynie. Ostatni wynik byl kiepski, od przeszlo tygodnia jestem na zwiekszonej dawce. Gin powiedzial, ze przy takiej hiperprolaktynemii czynnosciowej to dawka 1/2 jest zbyt mala, zwiekszyl do 2x 1/2. I uprzedzil, ze jezeli to nie zadziala to moge brac nawet 2x 1. Kurcze, zrobie wszystko, bede ta trutke zarla kilogramami, aby tylko pomoglo. Zbadam sobie prl w 21 dc. zobaczymy, czy cos zadziala. Akurat ten gin zna sie na prl. po moim 1 poronieniu tez mialam ja wywalona w kosmos. Ustawil dawke i po miesiacu bylam w ciazy. Mam nadzieje, ze te skape @ to tez prl. Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Wczesniej po dawce 1 x 1/2 czulam sie tragicznie, a teraz biore pol rano, pol wieczorem i smialo moge powiedziec, ze od kiedy zwiekszylam dawke to czuje sie lepiej. Moja glowa jakos lepiej pracuje, w pracy ogarniam wszystko w takim tepie jak chyba nigdy. Nie wiem czy to zbieg okolicznosci, czy to przez bromka? Chociaz swoja droga to dziwne, bo on raczej dziala bardziej otumaniajaco. Sama nie wiem. Co Ty o tym wszystkim myslisz?

Kochana, to ja cię podziwiam że funkcjonujesz po bromku. Ja brałam 1 tabletkę na noc i koszmarnie to wspominam... Fakt że z czasem było trochę lepiej ale początkowo myślałam że umrę jak wstawałam o 4.30....
 
reklama
@Destino dzieki za podpowiedz. Tak wiec dzis wieczorem pierwsza cala tabletka. Mam nadzieje,ze jakos dam rade. Dziwne to wszystko. Myslisz, ze te skape @ to przez prl? W dodatku przed @ jakos niespecjalnie bola piersi, brzuch tez jakos ok. Nawet nie wiem czy ja wogole mam owu, bo ostatnio cos nie czuje.
Powiem cos Wam jeszcze, nie wiem, czemu to zrobilam, chyba kierowala mna ciekawosc. Nigdy nie bylam u zadnej wrozki, nie wrozyla mi cyganka itd. Jakos bardzo sceptycznie podchodze do takich rzeczy. Moje kolezanki z pracy ostatnio jedna po drugiej wybieraly sie do pewnej pani numerolog. Opowiadaly niestworzone historie, co to one tam u niej uslyszaly. I z ciekawosci wybralam sie i ja. Wlos sie jezyl na glowie, jak sluchalam o sobie, jaka jestem, o mezu, itd. Pani przecudna, czulam sie u niej tak super, ze nie chcialo mi sie od niej wychodzic. Siedzialam prawie 3 godziny. Ale do czego zmierzam, ta pani rozpisujac mnie i mojego meza zapytala sie, nie, raczej stwierdziala, ze mamy dwoje dzieci. Powiedzialam, ze jedno. Za jakas chwile powiedziala znowu, mowisz, ze macie dwoje dzieci, ja powtarzam, ze jedno. W tym momencie powiedzialam, ze chcielibysmy drugie, ze sie staramy itd. Ona powiedziala, ze teraz jest dla mnie najlepszy czas i ze jest duza szansa, ze teraz zajde w ciaze. I ja, ten sceptyk, ten Tomasz niedowiarek, tak sie tej mysli uczepilam, ze nawet mimo tych strasznych mysli przychodzacych do glowy, to wierze, chce wierzyc, ze tak bedzie. Nie pomyslcie, ze jestem jakas nienormalna i wierze w takie rzeczy. Po prostu bardzo chce w to wierzyc:(
 
Do góry